Obie strony zamieszczą w regionalnym wydaniu Gazety Wyborczej wyjaśnienia dotyczące kontrowersji, jakie powstały po ostatniej sesji Rady Miejskiej w Świnoujściu. Żmurkiewicz powiedział wówczas, że był szantażowany przez Gawłowskiego.
Przewodniczący regionalnej PO miał żądać stanowiska wiceprezydenta Świnoujścia w zamian za przychylne traktowanie przez Marszałka Województwa wniosków miasta o unijne dotacje.
----------------------------------------------------------------------
Obie strony zobowiązały się do zamieszczenia w ciągu 48 godzin w szczecińskim dodatku Gazety Wyborczej oświadczeń o uzgodnionej treści.
Prezydent Świnoujścia ma oświadczyć, że nie jest prawdziwą informacja, iż poseł Gawłowski namawiał do zawarcia transakcji "zastępca prezydenta z PO w zamian za pieniądze z RPO, czyli Regionalnego Programu Operacyjnego".
Przyczyną zaś całej sprawy jest brak precyzji językowej. Przewodniczący Gawłowski natomiast ma oświadczyć, że nigdy nie składał propozycji prezydentowi Świnoujścia i przyjmuje jego wyjaśnienia. Dla przewodniczącego Gawłowskiego takie rozstrzygnięcie to sukces.
Propozycja miała paść podczas nieoficjalnej rozmowy w jednej ze szczecińskich restauracji. Nie zrozumieliśmy się mówi prezydent Żmurkiewicz
Kosztami ogłoszeń obie strony mają podzielić między sobą.
To wszystko prawda, jednak zainspirował mnie post o miłości do Szczodrego. Ten Szczodry to kawał drania, manipulant i oszust jakich mało. Ma niezłą ochronkę bo robi co chce. Ale już nie długo tak poszaleje. Staruszek biedactwo i nieudacznik jeden. Zainteresujcie się obecnym postępowaniem.
Chcecie wiedzieć, jakim cudem Oponiarz tak mocno trzyma się stołka, a prawo jakby omijało nasze miasto? Przyczyną tego jest nowy capo di tutti capi Zachodniopomorskiego, następca Jacka P. Niewątpliwą" zasługą" Joachima Brudzińskiego jest utrzymywanie patologicznego, stworzonego przez SLD układu w województwie zachodniopomorskim, co pośrednio potwierdza Żmurkiewicz, przy wielu okazjach wychwalając Brudzińskiego. Przykłady sabotaży Brudzińskiego wymierzonych w PiS: 1. Nominacja Roberta Krupowicza na Wojewodę Zachodniopomorskiego, który przed nominacją pracował u paliwowego gangstera, Jerzego Krzystyniaka, a przed wyborami samorządowymi publicznie prowadzał się pod rękę ze Żmurkiewiczem (SLD). 2. Terminal Promów Morskich w Świnoujściu: dyrektor z ramienia LPR wprowadzał zmiany kadrowe eliminujące byłych współpracowników służby bezpieczeństwa. Ponadto zerwał umowę z Pronetem, który prowadził dla firmy księgowość i utworzył samodzielną księgowość. Po rozpadzie koalicji z PiS-LPR pojawił się dyrektor z nadania Brudzińskiego, który odtwarza wszystkie dawne komunistyczne układy, włącznie z zamiarem ponownego oddania księgowości w ręce Pronetu. 3. Urząd Morski: dyrektor z ramienia LPR zarządził kontrolę w celu skierowania do organów ścigania gigantycznych nadużyć popełnionych przez jego esledowskich poprzedników. Po rozpadzie koalicji zgromadzone materiały zostały przedstawione nowemu dyrektorowi z pytaniem co robić? Nowy dyrektor odpowiedział pani Mrugalskiej, kierownikowi działu kontroli wewnętrznej Urzędu Morskiego" Niech Pani robi z tym co chce". Kolejnym przykładem dywersyjnej działalności Brudzińskiego jest mianowany przez niego Prezes Uzdrowisk w Świnoujściu. O nim nie będę nic pisał, bo był już na tej stronie wielokrotnie obśmiany, zajrzyjcie sobie do archiwum newsów. Całokształt dywersyjnej aktywności Joachima Brudzińskiego wskazuje na to, że prawdziwa jest pojawiająca się od ponad roku pogłoska, że Brudziński dogadał się z Jackiem Piechotą, przejmując z jego rąk kierowanie przestępczym układem w woj, Zachodniopomorskim w zamian za zagwarantowanie bezkarności Piechocie. Jacek Piechota wycofał się z polityki, dotrzymując danego Brudzińskiemu słowa. Jak na razie Brudziński także słowa dotrzymuje...
KŁAMCA!! KOMUNISTYCZNY UPIÓR!!
facet ma spojrzenie osoby niepełnosprawnej umysłowo, tylko głupsze. Ohydny, a przy tym oszust. Ale czego się spodziewać po partii Lewizna i Drink...
Pięniędzy nie dał Marszałek z SLD.Zmurkiewiczjuż to wyjaśnia w swoim oświadczeniu.Nie było żadnego szantażu.Jeżeli jeszcze ktoś wierzy Żmurkiewiczowi to ma oczy zasłonięte szyldem SLD.Przypominam że gdy Marzsałkiem był człowiek SLD to nie wpisał tej forsy dla Świnoujścia.A zdobywanie środków unijnych przez" naszego" Prezydenta jest żenująca niskie.Nie miał na co zgonić tak niskie wykonanie Prezydent to próbował zgonić na PO.Ale kłamstwo wyszło na jaw. Teraz w oświadceniu Prezydent pisze że go źle zrozumieli dzienikarze, żenada.I nie pomorze nawet 100 wpisów działa łczy SLD i przystawek.
