Warto wspomnieć, że często nawet błahe interwencje kończą się zatrzymaniami. Wszystko przez nerwy i niepotrzebne wyzwiska. Jeżeli ktoś przesadzi ze słowną perswazją, musi liczyć się z wysokimi karami.
– W stosunku do każdej osoby która znieważa funkcjonariusza są wyciągane surowe konsekwencje – ostrzega rzecznik świnoujskiej policji. - Zdarzały się już nawet przypadki, że ktoś naruszył nietykalność policjanta – przyznaje st. sierż. Dorota Małysa z KMP w Świnoujściu.
Ludzie używają nieprzyzwoitych słów, bo myślą, że w ten sposób wystraszą funkcjonariusza podczas podejmowanej przez niego interwencji.
– Nie ma litości dla osoby, która wyzywa lub obraża policjanta – zapewnia st. sierż. Dorota Małysa.
A kary za taki "wybryk" są wysokie... Zgodnie z art. 222. § 1. Kodeksu Karnego, kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
jak byłbym policjantem i ktoś by mnie wyzywal w czasie interwencji to już napewno zrobil by to statni raz, pytam gdzie jest guma, on nie miałby prawa usiąć na dupie, policja musi mieć szacunek ale i sama musi się szanować
Kiedyś jak Pan Władza nadużywał Władzy to dostał wyrok i wyrzucenie z pracytak że kij zawsze ma dwa końce
zawsze i wszedzie...
kiedyś u nas na Wsi jak była zadyma w remizie to jakprzyjechał Pan Władza to wszyscy pouciekali bo się bali Pana Władzy
kiedyś jak wyzywał Pana Władzę to tak jak by wyzywał cały Naród Polskę i dostał na początek 8 lat do odsiadki
kiedyś jak zrzucił czapkę z głowy to dostał lanie i 3 lata najmniej do odsiadki i był szacunek dla Pana Władzy
A jakie są kary dla cymbałowatego policjanta, który nadużywa władzy i ubliża?
DO IP 67.21.26. W NASZYM PAŃSTWIE POLICJA NIE ZATRZYMA NIKOGO BEZ PRZYCZYNY. NIE ZNAM PRZYPADKÓW, ABY KTOŚ, KTO IDZIE SPOKOJNIE ULICĄ ZOSTAŁ ZAATAKOWANY PRZEZ POLICJANTA. PO ZA TYM POLICJA STOSUJĄC PRAWO W DZISIEJSZYCH CZASACH NIEWIELE MOŻE. TAKŻE NIE WIERZĘ, ŻE POLICJANT KOGOŚ POBIJE BEZ PRZYCZYNY. A NIEKTÓRYM DELIKWENTOM TO SIĘ NALEŻY. POLICJANCI I TAK SĄ SPOKOJNI. A CO DO WYZWISK.JA GDYBYM BYŁ POLICJANTEM I ZATRZYMANY BY MI ZACZĄŁ UBLIŻAĆ, TO TAKIE BYM LANIE SPUŚCIŁ, ZE DŁUGO BY MNIE POPAMIĘTAŁ.PANOWIE ZE SŁUŻB CIĘŻKA TA WASZA PRACA. JA SIĘ NIE DOSTAŁEM ZE DO POLICJI, CHYBA DLATEGO, ŻE JESTEM NADPOBUDLIWY.
Dzieki za wasze poswiecenie.
KARAĆ CHULIGANÓW, ZA MAŁE SĄ KARY DLA NICH DLATEGO NICZEGO SIĘ NIE BOJĄ
DZIEKUJEMY WAM ŻE JESTEŚCIE, MOŻEMY SPOKOJNIE SPAĆ
Ciekaw jestem jak się p.Dorotka ustosunkuje do zajść kiedy to pi.ski nadużywają swojej" władzy". .. takie przypadki można mnożyć. ... Łańcuch trza im skrócić poniewaz panoszą się wszędzie a potem do końca zycia z plastikowym nosem pozostaje im żyć - żal. ... Kto w temacie ten wie o którego k...elka chodzi ;P
Chyba za małe są te kary
smutne