Zauważcie że do przetargów nigdy nie staje żadna firma z naszego miasta a podobno w mieście jest dużo bezrobotnych. Podobno szukają jakiejkolwiek pracy.

szkoda, ze to co bylo dobrze zrobione jeszcze przed II wojna bylo systematycznie psute i demolowane do tego stopnia, ze np. ludzie na ul.wrzosowej mieli stale pelne piwnice wody. Polecam uwadze wladz miasta skrzyzowanie ul.Barlickiego i Skandynawskiej, gdzie niezaleznie od istniejacego systemu politycznego po kazdym wiekszym deszczu woda zalewa cale skrzyzowanie i stoi az wyparuje.

Już myślałem, że magistrat zmienił strategię i zaczyna Warszów traktować równorzędnie z uznamską częścią miasta, a to tylko szmal wydarty z UE i pewnie później będzie tak jak dotychczas: zapyziałe przedmieście. A to przecież tam mieściły się (mieszczą się jeszcze) kultowe zakłady pracy dające utrzymanie wielu świnoujskim rodzinom...