Cała III RP to duży lumpeks - od samochodów , dróg, przepisów prawnych, bankowości po kolej. To odpadki świata zachodniego Ten lumpeks powinien się nazywać AMBER GOLD, gdzie każdy każdego oszukuje w miarę swoich możliwości.

wybrzydzacie ale 60% ubiera sie tam i sa zadowoleni, kiedys jedna na druga patrzyla co pomysli, teraz juz nie mozna sie calkiem dobrze ubracmoim dobrym lumpeksem byl ten w SKLEPIE BOBAS FAJOWE CIUCHY BYLY I TANIE.

ja tam szperam i wygrzebuje firmowe ciuchy za bezcen :) większość sprzedaje na allegro z przebitą 200%

Zaraza i wstyd dla Europejczyków ! Nie róbcie z siebie dziadów !

Lumpeksy, to kojarzą mi się z biedą !! Jak tylko wejdę i zobaczę, brudnie buty i zniczszone ciuchy, to aż odpycha!!, takie jak bezdomni chodzą.. i ten zapach... odpycha!! nie wiem jak kto, ale ja w szmateksie czuję się jak dzad!! i nie chodzę już!!

Stare takie buty to pewna choroba stop.Sanepit GDZIE??A FE!

nawet gwiazdy polecaja lumpeksy a czemu nie? bo i po co przepłacać ale wiadomo zaraz odezwą sie burżuje z miasta i powiedzą co nie stac mnie na zakupy w nike czy adidas phii

Lumpexy to wspaniałe sklepy. Kupując tam masz pewność że towar jest oryginalny, bo za granicą tępią podróbki i handlaży nimi skuteczniej jak u nas. Niejednokrotnie znajduje się tam towar nowy z wadami fabrycznymi które da się samemu łatwo usunąć, lub towar powystawowy, również nowy ale pełnowartościowy. A ten co piszę abym kupił sobie w znanej sieciówce ubrania niech mi odpowie. Gdzie mam kupić Windstopper bardzo znanej firmy na Goretexie za mniej niż 20zł? Bo tyle mnie on wyniósł z lumpeksie. Gdzie normalnie kosztuje on 400zł. Lub buty Trekkingowe również znanej firmy, z membraną goretex za mniej niżz25zł? Ja uwielbiam tam chodzić, dzięki temu mam oryginalne markowe ciuchy za bezcen. Wystarczy umieć szukać.

Ooo, moje buty, tydzień temu je wyrzuciłam na śmietnik a na zdjęciu prawie jak nowe:)

dzisiaj 6zl za kilo;D

Powiem wprost: lumpexy to najlepsza rzecz jaka przytrafiła się po obaleniu komuny

ja kupuje i zaraz po dostawie znajduje całkowicie nowe dobrych marek w londonie w soboty jest masa nówek

w lumpeksach smierdzi i jest totalna beznadzieja, kto przy zdrowym rozsadku kupuje tam uzywany badziew zamiast isc do znanej sieciowki i za te same pieniadze kupi nowa nieuzywana rzecz i dobrego gatunku, to tylko nasze małomiasteczkowe" gwizady", pieniadze na przecenach tez sa takie same w sieciowce co w jakims smierdzacym lumpeksie.

a to nie ten nowy po empiku??

To co na zdjęciu, jest obrzydliwe.