Wstyd i hanba!I to ma byc prawdomowny maz stanu i polityk...Szkoda slow.Dawniej to by podal sie do dymisji a teraz do konca trwaja.Nazwywajmy slowa wypowiedziane nieprawdy po imieniu a nie brakiem precyzji w ich zrozumieniu.
No i dobrze, że ugoda, na poziomie politycy, a nie to co ostatnio się słyszy i czyta. Ale swoją drogą miasto nie dostało pieniędzy od Marszałka reprezentującego PO. Działacze lokalnej PO wstyd!
Stanisław Gawłowski nie chce gnębić Żmurkiewicza bo potem mógłby już wszystko zrzucić na PO a Stanisław jest to człowiek niesamowicie kompromisowy potrafi wyciągnąć gałązkę oliwną do wroga i myslę że jest to taki gest pokazał panu Żmurkiewiczowi są jeszcze normalni politycy działający dla dobra ludzi bez zapiekłości fałszywej dumy i pychy, bo jak widzę Pana Ż. to jest dumny jak paw i nie wiadomo kiedy puści pawia :) ten człowiek nie ma nic do zaoferowania ludziom tylko przeszłość bo za Komuny był nie najgorszym prezydentem ale cieszę się że spotkała go ta Canossa !!
hej
Pan Poseł Gawłoski w swiom oświadczeniu stwierdza jedynie, że przyjmuje do wiadomośći.tłumaczenia Preezydenta.Prezydent zaś stwierdza żę PO go nigdy nie szantażowała.i że nic takiego nie powidział.To za niego pwiedzieli dzienikarze.Kolejne kłamstwo.
Jest takie przyslowie" Dla dobra sprawy cygan się powiesił". Może dzięki tej ugodzie odczepią się od Miasta?
Poczekajmy na pełne oświadczenie ugody gdyby poseł Gawłowski był taki pewien swego to nie zgodziłby sie na ugodę z preziem, no chyba że kasa na szczytny cel miała być tylko przykrywką. Coś jest na rzeczy, żaden polityk jeśli jest pewien swego nie odpuści takiej sprawy zwłaszcza w trakcie wyborów. Ugoda świadczy o braku pewności w swoje racje i tyle.
Mordo Ty moja aleś nawywijał, masz Mordo problemy ze zrozumieniem tego co do Ciebie mówią ? Popijasz czy lekarstwa bierzesz ?
zmurek to komuch i wszystko jasne
Świadczenie Gawłowskiego, jakie ukaże się w prasie w wykonaniu ugody zawiera też stwierdzenie. iż Gawłowski" wyraża przekonanie, że nieporozumienie było wynikiem braku precyzji wypowiedzi". Obaj panowie wszytko sobie wyjaśnili.
Poczekajmy na pełne oświadczenie ugody gdyby poseł Gawłowski był taki pewien swego to nie zgodziłby sie na ugodę z preziem, no chyba że kasa na szczytny cel miała być tylko przykrywką. Coś jest na rzeczy, żaden polityk jeśli jest pewien swego nie odpuści takiej sprawy zwłaszcza w trakcie wyborów. Ugoda świadczy o braku pewności w swoje racje i tyle.
To nie ugoda -to kompromitacja Panie Żmurkiewicz.
Jak ktoś taki może być prezydentem jak ma kłopoty ze zrozumieniem co sie do Niego mówi.
hihihihi a ty zdejmij sobie co chcesz i z czego chcesz :) - nie ruszają mnie twoje wywody. Miłego dnia :)
Weź Pan panie Slawku tę mordę ze strony, bo mnie na wymioty zbiera.
Za niewielkie pieniądze mozna w Telewizji Slowianin kupic dyskietkę z wrzesniowej sesji Rady Miasta. Na niej bedzie wyraznie widac i slychac co mowi Prezydent miasta. Brak honoru tego meza stanu jest zaskakujacy a jego milosc do Andrzeja Szczodrego kosztowala i bedzie kosztowala miasto duzo pieniedzy. On go chyba bardzo kocha! Miejmy nadzieje ze z wzajemnoscia.
Skłamał kilka razy: kiedy mówił, że był szantażowany, kiedy mówił że w sądzie przedstawi dowody no i kiedy wszystko zwalił na media.Tani bohater z tego prezydenta.A dla omegi informacja: to nie marszałek winien zabiegać o konsultacje z prezydentem a odwrotnie i póki tego prezydent nie pojmie, bo to on ma dbać o kasę dla miasta a nie inni, to nigdy nic nie załatwi a my wszyscy stracimy.
do Złej: ani słowem w mojej wypowiedzi nie padło, że mam na myśli PiS, ale cieszę się że prawidłowo dookreśliłaś tą partię.Teraz tylko zdejmij bielmo z oczu i lepsza przyszłość przed Tobą.
No i słuszne wyjście. Przecież żadna ze stron nie miała nagrań z tych rozmów, więc po co bić pianę w sądzie? A fakt jest faktem, że marszałek z PO nie uwzględnił wniosków Świnoujścia o dofinansowanie. I nawet tego z Prezydentem nie konsultował, choć powinien.
do Gość • Wtorek [09.10.2007, 16:49] • [IP: 217.97.199.*] - Zła to zyczajny nick :) To prawda, że jestem zwolenniczką PiSu i wcale się tego nie wstydzę! Szkoda, że ciebie nie stać na odwagę i nie napiszesz jaka dla ciebie jest ta jedyna słuszna :) Mnie nie żałuj - żałuj siebie za brak logicznego i spójnego myślenia - nie pisałbyś wtedy paradoksów :) Pozdrawiam. Ps. Użalanie tak samo jak złość i nienawiść szkodzą.. pomyśl czasem i o tym a nie jak komuś na forum dowalić! :)))