POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Środa [26.12.2012, 16:41:28] • Świnoujście

Błaga sąsiadów, aby zakładali swojemu psu kaganiec. Weterynarz: on może zaatakować ponownie.

Błaga sąsiadów, aby zakładali swojemu psu kaganiec. Weterynarz: on może zaatakować ponownie.

fot. Adam Strukowicz

Kilkanaście dni temu na ulicy Armii Krajowej doszło do dramatycznej sytuacji. Idąca ze swoim labradorem mieszkanka Świnoujścia, została zaatakowana przez spuszczonego amstafa. Rozwścieczone zwierzę pogryzło psa, który stanął w obronie właścicielki. Labrador czuje się już lepiej, jednak wciąż jest pod opieką weterynarza. - Błagam sąsiadów, aby zakładali swojemu psu kaganiec. Tylko tyle – mówi przez łzy pani Iza. Sprawą obiecał zająć się prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz.

To zdarzenie wstrząsnęło opinią publiczną. Czytelnicy porównują niebezpieczne psy do broni palnej. Są tak samo niebezpieczne jak rewolwer, a ich właściciele nie muszą przechodzić badań psychiatrycznych, ani mieć specjalnych zezwoleń.

Każdego dnia odbieramy kilka e-maili z pytaniami o stan zdrowia pogryzionego labradora. Reporter iswinoujscie.pl postanowił sprawdzić jak czuje się Ramzes oraz jego właścicielka. Chcieliśmy przekonać się czy właściciele amstafa w dalszym ciągu wyprowadzają swojego groźnego pupila bez smyczy i kagańca.


ZOBACZ FILM!




Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w połowie grudnia. Tego dnia pani Iza jak zwykle skończyła pracę około 1 w nocy. Wracała ze swoją szwagierką i labradorem o imieniu Ramzes do domu. Gdy dochodziła do kamienicy w której mieszka, spostrzegła biegnącego w ich kierunku amstafa o imieniu Kiler. To pies sąsiadów, który wielokrotnie był wyprowadzany na spacer bez smyczy i kagańca.

- Dziękuję Bogu, że szła ze mną siostra męża. Ten pies biegł na mnie. Gdyby miał założony kaganiec, to by nas tylko przewrócił i nic by się nie stało. Gdybym nie miała Ramzesa to nie wiem czy bym teraz jeszcze żyła – mówi przez łzy pani Iza.

Szczęki amstafa zacisnęły się na labradorze, który stanął w obronie swojej właścicielki. Pies zaczął przeraźliwie skomleć, polała się krew. Według relacji świadków, właścicielka amstafa początkowo stała i przyglądała się walce, która przeniosła się na ulicę. Ktoś z przejeżdżających kierowców zaalarmował policję.
Sama próbowałam rozdzielić walczące psy. Krzyczałam, płakałam, nie mogłam nic zrobić mogłam tylko patrzeć jak przegryza mu żyłę. Nasz pies zaczął strasznie krwawić – relacjonuje pani Iza. 

Błaga sąsiadów, aby zakładali swojemu psu kaganiec. Weterynarz: on może zaatakować ponownie.

fot. Adam Strukowicz

Dopiero, gdy przyjechał patrol sytuację dało się opanować. Rozdzielono dwa psy. Pogryziona została także właścicielka labradora. Amstaf rozszarpał jej palca.

Nasz reporter sprawdził jak czuje się Ramzes. Wciąż ma trudności z chodzeniem. Właściciele noszą go na rękach. Opuchlizna powoli schodzi z ciała czworonoga. Jest pod ciągłą opieką weterynaryjną. Musi przyjmować zastrzyki. Szyję Ramzesa chronią przed ponownym atakiem aż trzy kolczatki.

Błaga sąsiadów, aby zakładali swojemu psu kaganiec. Weterynarz: on może zaatakować ponownie.

fot. Adam Strukowicz

- Wciąż się boję gdziekolwiek wychodzić. Psu zakładam trzy kolczatki na kark. Po to aby chroniły go przed ewentualnym ponownym atakiem. Żyjemy w ciągłym strachu. Na święta przyjedzie do nas rodzina z małymi dziećmi. Jak mam im wytłumaczyć, żeby ukradkiem wychodzili z domu, bo sąsiad nie potrafi upilnować swojego psa – mówi świnoujścianka.

