Jak informuje st. sierż. Dorota Małysa z KMP w Świnoujściu, w naszym mieście od początku 2012 roku doszło do około 20 wypadków drogowych z udziałem rowerzystów. To właśnie oni są w wielu przypadkach stroną poszkodowaną. Bo kto przecież wyjdzie cało w zderzeniu z samochodem...
Kierowcy twierdzą, że rowerzyści sami wjeżdżają pod koła samochodów. - Są jak święte krowy. Pchają się na pasy, przejeżdżają przez ulice w ogóle nie rozglądając się na boki – tłumaczą właściciele samochodów.
Zupełne inne zdanie mają na ten temat sami rowerzyści. - To przecież ich zakichany obowiązek zwolnić przed przejściem dla pieszych, czy przejazdem dla rowerów i upewnić się czy mogą spokojnie przejechać nie robiąc nikomu krzywdy! – odrzucają oskarżenia rowerzyści.
Co dzieje się, gdy żadna ze stron nie wykaże się odrobiną kultury i myśleniem? Przykładów mieliśmy już aż nadto...
co drugiego powinno sie rozjechac bo sa jak swiete krowy i mysla ze wszystko im wolno a policja nic im nie robi
ROWERZYŚCI ZACHOWUJĄ SIĘ JAK BYDŁO, DALI IM PRZYZWOLENIE, WIĘC OPANOWALI CHODNIKI I POD ADRESEM PRZECHODNIÓW ŚLĄ GORSZĄCE SLOWA, NIGDY NIE WIADOMO KIEDY W NAJMNIEJ OCZEKIWANYM MOMENCIE WJEDZIE NAM KTOŚ NA NOGI, WÓZEK ITD.NIE SCHODZĄ Z ROWERÓW GDY MAJA ZAMIAR PRZEJŚC NA DRUGĄ STRONE, A ILU WRACA Z DZIAŁEK PO PIWKU, SAMOGONIE ITD.KUPIŁ SOBIE ROWER I JUŻ JAZDA ON NAJWAŻNIEJSZY, CZY KTOŚ ICH NAUCZY KULTURY?NA DRODZE, ŚCIEZCE, A SZCZEGÓLNIE NA CHODNIKACH!!
Kultura kulturą ale rowerzyści to bezmózgi Nie patrzą jak wjeżdzają Karać ich to może trochę rozumu zostanieNiech Policja się za nich weżnie a jak nie to niech giną.Niech rozsądni zostaną a jeszcze tacy są Może kierowca ma wysiąść i się ukłonić takiemu bo on rowerem jedzie Nie przesadzajcie. Niczyim obowiązkiem nie jest szanownego rowerzystę przeprowadzać. Niech uważa i zaczeka Tak cięzko się rozejrzeć. Wpadają na jezdnię jak małpy bo myśli że p5rzeskoczy Nawet małpa ma więcej rozumu od nich.
Rowerzysta wjeżdża na jezdnię po uprzednim spojrzeniu w lewo i prawo. Jeżeli jest juz na jezdni to on ma pierwszeństwo. Jeżeli dopiero dojeżdża i widzi zbliżające się auto powinien się zatrzymać. Może ta wiedza się komuś przyda?? Oby. A może plakaty porozwieszać z hasłami kto? i kiedy? ma pierwszeństwo . ...pozdrawiam kierowca - czasami wściekły na rowerzystów. ..
w Świnoujściu kontroluje się tylko kierowców i kara ich za łamanie przepisów, proszę ustawić się pod promem rano przed 6 i około godz. 15 co robią rowerzyści i piesi, mają czerwone światło ale co tam? niech kierowca zjeżdżający z promu uważa, przecież ja jadę!! najgorsze że pod promem często stoi policja, i co ?? nic, na warszowie rowerzyści jadą pod prąd, po chodnikach, całą ławą jak komu wygodnie, a co tam niech kierowca uważa, szkoda że nie mają świadomości że jak jest zmrok to my ich ledwo widzimy, naigorsze jest to że pieszy czy rowerzysta w razie wypadku odniesie obrażenia,
Zgadzam się z 62.69.253 ja też jestemkierowcą i rowerzystą. Jednak o rowerzystach moge napisać to że są jak wrzód na d... i to nie tylko na przejazdach ale na samych ścieżkach rowerowych zachowują się jak świete krowy prosty przykład wyprzedzania, jazda pod prąd itp...Popieram policja powinna karać za takie postępowanie.
