Konferencja adresowana jest do dyrektorów, pedagogów oraz nauczycieli szkół gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych. Tematem przewodnim będzie wpływ przemocy na zachowania samobójcze młodzieży. Podczas konferencji prelekcje wygłoszą m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich Marek Michalak, psychiatra dziecięcy dr Bogusław Brzuchalski, członek Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego dr n. hum. Włodzimierz A. Brodniak oraz Bartłomiej Widawski –wychowawca-socjoterapeuta w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii nr 2 „KĄT” w Warszawie.
Do celów kampanii należy ukazanie wpływu przemocy i agresji na zachowania samobójcze młodzieży oraz osób do 25 roku życia na terenie województwa zachodniopomorskiego, zwiększenie świadomości społecznej związanej z zagrożeniami wynikającymi z przemocy w rodzinie oraz agresji rówieśniczej oraz rozpowszechnianie prawidłowych wzorców rodzinnych i środowiskowych.
Konferencja organizowana jest przez Wydział Współpracy Społecznej UM WZ.
To z radości że żyjemy w tak szczęśliwym kraju gdzie wszędzie dominuje znak krzyża a wiara w żywot wieczny jest powszechna - wpajana od przedszkola.Więc zamiast miejsc pracy lepiej zorganizować konferencję i uroczystą mszę.w RTV program dyżurny zastępczy o aborcji i in vitro że 2 mil. za chlebem i nie ma kto rodzić dzieci i nim zarobisz na własne mieszkanie to się zestarzejesz.
To jest efekt ogólnoświatowej znieczulicy i uprzedmiotowienia człowieka. Życie ludzie jest towarem. .. na samym początku swego istnienia dlatego jest chronione... przestaje się liczyć kiedy nie daje zysków... problem samobójstw nie dotyczy tylko mlodziezy ale ogólnie ludzi w kazdym wieku, którym w dzisiejszych czasach się nie pomaga uznając że jednostki słabe muszą same wyginąć. Dlatego nie mogę patrzeć w oczy naszym decydentom bo niestety widzę fałsz i obłudę w tych oczach i troskę o własny interes a nie interes ogółu!
I to właśnie jest częścią tragedii, która dzieje się w naszym kraju: głuptaki sprawy, których nie rozumieją, z właściwą sobie dezynwolturą określają mianem" naukowego bełkotu". Nic mądrego nie powstanie w państwie, w którym ton nadaje pyszna i zadowolona z siebie głupota.
Takie czasy.
Naukowy bełkot, a te zachowania suicydalne mogą równie dobrze być określone staropolskim określeniem: no future..., a to niekoniecznie efekt przemocy w rodzinie.