Do potrącenia doszło wczoraj o godz. 20.30 na skrzyżowaniu ulic Matejki i Konstytucji 3 Maja. Renault jechało ulicą Konstytucji 3 Maja, w stronę Ahlbecku. Podczas skrętu w Matejki auto najechało na wjeżdżającego na pasy ze ścieżki rowerowej 26-letniego Olafa S. Rowerzysta jechał od strony Ahlbecku.
46-letni Piotr S. ze Świnoujścia, kierowca renault twierdzi, że rowerzysty na ścieżce nie widział, bo zasłoniło go drzewo. Rowerzysta ma drobne obrażenia.
St. sierż. Dorota Małysa, rzecznik Komendy Miejskiej Policji informuje, że obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Masakra, jak strasznie ciemno jest na przejściach dla pieszych przy Matejki!! Zróbcie coś z tym!
na sciezce rowerowej nie musi miec swiatla z przodu, obowiazuje tylko odblaskowe z tylu
Czyli jechali naprzeciwko siebie wiec kierowca musial go widziec!! A w takim przypadku rowerzysta mial pierwszenstwo. Przechodzilem tamtedy i slyszalem jak sie usprawiedliwial przed sanitariuszem, ze jeden samochod puscil...I czule ogladal swoj samochod. Mysle, ze to byli dobrzy znajomi i teraz sie domyslam kim jest.nieprzyzwyczajony do przestrzegania przepisow.
Przejscia dla pieszych powinny byc bardziej oswietlone, na Matejki 3-y prejscia sa ciemne i pieszy na czarno, szaro ubrany jest NIEwidoczny pomyslcie o tym wlodarze miasta.
Ani mgly nie bvło widocznosc dobra rowerzysta jechak prosto przejeżdzal na zielonym nie mam pojecia jak nie zauwazyc. Pieszego tez by nie zauważyl
Cudem unikaja smierci nierownowazeni mlodzi rowerzysci z impetem wjezdzaja na przejscie w ostatnich sekundach zielonego swiatla, tuz przed maska samochodow!
IP. ..225 ty możesz tylko się pedałować, bo napewno nie myśleć :-)
Większosć z tych jełopów nie jest w stanie jednocześnie pedałować i myśleć. Jedno albo drugie...
do Gość • Piątek [09.11.2012, 13:34] • [IP: 77.88.162.*** mózg ci ustawowo niech wprowadzą.
A co stało na przeszkodzie, aby rowerzysta założył sobie kamizelkę odblaskową, ładną, kolorową? Ostrzegam i proszę to rozważyć W NOCY ZAWSZE BĘDZIE CIEMNO. Powinniście być przygotowani na różna okoliczności, może spalić się żarówka w latarni, elektrownia będzie miała awarie i wyłączy prąd, będzie jechała pijana dwu promilowa blondynka. Musicie być jak nindża, przygotowani na wszystko, nie dać się zaskoczyć, wtedy przeżyjecie.
oczywiscie wina kierowcy.a ja sie pytam dlaczego tylko kierowcy?chlopak nie mial wlaczonego swiatla przy rowerze, ubrany na ciemno, zadnej kamizelki nic!rowerzystom ostatnio wszystko wolno!masakra jakas.dobrze ze nikomu sie nic nie stalo.Piotrus autko zrobicie.a panu z roweru zycze tez wiecej rozwagi i pomyslunku.a kierowcy sie nie czepiajcie bo niejednemu uratowal zycie, nawet o tym nie wiecie.
jakaś moda na renówki ostatnio
Ż ŻART: wszyscy rowerzyści powinni ubierać się tylko w pomaranczowe stroje.Inni użytkownicy dróg nie lubiący rowerzystów-to ludzie z uszkodzonym błędnikiem lub wadą mózgu (zachwianie równowagi)uniemożliwiającą nauczenie się jazdy na jednośladzie.I stąd agresja skierowana ku rowerzystom.
pieszego też by nie zauważył ?