Jestem i kierowcą i rowerzystą i mogę stwierdzić, że więcej problemów jest ze strony rowerzystów. Generalnie nie znają przepisów. W sprawie przechodzenia po pasach - proszę zwrócić uwagę, że są oznakowania biało-czarne i biało-czerwone. Niech wszyscy piesi i rowerzyści poczytają sobie jaka jest różnica pomiędzy tymi oznakowaniami. Kto, kiedy i w jakich warunkach może przekraczać? Kto i kiedy ma pierwszeństwo? Teraz wskute nagonki medialnej robi się tak, że niby na każdym przejściu i w każdych warunkach absolutne pierwszeństwo ma pieszy/rowerzysta, a to nie jest prawdą. Dodatkowo piesi/rowerzyści powinni nauczyć się do czego służy środkowa wysepka, że nie jest to ozdobnik. Może częstsze patrole policji i mandaty wlepiane pieszym i rowerzystom nauczyłyby ich zasad ruchu drogowego? Dlaczego tylko kierowcy mają punkty karne? Dlaczego piesi i rowerzyści nie są tak karani? Za 22 punkty zakaz wychodzenia z domu lub dodatkowy egzamin z przepisów ruchu drogowego - oczywiście płatny!
hmmm no ciekawe co zrobic gdy auto jedzie zgodnie z pierwszenstwem a tu wyjezdza rowerzysta wogole nie zwracajac uwagi a czy zatrzymuja sie na stopie ? Nie ! a sa takze uczesntikami ruchu
przejscia dla pieszych to jedno... ostatnio wyjechała mi pani rowerem z WJAZDU do uznamu od ulicy grunwaldzkiej prosto przed maska!! dzien pozniej starszy mezczyzna na ul wybrzeze wladyslawa IV jedzie zjezdza ze sciezki dla rowerów, ale nie chce mu sie przejezdzac na druga strone wiec jedzie pod prad...rozumiem rowerzystów i nie mowie ze piratow drogowych nie ma bo sa i zawsze beda...ale to wy rowerzysci zawsze bedziecie poszkodowani w zderzeniu z samochodem wiec dla wlasnego bezpoieczenstwa dbajcie o znajomosc przepisow a przede wszystkim patrzcie na znaki!! pozdrawiam
Jeśli będziemy przestrzegać przepisów drogowych, tak kierowcy jak i rowerzyści, to nie będziemy sobie przeszkadzać.Jeżeli przez ulicę prowadzi ścieżka rowerowa to kierowco przepuść rowerzystę bo to on ma pierwszeństwo(jestem kierowcą)
Do poruszania sie po drogach pojazdem potrzebny jest dokument poświadczajacy znajomość przepisów ruchu drogowego / rower też jest pojazdem /a takim jest prawo jazdy. Osoby które nie posiadaja takiego dokumentu chodzą piechotą, albo jeśli rowerem to po wytyczonych drogach rowerowych, ale czemu do licha szaleją po chodnikach na rowerach, a piesi czesto muszą uciekać, bo jasnie pan / pani na rowerze jedzie, a potem lu prosto na przełaj przez jednie, przez pasy i tu zaczynaja sie problemy, Nie chodzi o kulture, czy myślenie / no to, to też/ ale przede wszystkim o przestrzeganie przepisów !!
Moze i swiete krowy, ale wiekszosc kierowcow w Swinoujsciu to piraci drogowi.Bazuje na wlasnym doswiadczeniach jako rowerzysta i kierowca!
Tak będzie dotąd, dokąd Polska będzie krajem dzikich obyczajów i idiotycznego niecywilizowanego prawa. Sprawa jasna: pieszy zbliżający się do przejścia dla pieszych ma mieć bezwzględne pierwszeństwo, tak samo rowerzysta zamierzający przekroczyć jezdnie w miejscu dla rowerów przeznaczonym. Kary dla kierowców łamiących te zasady powinny być równe grzywnom np. niemieckim, bez zwracania uwagi na to, że w Polsce zarobki są niższe. Grzywna to dobrowolna zasługa.
taaaaa- cham nie wychamował..
