- Można zrozumieć i pochwalić czyszczenie z liści ścieżek, uliczek, żeby było bezpiecznie i ładnie, ale nie mogę zrozumieć skąd determinacja w zbieraniu i wywożeniu liści z trawników i spod drzew. Liście do wiosny się rozłożą i ponownie „wrócą” do ekosystemu w pewnym stopniu go wzbogacając – tłumaczy Czytelnik, sugerując jednocześnie, że wywożenie niepotrzebnych dodatkowych ton liści, to dodatkowe koszty.
- Lepiej byłoby zapłacić ludziom za wywiezienie stale nowych „nierozkładalnych” śmieci z wydm czy okolicznych lasów – podpowiada mieszkaniec.
po g..
po cooooo?? to juz wam powiem po co zeby taki kowalski cwaniak sie nie pozlizgnąli reki nie zlamal o gnijące liscie na sciezce i odszkodowania nie zarzadal od miasta puste lby i to nie jest jest glupota sprzatanie lisci :)
Polska głupota jak zawsze ktoś na tym musi zarobić i oto odpowiedz.
A zastanawiało może kogoś że te spadające liście to poprostu " pozywienie " dla tych ładnych trawników o które tak krzyczycie? chcecie mieć ładnie zielona trawkę na wiosnę?? oczywiście że chcecie. ale nie, trzeba to wszystko robic od tak zwanej D*** strony. kasa na zbieranie idzie, bo trzeba oplacic ludzi konserwacja sprzetu, paliwo etc. a potem na wiosne bedą chodzic i sypać chemią" żeby rosło". no i kolejna kasa leci. ktos tu bredzi że ściółka jest nieistotna. brawo dla tego pana/i. BRAWO! wyczyśćmy też jeziora, w końcu to nie sa morza. beda ładnie wyglądały. a przeciez o to chodzi prawda? a pozatym, jakby to Leonidas powiedział:" TO ! JEST ! JESIEŃ!!" ^_^
Gdzie ma być trawa tam zbierać, gdzie ma być gnój tam zostawić-wszystko.
O co AFERA ?? o liscie, dobrze ze robia, bo jak by nie robili nic to dopiero bylaby AFEEERAAA!!
Mhm, zgadzam sie z 21:16 porzadek w ogórku musi byc.
Liście zaczęto sprzątać odkąd nastała prywatyzacia to jest od roku 1998. Pojawiły się firmy sprzątające które załatwiły sobie pracę w Urzędzie Miejskim.Odkąt zaczęto sprzątać liście i kosić trawy to park przy ul. Chopina zaczął łysieć
Zawsze jakiś very inteligentny gość się znajdzie, żeby perorować na temat utrzymania parku. A to spadają gałęzie z drzew, jak śmią? Liście jednemu przeszkadzają drugiemu wrecz przeciwnie. Bawcie się emeryci w swoim ogródku :D
To jest park, a nie las, a w parku ma być porządek, tak jak w ogórku. Czysto, równo, pograbione itd...
dobrze niech zbieraja liscie razem z kupami idą =D
jakby nie wywozili to by był problem i pytanie czemu nie sprzątają, , ,
Inteligętny czytelniku...gdyby zostały te liscie na trawnikach, pod nimi zaczelyby kiełkowac rosliny i trawa. a tak to kozenie przemarzną i na wiosnę bedą silniejsze... poza tym zimą lepiej jezdzi się na sankach, bo spod sniegu nie wystają liscie.
A nie zapominajcie o szpilkach sosnowych bo jeszcze ktoś się pokłuje...
Oczywiście, że idiotyczny artykuł. Wystarczy pooglądać chociażby program" Maja w ogrodzie", żeby wiedzieć jakie prace porządkowe robi się na trawniku. Poza tym jak przyjdzie wiatr to niezagrabione z parków liście znajdą się na chodnikach i ulicach. Park to nie las, więc ściółka jest nieistotna.
Najbardziej śmierdzą gnijące tutaj komentarze. Problem jest tylko jeden: jak nie ma trawy do koszenia to firma musi zarabiać wywożąc liście... i nie ma co filozofować.
Jak trawa gnije pod zalegającymi suchymi liści z niedotlenienia, jak przecież liście produkują tlen?
Usuwanie liści nie jest bezsensownym trwonieniem pieniędzy. Naprawdę bezsensowne trwonienie pieniędzy, to utrzymywanie przez miasto i skarb państwa pijaczków - mieszkańców naszego grodu. Tu obok mieszka ich trzech: mieszkanie dostają od miasta, czynsz płaci im gmina, ośrodek pomocy kupuje jedzenie, ich własne środki idą" na przelew". A takich miglanców są w mieście setki.
Trzeba usuwać liście z trawników. Wie to każdy kto cokolwiek miał styczność z tematem. Durny artykuł. Zresztą gdyby nie grabili napisalibyście artykuł, że nie dbają o park.
Na pytanie" PO co?" jest tylko jedna odpowiedź - po jajco.
Po co wywożą liście - żeby się wie...aki ze Świnoujścia dziwiły - nie pomyśli jeden z drugim że nadmiar liści może spowodować nie tylko zanik trawy w pod drzewami ale też jak już wcześniej zostało napisane w komentarzu zostać wywiane na ścieżki drogi i spowodować zagrożenie dla życia chociażby tylko tym że popada deszcz i z pieknych liści zrobi się breja a potem będzie szedł taki zdziwiony czytelnik i sobie złamie nogę a potem ów czytelnik do kogo będzie miał pretensje - napewno nie do siebie bo on tylko szedł a liście nie były wywiezione więc wszyscy winni ale nie ja - takie właśnie podejście ma znaczna większość mieszkańców Świnoujścia
W ogóle żadnych Bąździągliw tutaj nie ma. Ludzie piszcie te... :) xD
Trwonią nie swoje pieniądze na każdym kroku, więc co się dziwić? takich" mądrych" mamy w magistracie też żyjących za naszą kasę.
tak jak napisal [30.11.2012, 15:27]
ma PAN racje płacimy za bezsensowną prace DZIŚ WYWOŻENIE LIŚCI Z PARKU A JUTRO ODGANIANIE FAL OD BRZEGU!!