Mieszkańcy są w rozpaczy. Zwrócili się już w tej sprawie do zarządcy budynku, Spółdzielni Mieszkaniowej Słowianin. Proszą, by mieszkanie, które samotny pan zamienił w śmietnik, wyczyścić. A kosztami obciążyć mężczyznę.
fot. Sławomir Ryfczyński
Karaluchy opanowały blok przy ulicy Matejki 12c. Zdaniem mieszkańców, robactwo wyłazi z jednego z mieszkań, w którym mieszka samotny mężczyzna. Problem występuje od lat, ale ostatnio się nasilił.- Ten człowiek zrobił ze swojego mieszkania śmietnisko – mówi mieszkanka bloku.
Mieszkańcy są w rozpaczy. Zwrócili się już w tej sprawie do zarządcy budynku, Spółdzielni Mieszkaniowej Słowianin. Proszą, by mieszkanie, które samotny pan zamienił w śmietnik, wyczyścić. A kosztami obciążyć mężczyznę.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Tak się nie da żyć - mówi mieszkanka bloku ( prosi o anonimowość).- Do tego mieszkania ten człowiek znosi śmieci. I zrobił tam wylęgarnię karaluchów.
fot. Sławomir Ryfczyński
Przecież to zagraża epidemią. Robactwo rozchodzi się z czwartego piętra po częściach wspólnych bloku, włazi do naszych mieszkań. Stosuję różne środki na karakany, ale dlaczego ja mam się przez tego człowieka truć chemią?
fot. Sławomir Ryfczyński
Co dzień 10 i więcej karaluchów zabijam. Przecież ten człowiek terroryzuje cały blok. Karaluchy są we wszystkich pionach. Z dwa razy odkaraluszaliśmy blok. Przez jakiś czas był spokój. A teraz znowu to samo.
Dzisiaj w bloku pojawili się przedstawiciele Słowianina i sanepidu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Na ulicy Matejki 44 tez są i Spoldzielnia Slowianin nic nie robi w tym celu …. Masakra
Matejki 45 jest to samo a dziadek tam nie mieszka..
Gość • Piątek [14.12.2012, 21:55] • [IP: 95.129.226.***] Jaką taksówką on jeździ? Nie chciałbym mieć z nim kursu, bo można larwy przynieść do domu. Piękną Omegą w kolorze nijakim ale raczej ciemnozielonym
Ten mężczyzna jest samotny z wyboru ! Chciwy, złośliwy, wulgarny i niszczący nasz wspólny dom jest od 1972r. Nocami znosi i czyści złom na korytarzu, niekiedy nawet do czwartej godziny ! Nie stosuje się do ogólnych zasad współżycia społecznego. Nie wspomnę już o gotowaniu posiłków z zepsutych produktów i fetorze, który nie pozwala wyjść z mieszkania, by otworzyć okna. Współczuję pasażerom jego taxi.
C.D.WOLNE POMIESZCZENIA PO WSYPACH DAJCIE LUDZIOM NA POMIESZCZENIA GOSPODARCZE, Z TYCH ZYSKÓW USTAWCIE NAM POJEMNIKI NA SEGREGACJĘ ŚMIECI!!RUSAKIEWICZ W KWARTALE CENTRUM W RAMACH OSZCZĘDNOŚCI, GDZIE JEGO DZIECI MAJĄ MIESZKANIE I SKLEP WOGOLE NIE WYBUDOWAŁ WSYPÓW, SMIECI SĄ NOSZONE DO WSYPU SĄSIEDNIEGO BLOKU!!GADAĆ SIĘ NIE CHCE!!
PRZY TEJ OKAZJI PROSIMY O ZAMKNIECIE WSZYSTKICH WSYPÓW W BLOKACH SPÓŁDZIELNI.MIELIŚMY MIEĆ WYGODĘ, A MAMY SMRÓD, TOALETY DLA BEZDOMNYCH.SPÓŁDZIELNIA NIE MA SPRZĘTU BY WYMYĆ Z GÓRY NA DÓŁ SMIERDZĄCE WSYPY!!LUDZIE WYRZUCAJĄ SMIECI Z WIADER W KTÓRYCH SA TŁUSZCZE, ODPADY Z RYB, KTÓRE OBLEPIAJĄ ŚCIANY RUR WSYPOWYCH I DLATEGO UNOSI SIĘ Z NICH CIĄGŁY SMRÓD, RURY SĄ SIEDLISKIEM ROBACTWA ITD.Z KAŻDEGO DOMU CODZIENNIE KTOŚ SCHODZI I NIE MA PROBLEMU BY ZNIÓSŁ CZY ZWIÓZŁ WORECZEK ZE ŚMIECIAMI, MOŻE LUDZIE SIE NAUCZĄ WYRZUCAĆ SMIECI W ZAWIĄZANYCH WORKACH.PRZECIEŻ NP. W SZWECJI KAŻDY LOKATOR DOSTAJE WORKI DO ŚMIECI ZA DARMO!!MAJĄ ONE WIELKOŚĆ DOSTOSOWANA DO OTWORÓW WE WSYPACH, KAŻDY WOREK ZAWIĄZUJE I WRZUCA NA KLATCE SCHODOWEJ, KTÓRA JEST CZYSTA, PACHNACA, NIE MA BRUDU, SMRODU!!KAŻDY DBA O TO BY WORKA NIC NIE WYPADŁO, A TERAZ W OKRESIE ŚWIATECZNYM NA KLAPIE TEJ RURY WSYPOWEJ WISZĄ ŚWIATECZNE OZDOBY, NIKOMY DO GŁOWY NIE PRZYJDZIE BY COŚ UKRAŚĆ!!PROSIMY ZLIKWIDUJCIE WSZYSTKIE WSYPY!!, ZASPAWAJCIE RURY, DAJCIE LUDZIOM,
Jeżeli to prawda, że w budynku Matejki 8 też są karaluchy, - tam mieszka Kaczmarek kierownik administracji S M Słowianin - nie liczcie, że zlikwiduje je z Matejki 1 C. Jest to problem nie do rozwiązania dla tak" sumiennych" pracowników i kierującego nimi Zarządu i Rady. Wszyscy są bezkarnymi nieudacznikami. Przecież im nic nie zrobicie, nie wyciągniecie żadnych konsekwencji za nieróbstwo i lekceważenie mieszkańców. Mimo wątpliwości życzę mieszkańcom Matejki 1 C powodzenia w walce ze Spółdzielnią w celu likwidacji karaluchów. Proponuję zanieść do budynku Zarządu na Niedziałkowskiego słoiczek żywych karaluchów w mig rozpierzchną się po wszystkich biurach i będziecie mieć problem z głowy, gdyż urzędasy zaniosą je do swoich mieszkań. Zrozumieją jak wygląda okupacja karaluchów. I być może zajmą się wtedy już WSPÓLNYM problemem. Chociaż nie jest to takie pewne. Powodzenia.