Tak stare baby zrozumiały emancypację że nawet dupy nie ściągnie z roweru i nie zwracają uwagi na samochody, wjeżdżają z chodnika na pasy gdzie są przejścia tylko dla pieszych a nie dla rowerów.To jakaś schiza z tymi rowerzystkami bez znajomości podstawowych przepisów o ruchu drogowym.To dzisiaj trendy i cool u tych Wielorybów.
Jestem kierowcą, rowerzystą i pieszym, ale zawsze uważam że każdy powinien się dostosować do danej sytuacji.
progi zwalniajace dla rowerzystow przed wiazdem na ulice i nie bedzie problemu!!
23.10.2012, 17:37] • [IP: 80.245.190.***]sorrki koleś ale naucz się najpierw pisać a potem wypowiadaj się do woli i...mam nadzieję, że nie otrzymasz prawka-inteligencją nie grzeszysz a KTURY piszemy który
myślenie nie boli jednych i drugich :)
Zwolniono rowerzystów z posiadania dokumentu uprawniającego do kierowania jednośladem i są przykre efekty. Skąd maja znać przepisy skoro nasze prawo drogowe tego nie wymaga ? Każdy powinien znać przepisy a jeżeli nie to na piechotę
Za to wy kierowcy jeździcie wzorowo, no bez jaj.
ROWERZYSCI JESLI CHCECIE ŻYĆ TO PODCZAS JAZDY O PORANKU I WIECZOREM/NOCY TO ZAINWESTUJCIE W KAMIZELKE ODBLASKOWĄ. 10 ZŁ A ZMIENIA WIDOCZNOŚĆ DIAMETRALNIE.
Prawo jazdy na rowery i skutery!
Jechałem po Świnoujściu samochodem L-ką Nauką Jazdy i mi też prawie rowerzysta albo pieszy ktury nie przechodzi/przejedza poza pasami nie patrzy czy np. jedzie samochód tylko idzie przed siebie a potem się dziwi i wydziera, że to moja wina ;)
Rowerzyści i srajace kundle to dwie największe plagi nękajace nasze miasto
I tak właśnie jest.
23.10.2012, 15:04] • [IP: 178.238.246.***]-sorrki koleś ale naucz się najpierw pisać a potem wypowiadaj się do woli! A ters po twojemó->nałócz sie pisaća potem wypwfiadaj sie do foli!!
Ja mam Prawo Jazdy 54 lata . Ale jak jadę rowerem to mam strasznego stresa , tak strasznie kiepsko się zachowują rowerzyści . Jadą jak im się podoba absolutnie nie patrzą na bezpieczeństwo swoje ani na innych na ścieżkach rowerowych czy przejściach. to jest MAKABRA ONI TO ŚWIĘTE KROWY.
Wszystko było by fajnie gdyby... Jestem i rowerzystą, i kierowcą. Uwaga do rowerzystów!!->Przejście dla pieszych nie oznacza przejazd(przejście)dla rowerzystów!!Chcesz bezpiecznie" przejechać"przejście dla pieszych?ZEJDŹ Z ROWERU i przeprowadź(nie wiem czy wiesz co to znaczy)rower przez przejście dla pieszych.Jesteś na przejeździe dla rowerzystów to nie oznacza, że masz BEZWZGLĘDNE pierwszeństwo.Wiedz-pomyśl (o ile wiesz co to znaczy), że rowerem szybciej się zatrzymasz niż samochodem. Dle kierujących(kierowców)->Zbliżasz się do przejścia dla pieszych?pomyśl, że do tego przejścia zbliża się jakiś DEBIL na rowerze, który myśli, że to" ON"jest pępkiem świata(zapomniał tylko o tym, że to świat tak samo debilny jak on).Gdy zbliżasz się do przejścia(przejazdu)dla rowerzystów, przypomnij sobie dobre wychowanie i kulturę jazd jaką otrzymałeś na kursach prawa jazdy!... ...i dodaj gazu!! bo kultury jazdy w tym kraju nigdy się nie nauczyłeś i nie nauczysz zwłaszcza na NAUKACH JAZDY.
