Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 17.00 na terenie ogrodów działkowych przy ulicy Krzywej. Mężczyzna spożywał alkohol. W pewnej chwili podszedł do bawiących się psów, chwycił jednego z nich (psa rasy Haski), przywiązał do ogrodzenia i zaczął tłuc metalową rurą.
Właścicielka psa, która zauważyła nieobecność swojego pupila zawiadomiła policję. Miała bowiem przeczucie, że doszło do nieszczęścia.
Funkcjonariusze potwierdzili obawy kobiety. Znaleźli się świadkowie, którzy widzieli jak mężczyzna katował czworonoga.
Sprawca bestialskiego czynu został zatrzymany. Był agresywny nawet w obecności policjantów. Groził im i zmuszał do zaniechania wykonywanych przez nich czynności prawnych.
56 – letni Jan P. usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem i spowodowanie jego śmierci. Na miesiąc trafił do aresztu. Grozi mu kara 3 lat pozbawienia wolności.
Ale to WARSZÓW jest ta gorsza stroną. :]
"Mężczyzna spożywał alkohol"... To wszystko tłumaczy. I tak jest w wielu polskich domach, w wielu miejscach, samoodczłowieczanie sie poprzez chlanie. Niestety, panuje na to powszechne przyzwolenie, państwo ma z tego zyski (akcyzy, banderole), naród często z tego żartuje, choć z radością ten specyfik nie ma wiele wspólnego (przekazuje się młodym kłamstwo, że lepiej się człowiek bawi, jak się uchleje)...no i tak się kręci...katuje się psa, dzieci...
jebac dziada
z palowac dziada co za gnój wpier... mu spuscic
Znam wielu ludzi którzy uważają że pies czy kot jest mniej ważny niż człowiek i żal mi ich a kara za takie czyny powinna być bardziej surowa.
wykastrowałabym taką osobę.
Dlaczego kundel" biegał nieopodal działki Jana P.". zamiast maszerować na smyczy przy nodze właściciela?
potraktowalabym go podobnie - bez zabijania ale lanie metalowa rura by dostal! obys poniosl dziadu konsekwencje i to nie male!
3 lata? Co to sa 3 lata przy takim bestialstwie?! I czemu nikt z rzekomych ŚWIADKÓW na to nie zareagowal?! BRAK SLOW
co za zero...chetnie bym go poczęstował tą samą rurą po glowie.do gazu z nim !