- W klasach o 8 rano jest 15 ledwo 16 stopni – napisała na kontakt@iswinoujscie.pl matka dziecka.
Dyrektor szkoły Grażyna Michowska – Zawierucha tłumaczy, że placówka nie jest w stanie osiągnąć takiej temperatury w pomieszczeniach, jaką mogą oferować szkoły na wyspie Uznam.
– Z przyczyn czysto ekonomicznych - przyznaje dyrektor SP2. - Nasza szkoła ogrzewana jest gazem ziemnym. Szkoły na lewobrzeżu ogrzewane są przez PEC. – wyjaśnia w odpowiedzi do redakcji iswinoujscie.pl, podkreślając jednocześnie, że w pomieszczeniach, w których odbywają się zajęcia, zapewniona jest temperatura zgodna z przepisami Rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach.
15 stopni to zimno? Kiedy chodziłem do ''jedynki'' to czasem szkole brakowalo pieniedzy na opal i w ogole nie było ogrzewania :).
nauczyciele w kurtkach to nie ściema a fakt - czyli cieplusio to tam nie ma :(
co ta dyrekcja SP 2 wyprawia ??
Zawierucha?
No i teraz jest okazja się przekonać czy ludzkie panisko /prezydent/ da kasę na ogrzewanie dla dzieci, czy nie.Jak sobie pozwolicie oszczędzać na własnych dzieciach, to później nie smarkajcie się po mediach.Kupą mości panowie i panie!
niekoniecznie
Z tym biciem to żart jakiś, gimnazjalisty pewnie.
w SP 1 jest gorąco tam dzieci rozgrzewa pani tłukąc w tyłki, zapraszamy:)
bez przesady, mój syn też chodzi do tej szkoły i nie narzeka
ZAMIAST DO DYREKCJI, NAPISZYMY DO WYDZIALU EDUKACJI. MIASTO NIE DAJE PIENIEDZY NA OGRZEWANIE I KONIEC. CIĘCIE BUDŻETU I" WIELKIE" OSZCZEDNOŚCI MIASTA ODBIJA SIE NA NASZYCH DZIECIACH. A PRACOWNIKOW SP 2 POZDRAWIAM - TEŻ MARZNĄ
a cieplejszego sweterka nie ozna dziecku kupic jak marznie?
to nie prawda że nauczyciele sa nie mili a przynajmniej nie wszyscy nie mam dzieci w tej szkole ale znam osobiscie jedną Pania nauczycielke i jest bardzo sympatyczna i lubiana przez dzieci a ze chlodno w szkole to fakt ale to nie wina dyrekcji szkoly tak maja narzucone odgórnie
jak zimno to niech w kurtce siedzi :)
Ciekawa jestem co bedzie jak temperatura spadnie do - 20 stopni.Dzieciaki w SP 2 choruja po 2 tygodnie, bo marzną. Dzis rano w jednej z klas było 15, 5 stopnia o 8 rano. Swietne jest to, ze dzieci marzn a zgodnie z wytycznymi.
Najlepiej z problemem do inetrnetu isc zamiast do P. dyrektor takie sprawy rozwiązuje sie z dyrekcją a nie odrazu do neta lecieć bo tak najłatwiej bo nie trzeba w oczy patrzeć. Jak tej mamie szkoła nie odpowiada nie przeniesie swoje marznące dziecko do Przytoru.
Szkoła podstawowa powinna byc połączona z Gimnazjum.obydwie szkoły zajmują dwa wielkie budynki blisko siebie.w jednym i w drugim jest mało dzieci.łatwiej byłoby ogrzac i utrzymac jeden budynek.
Niech się hartują, bo później wyjdzie taki jeden z drugim i cherla na wszystkich i się trzęsie jak by miał jakieś drgawki narkotykowe.
W sekretariacie termometru nie zawieszajcie ! tam zawsze gorąco
CZY NIE MOZNA ZAWIESIC W CO DRUGIEJ KLASIE TERMOMETRU !!
Mamuśka bez przesady.Są ciężkie czasy i każdy liczy pieniądze.Więcej nie ma i nie będzie.Od nauczycieli się odczepcie.Same uczcie swoje dzieci w ciepłym domku.Wolno Wam.Takie są przepisy.
Co tam DZIECI W KLASACH... byliscie kiedys panstwo w sekretariacie ?? gorąco i kafką pachnoco od rana. w pomieszczeniach dla nauczycieli i administracji jest grzejniczek elektryczny. . BO DZIECI SA KILKA GODZIN a NAUCZYCIELE I ADMINISTRACJA CAŁY DZIEń... a RADA RODZICÓW OD CZEGO JEST ?? może przestanie potakiwać p.Dyrektor i reście i coś powie przeciw. ..
Nie rozumiem o co cały hałas, według mnie warunki w szkole są bardzo dobre moje dwoje dzieci chodzi do niej i nie narzekają, a mamuśce jak się nie podoba to niech zmieni dziecku szkołę najlepiej na taką w afryce gdzie będzie mogła z dzidą ganiać za dyrektorem a dziecku bedzie ciepło
O male dziecko powinien zadbac rodzic i je odpowiednio ubrac, a starsze ma juz swoj rozum !
ale po te oszczędności to się bezmózgi do urzędasów dobijajcie
to nic, idźcie do ZDZ tam to dopiero patologia zimno jak nic tylko w 2 klasach jest chyba ciepło.