żłoby bez prawa jazdy, najpierw je zdajcie, a później się wypowiadajcie o tym, kto gdzie ma pierwszeństwo
Rowerzyści! NIE ZAKŁADAJCIE SŁUCHAWEK NA USZY ! Wypadków na pewno będzie mniej.
mam pytanie. który kierowca zwalnia przed pasami dla pieszych czy ścieszkach rowerowych mówi potem ze nie wychamował
drogi rowerowe i juz cyklisci zaczynaja jezdzic, kurde jezdza teraz ludzie ktorzy od lat nie jezdzili rowerem i to wlasnie oni stwarzaja problemy
rowerzyści to w tym mieście totalne tałatajstwo nie zwracająuwagi na pieszych jeżdżą po chodnikach mając ścieżkę obok na zwrucenie uwagi jeszcze się buldoczą myślą że są panami ulic i chodników policja powinna tępić to chamstwo była by kasa na naprawę chodników i gdzie jest straż miejska ten przytułek dla samych swoich niech miasto zlikwiduje ten wymysł szatana a za te etaty zatrudni więcej policjantów ich czasami widać bo straż miejska w wydaniu świnoujskim to jakaś kpina z podatników którzy płacą na tych obiboków i darmozjadw więc jak oni mają czegoś pilnować a szczególnie tych dwu kołowych debili
jezdze duuzo rowerem i nie tylko chamstwo kierowcow powinno sie poruszyc ale i tych co jedzdza rowerami.. jedzie taki jeden kolo drugiego i nawet nie zjedzie bo po co. a ty rozjezdzaj przechodnow bo nie ma jak przejechac. albo jezdza bez swiatel a pozniej tragedia bo pod samochod wpadl.. i czyja wina?? kierowcy bo nie uwazal?? nie widac jest nieoswietlonych rowerzystow.. troszke wiecej wyobrazni ludzie
a nie piszą kto więcej czyja wina kierowcy czy rowerzysta statystyka pokarze
Jestem kierowcą przepuszczam wszystkich na rowerach, jednak czsami zdarza mi się nie zauważyć rowerzystę pedzącego bo z pewnością chce zdążyć przed moim samochodem na przejście, jest delikatnie mówiąc nierozważny bo mimo przepisom ko, zystnym dla niego to potem boli jego a nie mnie
ee ja tu czegoś nie rozumiem. rowerzysci maja problem ?? trzeba być debi lem żeby pchać się na upartego na drogę w końcu chyba rower łatwiej zatrzymać niż auto i jak by nie patrzeć to rowerzysta chce się przedostać przez drogę a nie na odwrót wiec to chyba powinien się upewnić czy nie stanie się mu krzywda. poza tym chyba o swoje życie trzeba dbać a nie pchać na upartego
Można sobie wykupić OC w życiu prywatnym, do tego wiele firm ma specjalne ubezpieczenie dla rowerzystów - chociaż uważam, że to pierwsze w zupełności wystarczy - koszt - śmieszny
a ja jestem za, a nawet przeciw, ale pomyslcie trochę jakie szanse ma rower z autem, na palcach można p[oliczyć kierowców co przepuszczą rowerzyste przy wyjezdzie z ulic bocznych, napiszcie kiedy i jaki kierowca pzepuscił przy np.Malczewskiego, koło Lidla, czy Marynarzy, konia z rzedem, jak taki się znajdzie, potrąci, zabije a nie przepusci, bo siedzi w szrocie to panisko?
Był czas gdy wysmiewano obowiazek posiadania Karty Rowerowej i teraz nieznajomosc przepisow ruchu drogowego jest drastycznie widoczne na ulicach a swoja droga arogancja kierowcow jest powalajaca!
U nas jest wysoka cultura użytkowników drogi i wszystko jest święte i z pokropkiem więc rowery nie muszą mieć świateł.
A ja mam pytanie zasadnicze i bardzo wazne. Kazdy pojazd poruszajacy sie po drogach publicznych obligowany jest posiadac ubezpieczenie OC. Jak ktos ma samochod lub motocykl, rower a nawet bryczke to musi takie ubezpieczenie OC opłacic w razie wyrzadzenia komus krzywdy kierujac swoim pojazdem lub narazenia na straty innego uczestnika ruchu. A teraz, jedzie sobie taki dziadzius rowerkiem i wjezdza wprost pod samochod, policja orzeka winę dziadziusia, ale pojazd pod ktory wjechal dziadzius ma uszkodzenia, i kto teraz za to zaplłaci ??, dziadzius ?, który ma 600 pln emeryturki i ledwo mu starcza na zycie !!??. A tak wprowadzic ustawowo, ze kazdy kto jezdzi rowerem musi posiadac ubezpieczenie OC. A poniewaz czasami jezdzimy roznymi rowerami to zeby bylo poprawnie, powinno sie posiadac osobiste OC do jazdy rowerem, i tu np 50 pln rocznie.Uwazam ze kwota nie duza, a kierowca mialby pokrycie strat w razie wypadku i winy rowerzysty. Ciekawe dlaczego Gowin jeszcze tego nie wprowadzil. Pozdrawiam Iswinoujscie
najgorzej jest na skrzyżowaniu Grunwaldzka-Wielkopolska, tam rowerzyści robią co chcą.Policja powinna się temu przyjrzeć, bo będzie tragedia!!