Sprawa jest na tyle poważna, że obiecał się nią zająć prezydent Świnoujścia. Urzędnicy sprawdzą, czy Kiler został zarejestrowany jako pies niebezpieczny. Straż miejska będzie miała na uwadze czy chodzi na smyczy i kagańcu.

- Jest wymóg, aby były zarejestrowane, wyprowadzane w kagańcu i na smyczy. Pies ma być wyprowadzony na smyczy, zarówno jamnik, czy pies niebezpieczny. Zawsze uczulam straż miejską, że należy reagować na nieprawidłowości. Zwrócimy na to uwagę po ostatnim przypadku. Takie nieszczęście może zdarzyć się w wielu innych przypadkach – mówi Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia.

Jak ustalił nasz reporter, Kiler w dalszym ciągu jest wyprowadzany na spacer luzem. Kaganiec zamiast na pysku, ma zawieszony na szyi. Weterynarz Jan Tokarski nie ma złudzeń, że taki pies może zaatakować ponownie. Jeśli zrobił to raz, zrobi i kolejny. Odpowiedzialność za jego zachowanie spoczywa na jego właścicielach.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 203, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 151-175 z 203

Gość • Środa [26.12.2012, 19:25:57] • [IP: 93.94.185.***]

WŁAŚCICIEL POWINIEN BYĆ SUROWO UKARANY.WSZYSTKIE LUDOJADY POWINNY CHODZIĆ W KAGAŃCACH I NA SMYCZY.POWINIEN WŁAŚCICIEL PSA BYĆ TAK SAMO POGRYZIONY JAK TEN PSIAK, WTEDY BY GO CZEGOŚ NAUCZYŁO

ᵍᵐ • Środa [26.12.2012, 19:11:39] • [IP: 31.63.221.***]

Piesio ma ładną Panią. Ciekawe czy będzie artykuł, że Killer dostał z łuku?

Gość • Środa [26.12.2012, 19:08:31] • [IP: 92.42.116.**]

Gość  Środa [26.12.2012, 18:25]  [IP: 80.245.186.***] Jest to pies pani Barbary Ja...j

Gość • Środa [26.12.2012, 19:07:49] • [IP: 37.8.215.***]

Pani Izo ! Niech Pani w swojej restauracji wystawi do publicznego podpisania list ze skargą do Ministra Sprawiedliwości w sprawie skandalicznego zaniedbania obowiązków przez Prokuraturę Rejonową w Świnoujściu. Jestem pewien że bardzo dużo będzie chętnych do podpisania skargi.

Gość • Środa [26.12.2012, 19:01:37] • [IP: 83.21.161.***]

Połamać rączkę właścicielowi bo to złamas niedowartościowany. To i jego pusta lola się nauczy psa wyprowadzać w kagańcu.

Gość • Środa [26.12.2012, 19:00:25] • [IP: 178.238.247.***]

Najlepiej to załozyć mu kamizelkę z kolcami, wtedy atak tamtego bydlaka bedzie jego ostatnim.

Gość • Środa [26.12.2012, 18:59:28] • [IP: 83.25.88.***]

3006

Gość • Środa [26.12.2012, 18:58:19] • [IP: 77.88.191.**]

gangsta-kark musialby trafic na takiego zawzietego skoorwiela jak ja niby zwykły ale jedna ze specjaqlnymi umiejetnosciami i mozliwosciami do eliminacji łysych posozytów. Jedyne co trzeba to miec" ruchome" miejsce zamieszkania i wachlarz mozliwosci sdie otwera mozna zniszczyc takiego półinteligenta w pare miesiecy

Maślankiewicz • Środa [26.12.2012, 18:55:13] • [IP: 193.188.198.*]

Mściciel potrzebny od zaraz. Taki w stylu Charlesa Bronsona.

Gość • Środa [26.12.2012, 18:52:04] • [IP: 37.8.215.***]

CZY JEST PROKURATURA W NASZYM MIEŚCIE ? CO ROBI TA INSTYTUCJA ? OJ PRZYDAŁOBY SIĘ WIETRZENIE STOŁKÓW ! JAK DŁUGO JESZCZE ŻADNEJ REAKCJI ??

Gość • Środa [26.12.2012, 18:51:27] • [IP: 80.245.181.***]

Nie rozumiem takiego czegoś jak prośba w tym wypadku...powinno właścicielowi być to narzucanie...Kara na karę do momentu aż nie posłucha zaleceń policji...Polska to chory kraj...