Następna święta krówka ma kuku !! Myśleć mózgiem a nie pedałami.
Bardzo trafny wpis, 190. Pan Zmurkiewicz wraz z pania Michalska i pania Agatowska powinni sie nad ta sprawa dobrze zastanowic !. Nie tylko to Skrzyzxowanie Grunwaldzkiej z Wielkopolska jest bardzo zle oswietlone. Podobnie jest w wielu miejscach w Swinoujsciu. A jak jest oswietlenie to przy uzyciu zarowek o zbyt niskich parametrach. !. Do tego nalezy wytknac wlodzrzom zbyt wczesne wylaczanie oswietlenia ulicznego rano np.ulica Pilsudskiego i inne.Zlecic prawidlowe ustawienie urzadzen sterujacych oswietleniem ulic.
Baranie łby po nowoczesnych kursach na prawo jazdy. Jeśli delikwent jechałby dalej w kierunku granicy na zielonym to jest ok. Jeśli natomiast skręca w prawo (lewoskręt na tym skrzyżowaniu ma swoje światło), to MUSI ustąpić pierwszeństwa KAŻDEMU kto znajduje się na pasach. Obojętnie czy to rowerzysta czy pieszy. Niektórzy specjaliści od powożenia autami chcieliby, aby nawet piesi łazili w kamizelkach odblaskowych i nadawali sygnały świetlne. Jak już pisałem, droga do pełnej kultury na jezdni jeszcze przez lata będzie usłana trupami i rannymi. Oto Polska właśnie, o rodakach tu komentujących już nie wspomnę...
Poniżej nielogiczne typy krytykują rowerzystę, a MIAŁ ON PRAWO przejeżdżać tam, bo obok pasów dla pieszych jest PRZEJAZD dla rowerów.-----TA UWAGA MOŻE KOMUŚ URATOWAĆ CO NAJMNIEJ ZDROWIE: rowerzysto, zawsze zachowuj ograniczone zaufanie do użytkowników dróg; mimo że masz prawo do czegoś, weź pod uwagę, że może i połowa kierowców jeździ bardzo źle i 1.nie jedzie ostrożniej zbliżając się do pasów i przejazdów (a tak kodeks mówi) 2. nie zna nawet przepisów, np.w jakiej minimalnej odległości samochód może mijać rowerzystę (1 metr!-wielu nawet o tym NIE WIE).
Wszystko fajnie, jest tam sciezka rowerowa i moze przejezdzac przez przejscie, ale trzeba i to dotyczy wszystkich na ulicach zwrocic uwage na warunki jakie panuja w tym okresie. Naprawde jest nieraz ciezko zuwazyc roweru wjezdzajacego na jezdnie i cyklisci powinni o tym pamietac. Powinno byc obowiazkowe oswietlenie rowerow z przodu i z tylu oraz odblaski na kolach. W niemczech jest to obowiazek wiec jesli nie macie tzw. Kocich oczek na kolach to nie zdziwcie sie jak w niemczech bedzie mandacik. Czuwaj
Właśnie dla tego rowrzyści to świete kroy i powiini mieć kamizelki odbaskowe ;)
Prawie wszyscy rowerzyści jeżdżą po tym pipidówie jak " ŚWIĘTE KROWY" , myślą, że wszystko im wolno i wszyscy ich widzą. A tu skucha i. ..ojej !. ..boli !
jak ktos przejezdza rowerem przez pasy to tylko na swoja odpowiedzialnosc!
Gość Piątek [09.11.2012, 13:12] [IP: 78.30.110.***] od wtedy może od kiedy jest tam przejazd dla rowerów
tam jest sciezka rowerowa, byl poza tym oswietlony.
niestety wszyscy uczestnicy ruchu musza uwazac bo przy takiej widocznosci i naglym wjechaniu na jezdnie nawet na zielonym nikt nie ma oczu wokol glowy