A ja mam pytanie zasadnicze i bardzo wazne. Kazdy pojazd poruszajacy sie po drogach publicznych obligowany jest posiadac ubezpieczenie OC. Jak ktos ma samochod lub motocykl, rower a nawet bryczke to musi takie ubezpieczenie OC opłacic w razie wyrzadzenia komus krzywdy kierujac swoim pojazdem lub narazenia na straty innego uczestnika ruchu. A teraz, jedzie sobie taki dziadzius rowerkiem i wjezdza wprost pod samochod, policja orzeka winę dziadziusia, ale pojazd pod ktory wjechal dziadzius ma uszkodzenia, i kto teraz za to zaplłaci ??, dziadzius ?, który ma 600 pln emeryturki i ledwo mu starcza na zycie !!??. A tak wprowadzic ustawowo, ze kazdy kto jezdzi rowerem musi posiadac ubezpieczenie OC. A poniewaz czasami jezdzimy roznymi rowerami to zeby bylo poprawnie, powinno sie posiadac osobiste OC do jazdy rowerem, i tu np 50 pln rocznie.Uwazam ze kwota nie duza, a kierowca mialby pokrycie strat w razie wypadku i winy rowerzysty. Ciekawe dlaczego Gowin jeszcze tego nie wprowadzil. Pozdrawiam Iswinoujscie
Chwalicie niemiekie drogi, ścieżki rowerowe, niemieckich kierowców! Ale:porównajcie oznakowanie ich rowerów, jak się ubierają, większość polskich rowerzystów jadąc do Niemiec przestrzega ich przepisów dlaczego? bo najniższy mandat to 50euro-do zabrania prawajazdy za drastyczne przekroczenie przepisów ruchu drogowego i nie ma litości. To jest cała tajemnica ich kultury jazdy, niestety w Polsce zachowują się inaczej bo wiedzą że Polska to dziki kraj i mandatów obcokrajowcom się nie wystawia!!
Tyle się mówi również o zwalniaczach dla samochodów przed pasami, ale jakoś nie słyszałem o zwalniaczach dla rowerów na ścieżkach przed wjazdem /zjazdem na jezdnię co pewnie też zmusiło by rowerzystów do zwalniania a nie do bezmyślnego (w wielu przypadkach) wjazdu na jezdnię. ... oczywiście tam gdzie nie ma świateł. Oczywiście i jedni i drudzy powinni zawsze myśleć zaś zasada OGRANICZONEGO ZAUFANIA dotyczy wszystkich użytkowników. ... jeśli nie lubimy innych to chociaż polubmy siebie :)). Może jednak warto ?
nie można uogólniać. są dobrzy kierowcy i źli kierowcy, są dobrzy rowerzyści i źli rowerzyści. pozdrawiam
Rowerzyści bezmyślnie i bez wyobraźni!! Pieszy przechodząc przez ulicę bezwzględnie czy jest na pasach czy nie zawsze ale to ZAWSZE spojrzy w lewo w prawo i dopiero rusza. Bezmyślny rowerzysta nigdy. co nie znaczy, że wszyscy rowerzyści tak robią. Jest ich wielu - tych myślących - co zejdzie z roweru bo wie że tak jest bezpiecznie dla niego i innych. A tych rowerzystom co nie myślą odsyłam do NAUKI o obliczaniu drogi hamowania i siły uderzenia. I jeszcze jedna sprawa... wszystkich malkontentów co marudzą kto jest winny proponuję wycieczkę do np. Holandii - Amsterdam i niedaleko dworca - tramwaj, samochód, rowerzyści, piesi itp. i WIELKA T O L E R A N C J A!! Serdecznie wszystkich internautów pozdrawiam i życzę dużo tolerancji dla bliźniego...