Maślankiewicz • Środa [26.12.2012, 18:48:43] • [IP: 193.188.198.*]

Tą sprawą to przede wszystkim powinna się zająć prokuratura...

Gość • Środa [26.12.2012, 18:46:28] • [IP: 93.94.191.***]

i co dalej? musi się stać TRAGEDIA?!! dziecko jak by napadł to aż strach myśleć... czy właściciele mają rozum?

Gość • Środa [26.12.2012, 18:39:12] • [IP: 83.25.116.***]

Najłatwiej jest ukarać kierowcę, ale trudno się doprosić żeby psy nie latały w Przytorze, albo w Łunowie.Nie można spokojnie przejść, albo przejechać rowerem, bo nie wiadomo jak pies zareaguje, człowiek się boi, bo ludzie wypuszczają psy bez kagańców, bez żadnej opieki, głodne, zaniedbane i mogą zaatakować.Co robią właściciele?Siedzą sobie w domach i mają w d...e swoich psów, cieszą się, że im nie narobią na działce tylko sąsiadom, a jak zaatakuje kogoś to udają głupa, przecież nic się nie stało.Powinny być takie kary, żeby popamiętali po co i dla kogo mają te psy, bo jak ma ich chować ulica, to po co mieć psa?Wszystko jest tu zasrane, żyć się nie da!

Gość • Środa [26.12.2012, 18:25:22] • [IP: 80.245.186.***]

kolejny raz pisze, pytam czyj to pies killer pani r...ska jak zawsze wrzuca co chce

Gość • Środa [26.12.2012, 18:23:21] • [IP: 92.42.114.***]

Świnoujście miasto bezprawia. Urzędasy szaraczka mają gdzieś, właściciele psów, itd. Tak witamy nowy 2013.

Gość • Środa [26.12.2012, 18:21:34] • [IP: 217.231.29.**]

Wiem co pani przeszla!! na ten temat nie powinno nawet sie rozmawiac ! Bestie uspac a sasiadke do wieziena a wladze Swinoujscia winni sa obywatelom w takiej sytuacji natychmiastowej pomocy.Dobrze ze nie gozej sie atak skonczyl ale gdyby to male dziecko bylo to by dopiero mowiono" a tzeba bylo odrazu psa uspac" a na to wyglada ze doroslych moze nadal atakowac.Takie sprawy powinny byc w ciagu 3 dni zalatwione i po to sa ludzie na wysokich stolkach i wysoka pensja aby ich myslenie i dzialanie bylo przyspieszone bo i ich wyksztalcenie tez jest po uwage wziete czyli prze jak naj szybciej kobiecie pomoc!!

Gość • Środa [26.12.2012, 18:20:08] • [IP: 92.42.118.***]

i to wszystko??!!odpowiedzialnośc spoczywa na właścicielu kilera??!!a co dalej??!!może teraz dziecko pogryzie??!!W UBIEGŁĄ SOBOTE WIDZIAŁEM ATAK AMSTAFA NA MIESZŃCA PRZY ULICY PADEREWSKIEGO, WIDZIAŁEM TO Z OKNA, MIESZKANIA SPOKOJNIE SPACEROWAŁ Z K0OBIETĄ BLONDYNKĄ OK, 30 LAT, JAK Z POD ZIEMI WYRÓSŁ AMSTAF RZUCIŁ SIĘ ODRAZU DUSZĄC W BESTIALSKI SPOSÓB PSIAKA, PANI KRZYCZAŁA WIDZIAŁEM JAK NAQ RATUNEK WYBIEGLI MĘŻCZYŹNI, KTÓRZY PRALI AMSTAFA GDZIE POPADŁO!!PROSZĘ SOBIE WYOBRAZIC ŻE TA BESTIA WYTRZYMYWAŁA BÓL I TRZYMAŁA BEZBRONNEGO PSA ZA SZYJE, UDAŁO SIĘ W KOŃCU, ZASTANAWIAM SIĘ GDZIE BYŁA JEGO WŁAŚCICIELKA??!!GDZIE BYŁ KAGANIEC??!!PO WSZYSTKIM ZJAWIŁA SIĘ POLICJA, CIEKAWY JESTEM CZY TO ZAJŚCIE ZOSTAŁO ODNOTOWANE??JA TAK SIĘ BOJE TYCH PSÓW ŻE NIEODWAŻYŁEM SIĘ ZEJŚC I POMÓC PANI KTÓRA, RATOWAŁA SWOJEGO BURKA, WIELKA ODWAGA NAPRAWDE, TA PANI MIESZKA NA PADEREWSKIEGO PROSZĘ SPRAWDZIC, POZDRAWIAM ŻYCZE RAMZESOWI I JEGO PANI ZDROWIA I WYTRWAŁOŚCI.

