- Cena za 500 gramów to 2.89 zł. Taka widnieje na etykietce w lodówce. Problem w tym, że na opakowaniu margaryny jest wyraźnie napisane, że jest jej 450, a nie 500 gramów. To chyba spora różnica – denerwuje się mieszkaniec.
fot. Czytelnik
Od ponad tygodnia w jednym ze sklepów sieciowych przy ul. Grunwaldzkiej sprzedawana jest margaryna. Nie byłoby w tym oczywiście nic złego, gdyby nie fakt, że klienci czują się oszukiwani. Dlaczego? Zobaczcie sami!
- Cena za 500 gramów to 2.89 zł. Taka widnieje na etykietce w lodówce. Problem w tym, że na opakowaniu margaryny jest wyraźnie napisane, że jest jej 450, a nie 500 gramów. To chyba spora różnica – denerwuje się mieszkaniec.
fot. Czytelnik
- W takim razie, jeżeli w pudełku jest mniej niż pokazuje to etykieta, zapłacimy mniej? Nie wydaje mi się .. A może płacimy więcej niż powinniśmy? Tego też nie wiadomo. Taki wydawać by się mogło poważny sklep a takie głupie wpadki... - podsumowuje nasz Czytelnik.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Cena za kilogram to tez OSZUSTWO powinno byc 6, 42 ale marketom wolno wszystko w naszym kraju
do 226 Tak wlasnie tak ma byc na korzysc i dopiero wtedy jast to promocja a nie oszustwo, lepiej sie nie wypowiadaj chyba ze to twoj pomysl i dlatego go bronisz
Do Gość Czwartek [24.01.2013, 00:38] [IP: 95.129.226.***]A Ty byś zwrócił?Robiąc zakupy chcę dostac to za co płącę. Robie tam zakupy z innymi ludzmi czyli automatycznie sklep notuje dochody i tym samym ludzie tam moga pracoawac. Zastanów się chłopie.
Ale ludzie mają problem, gdyby było na ich korzyść to nikt by nie zwrócił uwagi, prawda?!
No nie wiem czy to tak jest jak pisze Gość • Środa [23.01.2013, 18:06] • [IP: 46.112.30.***] bo np; netto na ul Szkolnej ma napisane prawidłowo cena ta sama a waga wskazana nie 500g a 450g czyli chyba zależy to trochę od pracowników jaka etykieta znajdzie się na garmażu. Coś tu jest nie tak nie chodzi o to aby bojkotować ten market chodzi o to aby traktować poważnie klientów którzy robią tam zakupy i dzięki którym ci co tam pracują maja pracę.
ludzie jak wam nie pasuje towar w tym supermarkecie to idzcie do jakiegoś sklepiku w którym zapłacicie za taka margaryneprawie 4 zł, to po pewnym czasie odczujecie brak w kieszeni. a pracownicy nie są niczemu winni.
Też już takie coś widziałam, ale chyba w Biedronce.Też mi się nie zgadzało z jakimś produktem.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wystarczy nie kupować i nie jeść tych" super" produktów żywnościowych.Jak spadną dochody producentowi to szybko nauczy się, że takie praktyki wobec klienta nie popłacają i szybko mszczą się na producencie.
Tyle waszego co sobie pogadaliście jakby jeden z drugim ćpunem zapłacił za 500 gram marychy a dostał tylko 450 gram to dopiero był by krzyk. Widziałem tego gościa jak rozmawiał z pracownikiem netto i co nic z tego. Do Gość • Środa [23.01.2013, 08:24] • [IP: 79.186.9.*] zapewniam Ciebie że ta cena dotyczy właśnie tej margaryny nie mąć przejdź się i sprawdź a potem się wypowiadaj. Facet ma rację ja sam osobiście jestem w stanie zapłacić więcej ale wiem że płacę za towar który wybrałem i że zarówno waga i cena odpowiada zawartości opakowania.
fakt kupowanie w sklepach sieciowych, to gwarancja ciężkiej choroby.zwłaszcza te z ferm swiniskich z wierzchowic, PGR sprzedane amerykanskiemu konsorcjum ktory na niewielkiej przestrzenie na betonowo drucianych siatkach hoduje od 12-20 tysięcy swin w dobudowanych bunkrach, masakra, a gnojowice rozcieniczona wodą wylewają na przyległe pola, jeziora i rzeki, ludzie a zwłaszcza dzieci ciezko chorują bo gleby nie da się już zregenerowac, a ta hodowla karmiona jest soją ktorą przypływa z ameryki południowej do naszego miasta, reportarz pokazany przez angelską dziennikarkę i Grynpis, to co sprzedaję się w sieciach pochodzi własnie z tej hodowli i nazywane jest nie miesem, ale sojowym produkltem chemicznym i bardzo byli zdziwienie że Polacy to kupują i jedzą, z tego produktu, są też fastfudy...smacznego!!
Najważniejszy jest paragon, ile klient zapłacił. A co wypisują na cenie- z jakiego powodu i za czyją wiedzą to już inna sprawa. Za to odpowiada kierownictwo sklepu.
w tych czasach je sie masło a nie margaryne
To niech sobie kupi" Ramę"
a po tem sie dziwia ze choruja na raka jedzac takie swinstwo!!
a moze to nowa promocja, , kup 450 zaplac za 500, ,
ale widac wyraznie, , na cenie jest, , DELMA EXSTRA, , a na opakowaniu skazanej, , DELMA EXTRA z maslem, ,. i nie mieszajcie w to MAMUTA. takie rzeczy robil w przedszkolu teraz torzke urosl ale tylko trozke..
Powinna być wypowiedź producenta. dlaczego jej nie ma? to niezgodne z prawem.
to niechodzi o 50 gram a o fakt. na wszystkim nas tak robią w konia. pozdrawiam.
ok.30 groszy na opakowaniu...
do sadu z tym hahaha
a" kremową śmietankową " ile osób kupuje ? każdy ma w koszyku i sie cieszy ze smietane w dobrej cenie kupił a potem nowotwory i nadwaga od mixu tłuszczowego i dziecia swoim to daja głupki
Dolicz se pudełko i będziesz miał 500 gram
Koniec świata jest bliski
A teraz zagadka, jaka margaryna lezy miedzy obudową chłodziarki gdzie jest mleczko, prosimy dokładna nazwę i date tej margaryny w kostce :), No i w ktorym netto na Grunwaldzkiej ona lezy :)