Piesi: Co robią rowerzyści na chodnikach? Policja: Jesteśmy bezradni
Mam prawo jazdy, ale też dużo jeżdżę na rowerze i jak widzę jak inni rowerzyści jeżdżą to aż krew zalewa... nie wszędzie można rowerem przejechać przez pasy trzeba z rowerem przejść, a nie którzy wolą przejechać i to jeszcze nie rozglądając się na boki...a później są skutki wypadków...
Bylam w Holandii, tam to mozna zobaczyc kulturalnych rowerzystow i kulturalnych kierowcow.Pozdrawiam.
Jeżdżę rowerem i śmiem twierdzić że więcej bezmózgów jest po stronie rowerzystów. Fakt, kierowcy aut co poniektórzy jeżdżą jak wariaci, najgorsi to młode szczyle, którym się wydaje że są panami szos. Rowerzyści zaś, notorycznie przejeżdżają przez ulicę, wyjezdżają nagle na jezdnie, nie rozglądają się. Najgorsi to starsze osoby i to prawda że świete krowy
co by tu dużo gadać: cmentarze są pełne tych co mieli pierwszeństwo. Zwłaszcza w Świnoujściu dojeżdżając do skrzyżowanie lub przejścia dla pieszych konieczne jest - dla własnego bezpieczeństwa - zachowanie ostrożności. Dotyczy to wszystkich. Jestem kierowcą i też mnie wnerwia jak pieszy czy rowerzysta bez oglądania się wchodzi lub wjeżdża na pas ruchu. Dlatego też apeluję do rowerzystów i pieszych: nam jako kierowcom pogniecie maskę a nie chcielibyście, żeby komuś odebrało zdrowie lub życie.
zapraszam mądrych kierowców do Szwecji tam rowerzysta jest naprawdę świętą krową i spróbuj go potrącić od razu masz wyrok a to że rowerzystki nie znają przepisów to prawda ale to nie zwalnia panów kierowców od uwagi
Rowerzyści mają pretensje do kierowców, ale sami nie przepuszczą pieszego na przejściu dla pieszych, o zwolnieniu przed przejściem nie ma mowy. To pieszy musi uważać lub uciekać aby nie został potrącony przez rowerzystę. Ot takie myślenie tylko o sobie.
I JEDNI I DRUDZY POWINNY ZACHOWAC SZCZEGOLNA OSTROZNOSC PRZE PASACH, SWIATLACH !! CO STEGO, ZE ROWERZYSTA WJEZDZA ROZPEDZONY NA PRZEJAZD DLA ROWERZYSTOW JAK JUZ ZIELONE SWIATLO MRYGA. OBIE STRONY NIECH ZACHOWAJA SZCZEGOLNA OSTROZNOSC...
Ad:[23.10.2012, 06:49] • [IP: 92.42.112.**] Bardzo mądry wpis i rozsądne postępowanie. Ja robię tak samo, ale ten koleś którego rower leży na chodniku to zwykły baran. Powinniście wiedzieć, że kierowcami aut w Polsce są Polacy, a Polacy nie przyjmą jakichś niemieckich reguł i zasad w ruchu drogowym. Dzieje się tak tylko dlatego bo są negatywnie nastawieni do przyjmowania ich obyczajów i germanizacji. Jedynym rozsądnym wyjściem dla rowerzystów i pieszych jest uważać na drodze. Bo co z tego, że mieli racje skoro z urazami trafiają do szpitala, albo na Karsiborską? Do szpitala trzeba jechać do miasta i są to drogie rzeczy, nie każdego na to stać, więc lepiej uważać.
Do:...Gość • Wtorek [23.10.2012, 08:02] • [IP: 92.42.116.***]... - w pełni popieram pańskie spostrzeżenia. Gdyby kierowcy holenderscy jeździli w takim stylu jak polscy, Holandia byłaby w czołówce światowej w statystyce poległych na jezdniach pieszych i rowerzystów... Niestety, zwyczajne chamstwo i brak życzliwości utrwala się jako nasza cecha narodowa.