Beka z babc
ale jarmark na tym filmie każdy przez każdego gada hahaah
Ludzie składajcie POZWY SADOWE PRZECIW WŁAŚCICIELOWI LOKALU O NISZCZENIE WASZYCH LOKALI O WARTOŚĆ WASZYCH MIESZKAŃ!!
18:59 - W 36 na 6? Kto? Bujkowa? Las___, Goł________?
na Matejki 12 też są niestety !! :(((((((((((
Tak licznie zebrane panie niech sporządzą grafik sprzątania u gościa i problem karakanów będzie rozwiązany
Budynek mieszkalny można porównać z żywym organizmem i jeśli" choruje" a żadna terapia nie odnosi skutku, zadna chemia nie pomaga to" nowotwór" należy wyciąć. Czyli eksmisja a nie że będzie teroryzował mieszkańców skoro nie umie sie dostosować do przyjętych norm. Przy okazji - gość jest nadpobudliwy i agresywny i aż dziw bierze że świadaczy usługę TAXI w tym swoim chlewie na 4 kółkach z napakowanym bagażnikiem śmieciem różnistym. Wozi śmieci i w podobny sposób ludzi, sąsiadów traktuje. Zarząd spółdzielni palcem nie kiwnie, zareagują jak wpłaty za czynsz w terminie nie będzie, odsetki naliczą, monit wyślą ale problemu z chorą komórką nawet nie spróbują rozwiązać. Za ciepło i wygodnie w swoich biurach mają, zresztą nie od brudnych spraw przecież są :)
zsyp w teorii fajna rzecz ale w praktyce to smród, robactwo i myszy + szczury,
W miodzie są pyszne...
Co na to Pan dyrektor Spółdzielni
Jaką taksówką on jeździ? Nie chciałbym mieć z nim kursu, bo można larwy przynieść do domu.
jeden karaluch zabity (zozmnaza mnostwo jejeczek) wiec jesli nie bedzie odtrute jego mieszkanie i caly blok wlacznie z pownicami, ssypami, to sie beda tylko romznazac, a juz doszly sluchy ze pojawialy sie na niedzialkowskiego, tam tez byla dezynfekcja...a to tuz tuz przy spoldzielni...:)
Co w tej sprawie zrobi Zarząd, a co zrobi Rada-pomińmy to milczeniem. MÓWIĆ NIE WYPADA...
Jak władza i odpowiednie służby (i instytucje) się uprą, to zniszczą każdego uczciwego człowieka. A tutaj nikt nie może zlikwidować działalności takiemu bezczelnemu indywiduum. Wiekowy schorowany a pazerny, a do tego naraża innych na choroby hodując tak w mieszkaniu jak i w taksówce robactwo, brud itp. A swoich oszczędności to nawet następne pokolenie nie zużytkuje. To chory a nie biedny człowiek.
A taryfias, ma ksywę Orczyk. Kasy ma wiecej niż wy tych karaluchów w bloku u siebie.
Wiele lat mieszkałam w budynku jednopiętrowym, w którym były tylko 4 mieszkania. Tam problem był z gryzoniami. Po zmianie mieszkania na inne, w budynku dwupiętrowym, przez długi czas rokrocznie męczyłam się z plagą mrówek i dowiedziałam się, że wcześniej budynek był opanowany przez karaluchy. Teraz mieszkam w wieżowcu i nie ma tu żadnego z w/w cholerstwa. Współczuję lokatorom zarobaczonych domów.
UWAGA!!EKSMITOWAĆ HODOWCĘ KARALUCHÓW !!
zasiegnac opinii prawnika. postawic na nogi nieudolny sanepid i spoldzielne. sa odpowiednie srodki przymusu aby takiego lokatora zdyscyplinowac. osobiscie rowniez polecam zel na karakany dostepny w sklepie ogrodniczym na ul.grunwaldzkiej. nawet jesli juz wytepicie Panstwo to robactwo warto miec ten preparat porozkladany zapobiegawczo pod meblami, lodowka itp.