Szkolenie poprowadził dr n. med. Krzysztof Pabisiak ,Koordynator Regionalny Centrum Organizacyjno-Koordynacyjne do Spraw Transplantacji "Poltransplant", V-ce Prezes Stowarzyszenia "Życie po przeszczepie".
Choć zdecydowana większość Polaków uznaje ideę transplantacji za słuszną i popiera tę metodę leczenia, to jednak w momencie utraty bliskiej osoby, rodzina często sprzeciwia się transplantacji jej organów.
Celem programu jest uświadamianie lokalnych społeczności i oswajanie z ideą transplantacji, obalanie mitów i wyjaśnianie nieporozumień. Ważne, aby dzięki kampanii informacyjnej, każdy zechciał świadomie wypełnić tzw. oświadczenie woli. Jest to dowód świadomej decyzji oddania narządów do przeszczepu po śmierci, co w krytycznej chwili pozwoli najbliższym na zaakceptowanie naszej woli.
- Program „Transplantacja. Jestem na tak” to efekt podpisania w październiku 2010 r. Listu Intencyjnego dotyczącego "Partnerstwa Dla Transplantacji" w Województwie Zachodniopomorskim – mówi Robert Karelus rzecznik prezydenta Świnoujścia . - Wówczas to Prezydent Janusz Żmurkiewicz zobowiązał się do wspierania działań promujących idee transplantacji. List podpisali wówczas również m.in.: Wojewoda Zachodniopomorski Marcin Zydorowicz Wojewoda Zachodniopomorski, Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Władysław Husejko, Metropolita Szczecińsko-Kamieński Ks. Arcybiskup Andrzej Dzięga, Dyrektor ZOW Narodowego Funduszu Zdrowia w Szczecinie Julita Jaśkiewicz.
Więcej informacji o programie "Partnerstwo Dla Transplantacji" na stronie Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego:
http://www.szczecin.uw.gov.pl/?type=group&action=list&id=80
Tekst i zdjęcie BIK UM Świnoujscie
Do poniższego ignoranta: kasę to daje Kościół na przytułki dla chorych, na akcje w obronie życia, itd. i teraz popiera propagowanie zgody na transplantację narządów...gdzie tu kasa? Wynika z tego wielka korzyść dla nas wszystkich, bo każdy może potrzebować narządów, jeśli nie ja, to mój bliski. A ten ksiądz naucza w szkole i promował te szczytną ideę wśród młodych.
do poki czarni nie dadza blogoslawienstwa (czyli kaska) to i tak beda marne wyniki akcji... samo zycie... a szkoda...