Nowy system gospodarki odpadami narzuca znowelizowana Ustawa o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.
fot. Adam Strukowicz
Od lipca przyszłego roku w całej Polsce, także w Świnoujściu, zmienią się zasady odbioru śmieci komunalnych „wyprodukowanych” przez mieszkańców. Zanim nowe zasady zaczną obowiązywać, miasto szuka najlepszego rozwiązania, które jak najmniej dotknie świnoujskie rodziny. Właśnie odbyły się kolejne konsultacje w tej sprawie. Tym razem z radnymi oraz zarządcami nieruchomości.
Nowy system gospodarki odpadami narzuca znowelizowana Ustawa o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.
fot. Adam Strukowicz
Zgodnie z nią, obowiązek odbioru i wywozu śmieci na składowisko spadnie na samorządy. Do tej pory każdy właściciel nieruchomości, zarządca sam podpisywał umowę na wywóz śmieci bezpośrednio z firmami „śmieciowymi”. Teraz taką umowę będzie zawierał z gminą. A ona z kolei w drodze przetargu wyłoni firmę, która będzie odbierała odpady komunalne od mieszkańców i wywoziła na składowisko.
fot. Adam Strukowicz
Narzucony przez ustawę na wszystkie polskie samorządy nowy system gospodarki odpadami komunalnymi wiąże się z zmianami ceny odbioru i wywozu śmieci od mieszkańców.
Najwyższy koszt stanowią odbiór i transport śmieci na składowisko oraz tzw. koszt na bramie, czyli cena jaką miasto musi zapłacić za przyjęcie odpadów na składowisko. Ta ostatnia od stycznia 2013 roku wzroście o 26 złotych za tonę. Do tej pory była to kwota 214 złotych. Teraz Związek Celowy Gmin R-XXI za przyjęcie odpadów komunalnych na wysypisko w Słajsinie wyznaczył cenę 240 złotych.
Pozostałe koszty to: wymagane przez ustawę utrzymanie m.in. Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, tzw. objazdówka (tj. zbieranie śmieci od ludzi, zgodnie z częstotliwością opisaną w Regulaminie Utrzymanie Czystości i Porządku w Mieście). Tak, jak w innych polskich miastach, tak i u nas konieczne będzie zatrudnienie dodatkowych osób do obsługi tego systemu. Nie będą one jednak miały wielkiego wpływu na wysokość tzw. podatku śmieciowego. Według projektu stanowić będą bowiem niewiele ponad 4procent ogólnej kwoty. Należy podkreślić, że Świnoujściu koszty administracyjnego nowego systemu będą duży niższe, niż w wielu innych polskich miastach. W niektórych sięgają bowiem nawet 6 - 8 procent.
Ale to nie wszystko. Istotą ceny jest wybór metody, na podstawie której będzie ona wyliczana dla każdego mieszkania. Przyjęta przez Sejm ustawa daje cztery takie możliwości. Śmieci mogą być liczone od każdej liczby mieszkańców w danej nieruchomości, od ilości zużytej wody, od gospodarstwa domowego oraz od powierzchni lokalu. Należy zaznaczyć, że żadna z tych metod nie jest idealna, każda ma swoje wady i zalety. W październiku Biuro Informacji i Konsultacji Społecznych wraz z Wydziałem Ochrony Środowiska i Leśnictwa przeprowadziło konsultacje społeczne z mieszkańcami Świnoujścia na temat metod naliczania odpadów. W ankiecie wzięło udział ponad 600 świnoujścian. Najwięcej osób poparło wariant od liczby osób w danej nieruchomości (50,81 % ankietowanych) oraz od ilości zużytej wody (43,35 procent). Wyliczając już przypuszczalną cenę, jaką będą płacić mieszkańcy, różnica pomiędzy obiema tymi metodami jest niewielka.
Naliczając cenę od liczby mieszkańców przy uwzględnieniu wszystkich kosztów odbioru i wywozu śmieci, to każda osoba płaciłaby 21,39 złotych miesięcznie. Natomiast w przypadku naliczania stawki w zależności od zużytej wody, byłaby to kwota 6,44 złotych za metr sześcienny miesięcznie.
- Jaka metoda naliczania tzw. podatku śmieciowego w naszym mieście będzie obowiązywała, a tym samym ile mieszkańcy będą płacić za odbiór i wywóz śmieci jeszcze do końca tego roku zdecydują radni – mówi Robert Karelus rzecznik prezydenta miasta.
jak sie nazywa ten Pan z ze zdj z mikrofonem?
smieci, smieciami na to macie czas by debatowac, a co z przydzialami mieszkan na to czasu brak, a ludzie czekaja i sie denerwuja, ale radni maja to gdzies bo przeciesz oni mieszkanko maja, to co tam ludzie moga czekac,
Wiadomo że ćfoniaki będą się przeciwstawiać opłacie śmieciowej zależnej od zużycia wody bo to uderzy ich po kieszeni szczególnie latem kiedy wynajmują mieszkania nie opłacać się będzie spalać śmieci i wyrzucać do lasu - problem tylko jest taki że nie wszystkie lokale mają liczniki indywidualne i niektórzy płacą ryczałt.Więc jak zmusić do założenia licznika czy ryczałt za śmieci.