Do naszej redakcji zgłosili się właściciele mieszkań usytuowanych na parterze. Przestrzegają innych przed wywieszaniem prania na balkonach. - Po południu powiesiłam pranie. Następnego dnia nie miałam kilku koszulek, a nawet majtek i skarpetek! - skarży się kobieta mieszkająca w bloku przy ulicy Kujawskiej.
Podobny los spotkał mieszkańca bloku przy ulicy Witosa 4. - W nocy ktoś ukradł mi sportowe ubrania – napisał na kontakt@iswinoujscie.pl.
Mieszkańcy, którym skradziono ubrania podkreślają, że to nie pojedynczy incydent. - Rzeczy giną co kilka dni, nawet z okratowanych balkonów – tłumaczą.
Choć problem jest, mieszkańcy nie chcą zgłaszać kradzieży na policję. - Bo po co? Przecież nie ma dowodów na kradzież. Nikt się nie włamuje, nic nie niszczy... Sięga tylko po ubrania – mówią mieszkańcy. - Nie wywieszajcie prania na balkonach, jeżeli mieszkacie na parterze! - przestrzegają.
I bardzo dobrze, moze sie naucza nie robic wiochy i przestana wieszac ubrania na balkonie wiesniaki jedne
ta ulica i ta dzielnica znaa juz jest od dawna policji, no ale ciezko 4litery ruszyc, grasuja i beda grsowac te bydlaki osiedlowe a sa znani
Uroki Świnoujścia, spitych meneli wywozić z tego miasta do lasu, raz, drugi i nie wrócą już. Póki nie ma mrozów, bo później, ktoś się znów odezwie, że to nie moralne,
moim znajomym zabrali wszystko co wisiało na balkonie, też nigdzie niezgłosili tego bo po co??tłumaczyli że pewnie bezdomnym było zimno i coś cieplejszego potrzebowali, ale bezdomnym w damskim prochowcu?raczej nie, przestali kraśc w lumkach to wzieli się za balkony, to zwykłe złodziejaszki, kradną dla zysku.
BALKON NIE SESZARNIA TO NIE SYCYLJA
jaki tam szok! po prostu tuskolandia
pewnie menelstwo...
TO CHYBA KTOŚ, KTO OTWIERA NOWY SKLEP TYPU ODZIEŻ UŻYWANA
Co za czasy
23:00 - Fakt, ostatnio powołali jakąś komisję estetyzacji.
Dobra metoda to wpuścić do ciuchów" mendy". Tak właśnie te u chorych. Na 100% gwarantuję swędzenie w tym samym dniu i oczywiście zarażenie się.
mieszkam na parterze i juz za zimno na wywieszki pranie susze w domu ale to napewno lumpy na zime zbieraja ubrania mendy k...
to jakiś kradziej chyba?
HE HE MI UKRADLI RZECZY ROBOCZE, INNYM RAZEM BUTY, KOLEJNYM POSZEWKĘ NA KOŁDRĘ.
i blad ze nie zglasza sie na policji mozna tez zalozyc kamere wzdluz parterowych balkonow
kulturalni ludzie nie suszą prania na balkonie. Może usuwa je jakiś wqrviony esteta?
Można zrobić pułapkę na takiego odzieżowego chwasta. Fatałaszek przywiązać niewidzialną nicią do czegoś, co narobi w q-rwe hałasu.
Co tutaj się za dramat społeczny odbywa kurka wodna??!!