Na to jednak pasażerowie Komunikacji Autobusowej nie mają co liczyć. - Z informacji, jakie posiada dyrektor KA, nie ma dużego zainteresowania linią autobusową tylko do granicy – tłumaczy Hanna Nowak-Lachowska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych.

Mieszkańcy mają jednak odmienne zdanie. Uważają, że któryś z autobusów powinien rozszerzyć swoją trasę przejazdu właśnie o granicę, np. autobus nr 4 kursujący na trasie Graniczna – Wydrzany.

- Z autobusu korzystaliby przecież nie tylko świnoujścianie, ale również i Niemcy – tłumaczy jeden z mieszkańców. - Brak autobusu do granicy jest sporym utrudnieniem. „Czwórka” najdalej dojeżdża do ul. Granicznej, a stamtąd trzeba iść pieszo prawie 1.5 km. Dla ludzi starszych jest to zbyt duży wysiłek. Gdyby linia 4 dojeżdżała do samej granicy, pasażerowie przesiadaliby się od razu do autobusów spółki Ostseebus, bo one w dalszym ciągu jeżdżą po niemieckiej stronie. Analogicznie działałoby to w drugą stronę – dodaje.

źródło: www.iswinoujscie.pl