Kiedyś stałem na przejściu dla pieszych i słyszałem jak jeden rowerzysta do drugiego krzyknął uważaj i zwolnił widząc samochód jadący w prawo a drugi mówi niech hamuje zębami.Chamstwo i kultura życia codziennego przenosi się również na ulicę. Nie myślcie, że rowerzysta nie ma rozumu i jest imbecylem. Wręcz przeciwnie myśli po chamsku i egoistycznie bo celowo nie rozgląda się na boki czy nie ma zagrożenia . Ale on działa przeciwko sobie samemu bo w kolizji z samochodem zawsze jest narażony na utratę zdrowia lub życia.
Niestety u nas w kraju przyjęło się, że wszystko powinno być na odwrót. Jak nie ma scieżek rowerowych to jest bunt, jak już powstaną to rowerzyści jeżdża jezdnią obok ścieżek, więc to zwykłe buractwo z ich strony, do tego brak oświetlenia, sygnalizacji zmiany kierunku jazdy, nie przeprowadzają rowerów przez pasy a w większych miastach zdarza się że jadą środkowym pasem, gdzie ograniczenie jest do 70 a ścieżka obok. Kamikadze?Szanujmy kierowców jak i rowerzystów.
"Panie majster, pożycz pan roweru skoczę po piwo...Weź chopie, tylko dobze prowodź..."
Ale widać że tu był przejazd dla rowerzystów...prawda jest taka że jeb..i kierowcy nie patrzą na nic...bo przed przejściem dla pieszych powinien zachować ostrożność. ... Sitting Bull a ty nie bądź taki mądry to kierowcy narzekają a sami nie uważają
Zły projekt ścieżek rowerowych na skrzyżowaniach.Powinny byc ok 6 metrów albo więcej od skrzyżowania.Przykład ul:Witosa i Matejki-jechałem samochodem osobowym od strony ul:Witosa do Matejki przed skrzyżowaniem zwolniłem patrząc na ścieżkę rowerową nie było rowerów więc wjechałem do krawędzi skrzyzowania stojąc na ścieżce rowerowej.Ruch na Matejki był dość duży że nie mogłem wjechać a z tyłu mojego pojazdu stał już następny.W pewnym momencie zobaczyłem rowerzystkę pędzącą bardzo szybko z mojej prawej strony i nie mogąc wychamować uderzyła mnie w prawe przednie koło upadając pusciła rower i przeleciał mi przez maskę na szczęście nie uszkadzając mi pojazdu.
Przejcie dla pieszych to nie przejazd dla rowerów a 90 %pedałowców śmiga przez nie z tępym wyrazem twarzy nie patrząc na boki, Czują się królami szos bo robimy z nich święte krówska. Zanim siądzie jeden z drugim na rower to niech zda egzamin z przepisów drogowych, a tuman nie kumający znaków niech nie wyje że kierowcy to piraci bo większość kolizji jest z winy pedałowców.
Tyle, że ten" odwieczny konflikt" dziwnym trafem ma miejsce tylko w Polsce i położonych jeszcze bardziej na wschód krajach Eurazji. Jakoś żadnych konfliktów nie widać w cywilizowanych krajach Europy Zachodniej, choćby nawet w sąsiednich Niemczech. A rowerzyści mają tam więcej praw niż w Polsce i te prawa egzekwują jeżdżąc jeszcze odważniej. Stad wniosek - zarzewiem owego" konfliktu" są mało kulturalni, polscy kierowcy, którym bliżej do standardów rosyjsko - białoruskich niż europejskich. Do tego media które zamiast łagodzić tylko jątrzą i nakręcają jakiś, raczej wydumany" konflikt" czego przykładem jest ten artykuł.
Gość • Wtorek [23.10.2012, 05:54] • [IP: 80.245.183.***] Niemcy ustępują, bo wiedzą jak tu się jeździ na rowerze, co wyrabiają piesi, a i kierowcy też widać. Dodatkowo, Niemiec na rowerze jeździ podobnie, jeśli chodzi o" przestrzeganie" przepisów tyle, że może troszkę wolniej i częściej ma zamontowane oświetlenie.
nie mam prawa jazdy i jeżdże jako pasażer auta ale niejednokrotnie bylam swiadkiem jak z grunwaldzkiej wchodzimy w zakręt na zachodnie, obracamy się raz drugi, kumpel rusza a tu nagle rower z rozpędem wjeżdza na drogę. Zero zwolnienia, obejrzenia się, nic. Dziwi mnie to pod tym względem że jest ciemno, czasami sa odblaski świateł innych aut, szybko robi się ciemno a rowerzyści swoją postawa za wszelką cenę chcą udowodnic że to oni na drodze maja rację. Macie czy nie pomyślcie kto z takiego zderzenia wyjdzie bez szwanku. Tu nie chodzi o złą wolę kierowców aut, najzwyczajniej w świecie można Was nie zauwazyc.