Gość • Środa [26.12.2012, 18:13:12] • [IP: 95.129.224.**]

Nikt nie chce zadrzeć z właścicielem amstaffa.wszyscy pełne pory łącznie z policją.

Gość • Środa [26.12.2012, 17:54:54] • [IP: 62.69.254.***]

piękne, mądre oczyska! zdrowiej labuśku a Pani życzę konsekwencji i trzymam kciuki za rozwiązanie tej sprawy do końca

Gość • Środa [26.12.2012, 17:52:54] • [IP: 188.33.162.***]

tępić buraki z agresywnymi psami, utylizować albo sterylizować jednych i drugich żeby się nie rozmnażali na następne agresywne pasożyty.

Gość • Środa [26.12.2012, 17:52:30] • [IP: 80.245.178.**]

Nie gadajcie głupot o" samodzielnym rozwiązaniu sprawy" przez zabicie psa. Kolejny artykuł i znowu takie durne teksty. Nie rozumiecie, że ta pani przede wszystkim sama by zdrowie a może i życie naraziła po takiej" akcji"? Nie, oczywiście, łatwo siedzieć bezpiecznym przy kompie i sadzić farmazony jak to by się samemu w pięć minut sprawę rozwiązało. Ot, gieroje internetowi.

Gość • Środa [26.12.2012, 17:44:49] • [IP: 80.245.186.***]

miasto narkobiznesmenow a policja MAJTY PELNE

bzz • Środa [26.12.2012, 17:43:35] • [IP: 80.245.189.***]

wina nie psa, ale jak sobie nie można poradzić to kiełbaska z wkładem powinna sprawę załatwić.. niestety szkoda psa, ale jak właściciel debil to nie widze innego rozwiązania.

j444 • Środa [26.12.2012, 17:40:24] • [IP: 80.245.182.***]

Czy straż miejska też czule i poważnie traktuje słowa swojego przełożonego czyli Prezydenta to śmiem wątpić widząc strażników obojętnie przechodzących lub przejeżdżających obok właścicieli z luźno biegającymi psami. Na temat policjantów to szkoda sobie nawet strzępić język, widząc tych obiboków niekiedy spacerujących i udających ślepców. Prezydent może jedynie współczuć pokrzywdzonym i tak będzie dotąd, dokąd społeczeństwo Świnoujścia nie wymusi na decydentach, aby obecne pasożyty ze służb porządkowych traktujący budżet miasta i kraju jak dojną krowę, stali się odpowiedzialnymi pracownikami tych służb reagującymi w sposób bezwzględny na wszelkie przejawy łamania zasad prawnych i współżycia społecznego. Jak na razie po Świnoujskich ulicach spacerują umundurowane cioty, a łamiący wszelkie zasady mają się dobrze i uchodzą za twardzieli chociaż wszelkiej maści śmierdzącym ćpunom i handlarzom narkotyków do tego daleko.

Oglądasz 151-175 z 203
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Zabierzmy dowód lub paszport. Od poniedziałku 7 lipca na granicy z Niemcami będą obowiązywały czasowe kontrole. W województwie zachodniopomorskim funkcjonariusze Straży Granicznej wspierani przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Żandarmerię Wojskową będą prowadzić kontrole na 19 przejściach granicznych. Zmiany w zasadach ruchu granicznego przybliżyli podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Szczecinie wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski wraz z zastępcą komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej kmdr SG Wojciechem Heninborchem. - Kontrole będą miały charakter selektywny - funkcjonariusz Straży Granicznej zdecyduje jaki samochód, czy osobę należy poddać kontroli. Pamiętajmy, że celem jest niedopuszczenie do przypadków nielegalnego przekraczania naszej zachodniej granicy w stronę Polski. Dlatego kontrole mają być prowadzone tak, by w jak najmniejszym stopniu wpływać na przekraczanie granicy przez naszych mieszkańców, z których wielu pracuje po stronie niemieckiej oraz turystów odwiedzających nasz region – mówi wojewoda Adam Rudawski. Czasowe kontrole graniczne zostały wprowadzone na 30 dni, z możliwością ich przedłużenia ■