- Czy to po prostu karygodne zaniedbania, czy brak ludzi do pracy? - zastanawia się nasz Czytelnik. I podkreśla, że promami pływa już od wielu lat, a jeszcze nigdy nie poczuł środków czystości. - Tych toalet chyba nikt nie sprząta! - denerwuje się.
Problem śmierdzących toalet dotyka nie tylko tych, którzy chcieliby z nich skorzystać, ale również i tych – którzy nie chcą marznąć na mrozie. - Przecież na dole tak śmierdzi, że nie można wysiedzieć – podsumowuje mieszkaniec.
Jak podkreśla nasz rozmówca, teraz, w okresie zimowym, gdy piesi wnoszą na butach pośniegowe błoto, tym bardziej powinno się dbać o czystość w tego typu miejscach.
Na promach są AB, zamiast latać i udawać głupa niech się wezmą za robotę tak jak pan panie M.
na promioe nie powinno byc w ogóle toalety. 10 minut wytrzyma każdy.wystarczy, że toaleta jest w budynkach po obu stronach przeprawy.
Zaloga jest od utrzymywanie porzadku na promie za to im placa a jezeli sie nie podoba to zglosic do dyrekcji moze zatrudnia sprzataczke :-) a jak nie to mop w garsc i trzymac czystosc, widac ze kierownik zmiany slabo nadzoruje zaloge wiec odpowiedzialnosc za taki stan toalet spada na niego.Od czasu do czasu powinnien ruszyc tylek z kurnika i przejsc sie po promie.
Na Bielikach ustawiacze(bo nie marynarze)uskuteczniają pogaduchy z wpuszczaczami.Nie maja chłopy czasu na sprzątanie jakiś tam kibli.
Takiego to tylko za jaja powiesić...z toaletami jest odwieczny problem...jak widać nie jest nasrane za przeproszeniem tylko błoto jak wszędzie o tej porze roku czy to w sklepie, toaletach miejskich a pracownik który jest odpowiedzialny za porządek w tych klitkach ma także inne obowiązki bo nie płacą mu za stanie przy klopie i sprzątanie ale także wiele innych rzeczy i tak sprzątają kilkakrotnie podczas służby ale nie cały czas!Zamknijcie te toalety i po problemie.Jaka blondi co jej przeszkadza błoto na podłodze nie poczeka 20 minut aby załatwić się w domu... ?
likwidacja brzydkich zapachów metoda ozonowania poleca dddterminator
[IP: 83.25.245.**] do załogi należy dbanie o porządek na całym promie. To jest ich drugi dom. Nie pracowałeś na statkach więc nie znasz zagadnienia!! Morał jest tylko jeden i nie podważalny, jaka załoga taki porządek. Jakby sprzątali systematycznie nie doszłoby do takiego syfu i smrodu. Nie za każdym kursem jest tłok, wystarczy parę razy w czasie służby i pracy zaglądnąć i jak jest brudniej sprzątnąć. Nie będę się już więcej wypowiadać, ponieważ szkoda słów i tłumaczeń. Nie dotrze to chyba nigdy do brudasów i tyle!!
tu paciez nie pomoze !! ja jak nasikam nieraz na deske a zdaza sie. ... bo nie siadam na nia zeby wlasnie takim sposobem nie zarazic sie syfem to sprzatam po sobie !! to moze na to bloto wystarczylo by postawic mopa zwoda i wiadrem. ... co niektorzy z pewnoscia by przetarli !! A i obsluga nie musiala by latac za kazdym szczochem !!
prawo lewo prawo lewo ufff ale sie napracowalem :)
To jest wlasnie Polska cala, zasrana i zburaczala.
Zadanie dla policyjnej szkółki.
Ja bym zamknęła toalety na promach przecież są przy promach a jak sprawa pilna to bosman da klucz do toalety
załoga nie jest od sprzątania po burakach. Oczywiście porządek musi byc, ale to korzystający z toalet muszą miec kulturę osobistą. Czekają na prom, palą papierosy a pety nie do śmietnika ale pod buta (a co nie wolno??). Niektórzy potrafią wejśc butami na sedes i walą po ścianie. Tak też i pewnie mają w domach. Nie jestem z załogi ale wystarczy zaobserwowac buractwo ich odzywki i zachowanie. Osoba kulturalna przed wejściem do pomieszczenia" wytupie" śnieg spod buta i nie wniesie brudu do środka. Ale nie każdy chce lub nie wie, że można innym nie utrudniac pracy.
Czy marynarz koalicjant sprząta?
Dajcie spokój z tym wszystkim, po prostu smród, a co do tego jaki kto jest to wszyscy wiemy ale dostosować sie nie chcemy. tylkko patrzy jeden na drugiego jakby byl trendowaty. Wstyd dla wszystkich.
[IP: 80.245.191.***] nie muszę podchodzić, to świadczy o Tobie jakim człowiekiem jesteś. Brudasie weź szczotę i szoruj ten kibel, jeśli nie dotarło do Ciebie głąbie to jeszcze!! Ludzie tego wymagają, a to jest Twój zasrany obowiązek, załogancie popaprańcu!!
O kulturze danego społeczeństwa świadczą publiczne toalety i nie wiadomo co byście robili tego faktu nie zmienicie. Teraz do czytelnika i autora artykułu: Idźcie do toalety na Bieliku i zostawcie rolkę papieru toaletowego-gwarantuję, że po pierwszym" potrzebującym"papiery nie zobaczycie. Moja propozycja:zamknąć toalety na Bielikach i po sprawie.Zawsze to lepiej zrobić po żeglarsku!!
fAKT, ŻE pOLACY TO BRUDASY I ŚWINIE, NIE SZANUJĄCE CUDZEJ PRACY. Z drugiej strony na promach pracuje mnóstwo kolesi zatrudnionych po układach a w takiej firmie trudno utrzymać dyscyplinę i wymagać od ludzi.
Ale nowość faktycznie !!
kultura to my sami
ALE ZAŁOGA PROMU BIERZE KASĘ ZA 12 GODZIN PRACY MINUS PRZERWY NA POSIŁEK. ... WIDZIELIŚCIE KIEDYKOLWIEK NA POKŁADZIE DWÓCH MARYNARZY?? ZAWSZE USTAWIA JEDEN, A DRUGI WYLEGUJE SIĘ NA KOJU LUB RŻNIE W GIERKI. ... A POWINIEN NP. SPRZĄTAĆ... BO TO ROLA ZAŁOGII
podejdz i powiedz nam to prosto w oczy...gosciu ponizej
Fakt śmierdzi o każdej porze dnia i nocy!
IP: 62.69.250. zgadza się sprząta załoga. Na warsztacie prywatnym również, nawet jak jest sporo klientów np. myjnia samochodowa!! Pracownicy promu przecież żyją w tych warunkach przez 8 godzin. Róbcie sobie strajk i wielkie mi co że nie będziecie pracować. Na Wasze miejsce jest 100 innych. Może właśnie Ci wzięliby się do roboty, bo Wy to mało że śmierdzicie to jeszcze lenie wstrętne jesteście!!
Na promach w Norwegii pływających pomiędzy wyspami marynarz bardzo często sprząta toaletę.Jeśli chodzi o pasażerów to jest różnie, choć zapewne dużo wyższy poziom kultury.