UWAŻAĆ MUSZĄ I ROWERZYŚCI I PIESI
wczoraj niemiecki samochód na pasach koło kościoła Ch.Króla wiechał obok ludzi idących po pasach, nie zatrzymując się.Dobrze że nikogo nie potrącił
nie raz widziałem jak rowerzysta zamiast przeprowadzić rower przez przejście dla pieszych przejeżdża przez nie, a powinien przeprowadzić rower
do Gość • Wtorek [23.10.2012, 05:54] • [IP: 80.245.183.***] rozumiem że rowerzyści zawsze się zatrzymują przed pasami i cię przepuszcza.Jak by wszyscy stosowali się do przepisów to by nie było problemu
Jazda na rowerze nie zwalnia od myślenia, pod rozwagę rowerzystom
Jestem zarówno kierowcą jak i pieszym. Stawiam samochód na parkingu i noszę zakupy ze sklepów w promieniu do 100 metrow. Zgadzam się z teza, że rowerzyści w konfrontacji z samochodem powinni być traktowani z większą dawką tolerancji, ale nie zmienia to faktu, że sa toświete krowy. : 1. na 10 rowerzystówjadacych z Bielików do stoczni, lub dalej do pracy tylko średnio 4-5 ma wymagane przepisami oświetlenie (jadą ulicą) 2. nagminnym zjawiskiem jest jazda obok siebie 3. rowerzyści to piraci drogowi na chodnikach nuie respektuja praw pieszych
Jedni i drudzy są siebie warci i nikt nikogo nie zwalnia od myślenia, a cham zawsze będzie chamem.
Rowerem jeżdżę codziennie od kilku lat, niezależnie od pogody i zawsze staram się robić to z głową. Nie chcę narażać siebie na śmierć lub kalectwo a kierowców na wypadek. Jestem kobietą i powiem tak, tak samo jak w życiu, tak i na drodze zdarzają się ludzie kulturalni i mniej kulturalni, ale generalnie więcej spotykam się z kierowcami, którzy są życzliwi dla rowerzystów.
Popieram rowerzystów w tym konflikcie. Kierowcy polscy to niesamowici ignoranci bez podstaw kultury. Przykład - chce przejść przez jezdnie bo stoję na przejściu dla pieszych czy polak mnie przepuści? zapomnijmy, będą jechać w nieskonczoność bo oni są samochodami więc to pany, jadą jak królowie, chamstwo i wiocha wychodzi z butów, kultury zero, dobre obyczaje = zero. Inna sprawa, że niemieccy kierowcy zawsze przepuszczają - tam jest cywilizacja a tu jest dzicz ze wschodu, taka prawda. Rowerzysta nigdy mi nie zaszedł za skórę chamstwem natomiast kierowcy polscy to po prostu arcy - nie powiem kto. Pozdrawiam
Rowerzyści to plaga.Uważają, że im wszystko wolno. Jadą jak im się podoba.Nie zwracają uwagi na pieszych gdy jadą po chodnikach.Wjeżdzają na przejścia choć oznaczenie mówi, że to tylko dla pieszych nie przeprowadzają roweru po prostu jadą sobie dalej. Są wyraźne przepisy obowiązujące rowerzystów ale nikt ich nie przestrzega i nie egzekwuje. Brak edukacji. Może straż miejska i policja choć raz zrobiła by akcję i zadała sobie trud kontroli tych użytkowników dróg i górników. Były by mandaty czyli kasa a także edukacja.
90% rowerzystow jest kompletnie nie widoczna na drodze, nie sygnalizuje skrecania, zmiany pasow. Nie oglada sie za siebie, nie ma lusterek, jezdzi chaotycznie. Jak ktos jadac samochodem moze zauwazyc kogos kto chyba chce sie ukryc w momencie gdy na ulicach jest tyle kolorow, ostrych swiatel itd? Rowerzysta tez powinien przestrzegac zasady ograniczonego zaufania a nie pchac sie jak kamikaze pod kola