- Patrząc na ten wielki, szary budynek pełen małych okienek zastanawiam się kto to zaprojektował? – mówi jeden z mieszkańców. – Takie były czasy. Budowano bloki-klocki, które z ładną architekturą nie mają nic wspólnego.
Jak dodaje nasz rozmówca, budynkowi pomógłby zapewne nowy kolor elewacji. Remont na pewno by się przydał. Tym bardziej, że miasto nie będzie tego obiektu sprzedawać.
W części od ulicy Bema, w kwietniu przyszłego roku, planowane jest wykonanie toalety publicznej. W związku z tym, właśnie od tej ściany szczytowej obiektu rozpocząłby się remont elewacji. Czy rozciągnie się na resztę budynku, na razie nie wiadomo.
- W toalecie planowane są 4 oczka damskie, 3 męskie muszle ustępowe i 4 pisuary oraz jedna kabina dla niepełnosprawnych. Wstępny koszt to tej inwestycji to około 300 – 350 tys. złotych. Niewykluczone jednak, że kwota ta ulegnie zmniejszeniu. W tej chwili trwają na ten temat rozmowy z projektantem – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
Od upadku komuny tylko niszczeje.
kupić mieszkanie 50 m kw. i przerobić na kibel -koszt 170 tys.
WJAZD BY SIĘ PRZYDAŁ PANIE ĆWIK, WÓZKIEM WJECHAĆ NIE MOŻNA ani przed wejściem ani w środku a ten wjazd na zewnątrz woła o pomstę do Boga dziurawy i nierowny niczym droga węgierska, nawet takie betonowe nieduży koszt a przyda się wielce
Ten budynek należy jak najszybciej nowocześnie odnowić przez obecnego zarządce i wdzierżawić na korzystnych warunkach lub ogłosić przetarg na sprzedaż może ktoś kupi i zagospodaruje go. Ten budynek niszczeje!
GMACH OGROMNY I PUSTY !! A CO ROBI PANI AGATOWSKA odpowiedzialna za służbę zdrowia, przeciez to budowla JEJ KOLEGÓW po fachu, SLDowców PRLu ??!!
Widzę, że już są głosy, żeby i ten budynek wyburzyć. Od wojny wyburzyliście większość miasta, w to miejsce postawiliście żenujące gargamele i końca tego szaleństwa nie widać. Naprawdę Świnoujście ma docelowo wyglądać tak, jak biedne mieściny na wschodzie? Dopiero wtedy poczujecie się jak w domu?
Oczywiście, że nowa elewacja by się przydała ale pub;iczny kibel w tym miejscu to porażka, kto z turystów będzie szukał w.c. w jakimś budynku a poza tym tam jest(chociaż fatalna) toaleta, bezpłatna koło hirurgii.
może po prostu zrobić ten kibel w tym budynku? I 300k się zaoszczędzi.
Tą straszną budę komunistyczną zrównać z ziemią!! Straszy swym wyglądem w samym centrum miasta, no i faktycznie najważniejszy temat w mieście to dzisiaj toaleta, opamiętajcie się, czy nie ma nic ważniejszego i bardziej potrzebnego? Więcej zieleni!!
dlaczego to nieidzie pod mlotek zamist kredytow dla miasta
ten kibel to fasola chce zrobić aby w barze neptun zwolnić powierzchnie
W centrum można by było zrobić toaletę przezroczystą, żeby nie rzucała się w oczy.
Przychodnia i kibel niewiele różnią się od siebie. Po co tyle problemów ?
To prawda.Przychodnia wygląda przeokropnie.
I tak bedzie duzo miejsca na placu i toaleta mogla by tam byc tylko nowoczesna taka o jakiej pisza, a nie gdzies z boku nie mozna znzlesc.
tak kuchwa, z zewnątrz naprawcie by efekt był widoczny z daleka, ale wewnąt niech zostanie taki sam syf jak wieki temu. ostatnio korzystalem tam z toalety, wandalizmy na scianie sprzed 12 lat, albo i dłużej, bo te same co kiedys
Nie ma to, jak dobrze sobie coś spieprzyć.
Ludzie! W tym budynku nie ma prawie żadnych lekarzy, puste korytarze, ewentualnie prywatne przyjęcia po południu, brak kompleksowej informacji, nie można znaleźć okulisty na NFZ. Koszty utrzymania takiego molocha są ogromne. Z drugiej strony to właśnie obraz polskiej służby zdrowia.
Dla kogo te udziwnienia? Toaleta była w doskonałym miejscu i tam powinna zostać - na placu. Po co wydawać 300 tyś. na wychodek, który nikomu nie będzie po drodze. Kiedy człowiek jest w potrzebie ma się jeszcze wspinać do przychodni od strony Bema. A turyści - za żadne skarby świata nie odnajdą kibelka. Zapraszam do Szczecina na wycieczkę - na każdym większym skrzyżowaniu toaleta miejska - czysta, darmowa i korzystnie ulokowana (Brama Portowa, Plac Kościuszki, Plac Żołnierza Polskiego i wiele wiele innych).
Cholera, zrobią nam wychodek z przychodni. Protestuję!! Czy naprawdę nie ma już innego miejsca? Przecież toaleta mogła zostać na placu, gdzie była. Wszystko, co potrzebne już tam było, po co więc adaptować nowe miejsce do takiego celu i to jeszcze w przychodni??
Może wreszcie przy okazji adaptacji przychodni na toaletę miejską, ktoś zauważy przechylony mur przy trawniku od ulicy Bema. To jest niebezpieczne a ludzie cały czas tam chodzą.
A GDZIE CHODZIĆ PO 18.00 JAK PRZYCHODNIA BĘDZIE ZAMKNIĘTA, CHYBA ZA PRZYCHODNIĘ