Mężczyznę około godziny 23, w sobotę, na przystanku autobusowym zauważyło małżeństwo. Leżał w nienaturalnej pozycji. Natychmiast powiadomili policję. Tym razem wezwano również pogotowie ratunkowe. Na pomoc było jednak już za późno.
- Jeżeli chodzi o zgon, o którym policja w Świnoujściu otrzymała informacje około godziny 23, to w tym wypadku nie wykluczono, że mógł nastąpić w wyniku wychłodzenia organizmu, ale też przyczyną mógł być stan chorobowy ofiary – przyznaje podkom. Przemysław Kimon z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Prawdopodobnie do tego zdarzenia zostanie przeprowadzona sekcja zwłok – dodaje.
Jak ustalił reporter portalu iswinoujscie.pl, tego wieczoru policjanci byli wcześniej wzywani do leżącego na ławce przy ulicy Wojska Polskiego mężczyzny. Podjęto nawet interwencję, która ograniczyła się do wypytania o personalia. Człowiek wówczas żył.
- Policjanci rzeczywiście interweniowali wcześniej. Mężczyzna nie chciał pomocy medycznej. Odmówił także przewiezienia do noclegowni – mówi st. sierż. Dorota Małysa ze świnoujskiej policji. - Był nietrzeźwy – dodaje.
Policjanci uznali, że nie potrzebuje pomocy i odjechali nie wzywając ratowników. Po godzinie od pierwszej interwencji człowiek zmarł.
Na jakiej podstawie policjanci oceniają stan zdrowia osób wobec których podejmują interwencję? Jedno jest pewne – nie są do tego uprawnieni. Nawet powtarzanie wkoło swojego imienia i nazwiska może świadczyć chociażby o udarze mózgu osoby wobec której podejmują interwencję. To wezwany na miejsce ratownik medyczny lub lekarz decyduje czy konieczna jest hospitalizacja. Ostateczną przyczynę śmierci wyjaśni wynik sekcji zwłok.
Taki byl jego wybor pomagajcie tym co potrzebuja waszej pomocy...
I teraz policja jest bezkarna ?.. Napewno bylo tak ze zobaczyli tylko ze pijany i odjechali. Wiemy jacy sa nasi policjanci.. Zajmuja sie tym co nie trzeba. Tyle.
teraz za leb... " obroncw prawa "
Szczecin albo komenda glowna w Wawy powinna sie przyjzec pracy naszych dzielnych policjantow, i mam tu na mysli sprawy zwiazane z ruchem drogowym, szczegolnie w sprawie kontroli pojazdow POLSKICH jadacych bez swiatel, i braku kontroli pojazdow DE jadacych bez swiatel, tego ze polakowi sie wlepia mandat jak zle pojedzie, a niemca sie grzecznie prosi jak wjedzie pod zakaz albo jedzie pod proad zeby wyjechal, bo matoly jezyka DE nie znają. Fakt ze wielokrotnie sie slyszy tekst na komendzie : my sie tym nie zajmujemy, i to np, w sprawach zagubienia dokumentow, a zglaszajacy jest zbywany przez dyzurnego w komendzie wlasnie tekstem : my sie tym nie zajmujemy, itd, itp... wiele, wiele innych przykladow. Do tego jazda pod prad bez wezwania, np w okolicach promu, jazda z duuuuzo nadmierna predkoscia po ulicy grunwaldzkiej, tak ze az moim autem zatrzeslo od powieu powietrza... itd, itp. ...
Szczecin albo komenda glowna w Wawy powinna sie przyjzec pracy naszych dzielnych policjantow, i mam tu na mysli sprawy zwiazane z ruchem drogowym, szczegolnie w sprawie kontroli pojazdow POLSKICH jadacych bez swiatel, i braku kontroli pojazdow DE jadacych bez swiatel, tego ze polakowi sie wlepia mandat jak zle pojedzie, a niemca sie grzecznie prosi jak wjedzie pod zakaz albo jedzie pod proad zeby wyjechal, bo matoly jezyka DE nie znają. Fakt ze wielokrotnie sie slyszy tekst na komendzie : my sie tym nie zajmujemy, i to np, w sprawach zagubienia dokumentow, a zglaszajacy jest zbywany przez dyzurnego w komendzie wlasnie tekstem : my sie tym nie zajmujemy, itd, itp... wiele, wiele innych przykladow. Do tego jazda pod prad bez wezwania, np w okolicach promu, jazda z duuuuzo nadmierna predkoscia po ulicy grunwaldzkiej, tak ze az moim autem zatrzeslo od powieu powietrza... itd, itp. ...
