iswinoujscie.pl • Sobota [15.12.2012, 01:11:00] • Świnoujście
Wernisaż wystawy Januarego Korffa

fot. rzkaj
W dniu wczorajszym w Bibliotece Miejskiej w Świnoujściu odbył się wernisaż wystawy malarstwa Januarego Korffa. Tego dnia licznie przybyła publiczność miała okazję zapoznać się z jego nowymi obrazami przedstawiającymi psy, które stały się u autora motywem i poszukiwaniem pewnych form ekspresji. Wystawione przez Korffa prace, to chęć ukazania granicy między tym co realne, a tym co nierealne. Granicy między zwierzęcą zabawą, a agresją.
I trzeba przyznać, że autorowi udało się ten zaskakujący widza efekt uzyskać.
Jak powiedział nam January Korff – Ten motyw, który towarzyszy nam dzisiaj może być różnie interpretowany, w wieloraki sposób. Jego interpretację można czerpać z romantyzmu europejskiego, a nawet z baśni. Pies jest dla mnie pewnym symbolem człowieka, który ma tak niepewną pozycję w naturze. – wyznaje artysta.

fot. rzkaj
Prace Januarego Korffa powstały na przestrzeni sześciu miesięcy, a teraz można je obejrzeć w galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świnoujściu. Dodajmy, że artysta po 27 latach powrócił do rodzinnego miasta z Kanady gdzie pracował i tworzył.

fot. rzkaj
Wernisaż uświetniła również swoim mini recitalem Marina Nikoriuk, którą publiczność nagrodziła brawami, a bohater wieczoru, January Korff kwiatami.

