fot. Artur Kubasik
Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 10.00 na ulicy Uzdrowiskowej. Niewiele brakowało by spadający kontener uszkodził stojące na poboczu samochody powodując większe zniszczenia. W ciągu pół godziny dźwig pracujący na pobliskim placu budowy usunął z drogi roztrzaskany kontener. Według naocznych świadków, ładunek zachaczył o przydrożne drzewo co było bezpośrednią przyczyną zdarzenia.
Zieleń, zwłaszcza w tej dzielnicy to oczywiście bardzo ważna rzecz lecz chyba ważniejsze jest bezpieczeństwo ludzi. Tym razem na szczęście nikomu nic się nie stało. Co będzie następnym razem ... ?!
fot. Artur Kubasik
To nie był zwykły kontener :) To raczej taka" kanciapa" :) Z dwoma okienkami, kibelkiem i drzwiami :P Zrobiona z Blachy i wypchana włóknem szklanym czy innym gównem :) Tak mi się wydaje :)
A nastepnym razem trzeba bedzie zaplacic za zajecie pasa drogowego ;)
Wina kierowcy który jechał zbyt blisko prawej strony jezdni wiedząc że przewozi wysoki ładunek, a z drugiej strony zaniedbanie ze strony Urzędu Miasta, czyli odpowiedniego wydziału, że sprawdzanie drzewostanu w mieście praktycznie się nieodbywa. Drzewa w obrębie pasa ruchu drogowego powinny być pod stałym nadzorem i takie które zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego powinny być usuwane a większość powinna być systematycznie przycinana z konarów wystających na jezdnię.
Na szczęscie nikomu sie nic nie stało. A ten kontener to jakis wadliwy. Prawdziwa konstukcja 20 stopowego kontenera utrzyma kształty przy spadku z 20 Metrów :) Trochę pogięty byłby ale nie wygięty jak to ;>