Bzdura wielka, to nie wina policjantów, Ci przynajmniej reanimowali mężczyznę a reszta gdzie była? spacerowała z pieskami i się gapiła bo tylko to potrafią ludzie opanujcie się. ..każdy ma wybór ten człowiek też go miał, ale wybrał inne życie. każdego dnia był legitymowany przez policjantów i kazdego dnia odmawiał pomocy chociażby tej najmniejszej -zabrania go do schroniska. więc szukajcie winy tak gdzie jej szukać trzeba, tam gdzie rząd powinien dać ludziom prace...pomóc a nie tam gdzie jest już na pomoc za późno
Tak, biedni policjanci, sa wtedy mądrzy kiedy prywate uskuteczniają... przyklad z zycia wziety, ale to nie miejsce na jego opisywanie
To ich wybor. Niech umieraja jak dziady. Martwcie sie o porzadnych ludzi ktorzy potrzebuja pomocy.
wstyd że policjanci nie są przeszkoleni medycznie to nawet w zakładach pracy pracowników szkolą mam tylko nadzieję że ich za to zwolnią
a gdyby tam siedział jakiś małolat to zaraz by go zawineli..bo tylko malolatow sie czepiają nieroby!!
policjant nie jest lekarzem skąd ma wiedzieć jakie menel ma choroby, w szpitalu pełno leżących pijanych meneli wyzywających wszystkich dookoła
znieczulica policjantów jest powalająca
Ale z was tkwi znieczulica pijak albo bezdomny to tez czlowiek i trzeba mu pomoc nawet wziasc go do kabaryny i zawiesc do schroniska byl w takim stanie ze nikomu by nie przeszkadzal i sie nie awaturowal widac jak krawezniki pracuja na sciu kondony !
rzeby wezwac pogotowie musieliby ruszyc głową, a myślenie nie jest ich mocną stroną. mają klapki na oczach i wytycznone standardy np.lapanie rowerzystów, ewentualnie awantura domowa jeśli wydarzy się cos nieprzewidzianego, jeden patrzy na drugiego.
Specjaliści dobrze wiedzą komu należy się etykietka menela, komu zbędna jest pomoc medyczna i kto może sobie umierać, bo nie zasługuje na pomoc... Człowiek po udarze czasem bełkocze. Oby wam się to nie przydarzyło, bo zostaniecie z etykietą alkoholika i bez pomocy..., a kościoły pękają w szwach od waszych modłów zwykli obywatele. A wszyscy obywatele mundurowi mają swoich kapelanów i czynią słusznie.
najlepiej teraz na policjantow zwalic wine... moze na malzenstwo ktore nie zaczelo reanimacji
bez przesady sjoro uzanli ze nie wymaga interwencji pogotowia to wyraznie dobrze sie czul, zreszta po co afere krecic.
brak slow...
W naszym kraju uznaje się, że osoba pijana jest sama sobie winna wszystkiego, co się może jej przytrafić. Niezła logika: sprzedajemy alkohol, promujemy picie, reklamujemy i namawiamy a potem zostawiamy ofiary na pastwę losu. Ktoś słyszał o takim pojęciu jak" moralność"? Nie, to nie jest pojęcie religijne...
nie chciał pomocy, to nie. Trudno zdarza się. To był dorosły człowiek i tak wybrał. Policjant niestety nie jest wróżką i nie jest w stanie wszystkiego przewidzieć. A do nietrzeźwych nie powinno wzywać się za każdym razem karetki, bo w tym czasie ktoś inny, komu faktycznie potrzeba pomocy może tej pomocy nie otrzymać. Takie moje zdanie.
Ale tych bąźciągliw narobiło się mało !!
ukarac policjantow to ich wina !!
DAJCIE IM SPOKUJ UMIERAJA NA WLASNE RZYCCENIE