Pani kasjerka to nie informacja o rozkladzie jazdy pociagow, o ile powie to tylko jej dobra wola. Opieszalosc to bzdura komputer drukuje bilety, kasjerka nie moze przyspieszyc.Pozdrawiam optymistycznie:)

Jest OK, już raz kupiłem bilet do Szczecina i nie musiałem gnać do kasy na dworcu...

ZMIENIC PANIE

Za mało reklamy w ośrodkach wczasowych.

To fakt, bardzo powoli pracują tam panie, zwłaszcza jedna z nich - pewien gość wpadł tam, zapytał, czy na taką sieć kolejową kupi tu bilet - pani na to z kamiennym spokojem, ze nie wie, na to on: Nie będę tak stał w długiej kolejce, skoro nie wiem, czy na końcu dowiem się, że niczego nie kupię" Tu odezwała się, że tak powiem, kolejka:" Panie, a my tu też stoimy, by się dowiedzieć!!"No i facet machnął ręką z politowaniem i odszedł.A na ścianach kasy od 9 grudnia, od zmiany planu PKP, BRAK JAKICHKOLWIEK ROZKŁADÓW JAZDY - nawet mazakiem paniom się nie chciało napisać, choćby godzin odjazdów ze Świnoujścia do Szczecina...

W rozwiniętej demokracji, takiej jak nasza, opłaca się utrzymywać wyłacznie prezesów, dyrektorów oraz ich seksretarki i kierowców.

to ciekawe, a przy kasie na dworcu co drugi klient-wczasowicz kupuje bilet na pojutrze, uzgadnia skomplikowane polaczenia, zmieniajac godziny odjazdu, podbijajac rozne legitymacje itp blokujac w ten sposob innym pasazerom kupno biletu na czekajacy juz pociag do Szczecina. Chyba za malo informacji w domach wczasowych o tej kasie w miescie.

Za mało ludzi korzysta? Stałem tam ze dwa razy w kolejce.

A dziękuję za taką kasę, panie niczym muchy w smole - kolejka na godzinę stania. Szybciej przepłynę na dworzec i tam kupię bilet. Nie wiem czy wiecie, ale bilet możecie sobie kupić przez internet - drukujesz w domu i gotowe. Możesz sobie nawet wybrać miejsce w kuszetce.