fot. rzkaj
źródło: www.iswinoujscie.pl
złośliwość ludzka nie zna granic, czego z kolei nie powiesz o tolerancji i znajomości tematu. Taaaak, wielu" kompetentnych i dobrze poinformowanych" krytyków, to zjawisko nagminne w małych miasteczkach. Za dużo żółci za mało serc, proszę Państwa
Niech February namaluje swoją emeryturę - to dopiero fioletowa ABSTRAKCJA!!
Ludzie !! Jestescie szczęśliwym narodem skoro nie macie większych problemów ! A może piesek z obrazu to kolega pieska, który przyszedł ! :) A może Artysta pragnął by i piesek przybył ! Ktoś poniżej ma problem z fioletowym pieskiem ! może chce i powinien o tym porozmawiać z psychologiem ? a co jak sie dowie, że Salvador Dali zjarał żyrafę i rozciągnął zegar a Picasso pewnej porządnej pani walnął głowę na kwadratowo !Tto dopero zwyrodnialce ! Nasz naród nie ma za grosz fantazji a jak już się Ujawni w rodaku fantazja to chyba tylko w okolicznościach warsztatu mechaniki pojazdowej w celu wydytkania klienta na kasę. Ktoś ciężko pracuje byście tu za darmoszkę pod pseudonimami czyścili swe frustracje ! Chwytajcie za kijki i na plażę ! albo za pędzel lub za Żonę !
Dlaczego krytykujecie ludzi, którzy realizują swoją pasje i chcą podzielić się nią z innymi ? Nie robią krzywdy nikomu a w Was tyle jadu, nienawiści i złośliwości. Czy choćby jeden z Was napisał coś sensownego językiem sztuki na temat obrazów ? No tak. .. bo tu większość złośliwców zna sztukę na poziomie painta
Gość Niedziela [16.12.2012, 01:22] [IP: 178.37.173.***] Współczesny Świat - każdy widzi go inaczej.
Naprawdę trzeba mieć coś z głową nie tak by na wernisaż przyjść z pieskiem.
Świetne zdjęcie!
Bardzo ładna wystawa! Idzcie zobaczyć ta wspaniałą wystawę i wtedy można się podzielić opinią! ludzie siedżą tylko na forach i potrafią krytykować starania innych! A sami nic mądrego nie zdziałają tylko krytyka i zazdrość. Ach ten współczesny świat
Fioletowy pies...ot i obraz świnoujskiej kultury. Busy i PKP niedrogo, jedźcie czasem do miasta wieśni... przepraszam w...yspiarze. Panie January fioletowy jeleń, to jest to !!
Idźcie zobaczyć tę wystawę i nie marudźcie!:) Jest naprawdę fajna, pozytywnie odmienna:)
teraz January.kiedys Wlodek.
Rzecznik był, bo chyba ma blisko ?
sami artysci sie nam ostali fachowcy migrowali za granice a robic nie ma komu...
nono... nareszcie pan Kowalski na wystawie!Kultura bliżej ludzi. A tak to chcę powiedzieć, że na wernisaże nie przychodzą inni artyści malarze? Czy zachwycają się tylko swoją twórczością artystyczną? Wypięta dumnie pierś szefa kulturz!
Ja się na sztuce nie znam ale lepsze tu obrazy (jak dla mnie) niż u Pawłowskiego. Co do realizmu, akbym chciał realizm to zrobię sobie zdjęcie nawet komórką.
Do gościa z godz.11:20. Zgadzam się całkowicie z tym co napisałeś.Kopia to powlekanie dla zarobku a sztuka to nieustanny rozwój i odwaga poszukiwania ekspresji.Zawsze znajdą się tacy, którym nic się nie podoba i wszystko skrytykują.Bądźmy ponadto :)
schludnie i porządnie ubranej to ja jej jeszcze nie widziałem, zawsze rozczorchana jakby wstała dopiero, badziew
I Śmiesznie i groźnie zarazem czyta się opinie zwłaszcza laików na temat sztuki. Jeden twórca a opinii tysiące.Ktoś tam poniżej błaga o realizm w sztuce ! ?Artysta nie powinien się ograniczać do kopiowania świata, ma prawo pójść we własnym kierunku nie dla publiczności, wyrusza w podróż dla Siebie.Sztuka to nieustanny, rozwój i odwaga samotnego poszukiwania właściwej sobie ekspresji. Nie wie o tym ten kto Sztuki nie uprawia. Psy ? A czemu nie ? Wiewórki ? Czemu nie. Realizm ? czemu nie. Ralizm jest dla ludzi bez wyobraźni często dla laików, którzy nie mając w sobie wolności nie rozumieją jej u innych, więc bezpieczeństwa upatrują jedynie w poprawnej, nudnej technice.Najzabawnieszy i tragiczny zarazem komplement jaki artysta może usłyszeć to: O! dobre bo podobne ! Artyści kopie malują niestety by jeść nie by wyrazić samych siebie. Miejmy nadzieję, że na naszej wyspie są ludzie swobodni, otwarci na barwy, plamy odwagę poszukiwania. Po kopie i realizm zapraszamy na Promenadę :)
wstydu za grosz, po prostu za grosz, i tacy w tym kraju się dorabiają, robi szajs ale znajduje zainteresowanych tym badziewiem i potem udaje wielkiego artyste, tak jak ta co udaje nie wiadomo jaką oryginalną i sie pucuje w miescie ze az sie niedobrze robi. ble.
Jak zobaczyłem tego pieska, to przypomniał mi się wczorajszy odcinek „Trudnych Spraw”, jak pewna kobieta miała fioła na punkcie swojego psa (suczki), przez którego straciła pracę, odszedł mąż i wyprowadziła się córka od niej, oraz pokłóciła się ze sąsiadem. - oglądał ktoś i chciałby o tym porozmawiać o wczorajszych Trudnych Sprawach?
Jakie to kiczowate i mupetowate
Czytaj - Słowo" bohema" pochodzi z francuskiego la bohème -" cyganeria", a to z kolei ze średniowiecznej łaciny: bohemus -" mieszkaniec Czech"; później określano tym mianem Cyganów, którzy, jak sądzono, przybyli właśnie z Czech. No i dlaaatego ten pies...
A dlaczego pies w bibliotece ?! To już jaja na pokaz i bezczelność!
Anetka jak zawsze lśni))))))Pozdrowienia od kolegi ze szkolnej ławy.
Tak się bawi bohema.
Jak nic, January udowodnił, że sztuka schodzi już na psy!!
sztuka zdegenerowana, nauczcie się realistycznie malować cieniasy, choćby kopie, to wtedy pogadamy. Niestety znajdują się osły co kupują tego rodzaju szmire i przez to takie niewypaleńce zarabiają kase a co gorsza zaczynaja wierzyc ze są artystami, hrrr pfu!
08:02] • [IP: 80.245.176.***] ty możesz jedynie mieć płonną nadzieję że twój deficyt intelektualny jest niezauważalny dla innych...
czy ja też mogę wprowadzać psa do biblioteki i pić alkochol , czy mogą to robić tylko artyści ?
o sąsiad
Stara, ale jara.