Ogólnopolski protest w Warszawie miał pokazać, że pielęgniarki nie godzą się na swoje obecne płace i zmuszanie ich przez pracodawców do przechodzenia na kontrakty.
- Wszystko to zmierza do obniżenia jakości w służbie zdrowia, degradacji pielęgniarki i położnej - mówi Krystyna Dolata, przewodnicząca Związku Pielęgniarek i Położnych. – Jest to protest skierowany do rządzących, a nie bezpośrednio do placówek. Na naszym terenie nie ma żadnych akcji protestacyjnych. Jest mi niezmiernie przykro, że dyrektor naszego szpitala, Małgorzata Szmajda, po tym jak zwróciłam się na piśmie o możliwość wywieszenia plakatów, z zaznaczeniem, że żadnych protestów nie będzie na terenie szpitala, nie wyraziła zgody. Nie bardzo to rozumiem. Tym, bardziej że dyrektor sama z zawodu jest pielęgniarką. Ustawa o związkach zawodowych daje nam możliwość wywieszenia plakatów, by pokazać, że jako związki staramy się coś robić, by poprawić sytuację. I zwrócić uwagę na to, co się dzieje w służbie zdrowia.
Przewodnicząca podkreśla, że protest dotyczy też pielęgniarek kontraktowych, bo pracują po 24 godziny na dobę i są zmęczone. A dyrektor szpitala jest kontraktami zachwycona.
- Pani dyrektor będzie chciała nie tylko, byśmy przechodziły na kontrakty. Chce nam też obniżyć wynagrodzenia – mówi przewodnicząca.- Jak w odpowiedzi od pani dyrektor czytam, że nie zgadza się na plakaty, by nie popsuć atmosfery w szpitalu, to z całym szacunkiem dla pani dyrektor atmosfery dobrej to tutaj nie ma. I to nie przeze mnie, ale przez działania pani dyrektor. Przez obniżanie pensji, program naprawczy.
Przewodnicząca podkreśla, że jeśli protesty pielęgniarek przyniosą skutek, będzie to z korzyścią dla pacjentów
Po rozmowie dziennikarzem iswinoujscie Aneta Kalińska, naczelna pielęgniarek upomniała przewodniczącą, że udziela nam informacji. Przewodnicząca podkreśliła jednak, że wykorzystała na to przerwę w pracy, która przysługuje jej zgodnie z prawem.
- Jest to jeszcze jeden dowód, jaka jest atmosfera w szpitalu – mówi przewodnicząca.
Niech odpowiednie słuzby sprawdzą jakość posiłkow dostarczanych pacjentom do szpitala, firma kateringowa, ktora je dostarcza to jeden wielki skandal. To ona chyba wygrała przetarg, proponuję Pani Dyrektor sprawdzić co wybrała dla swoich podopiecznych i zyczę smacznego.
droga koleżanko z uzdrowisk nie wypowiadaj się na temat kontraktów w uzdrowisku bo skąd możesz wiedzieć jak pracują pielęgniarki ze szpitala ?jeśli tak dobrze wiesz co robią na swoich dyżurach to znaczy, że opuszczasz swoje stanowisko pracy, zostawiając kuracjuszy na pastwę losu i bez opieki i szlajasz się po innych budynkach. To jest brak odpowiedzialności !!"koleżanka ze szpitala"nie poniżę się do twojego poziomu !
jest was za mało..., za mało zarabiacie... jesteście sfrustrowane, że wogóle musicie pracować. Zwolnijcie sie już teraz to skończą się wasze męki i idzcie do pracy do uzdrowiska, zobaczycie o ile będzie am lepiej.
do pani z 18;02 teraz leży pani zaniedbana bo jest nas za mało, za poł roku nie doczeka się pani na pomoc przez dobę
ludzie przestańcie pluć, skąd u was tyle zajadłoćsci i nienawiści, wspierajcie 90% osób które niosą wam pomoc
ludzie nas opluwają, ale jak znajdą się w szpitalu to ciągle słychać siostro, a nie panie lekarzu czy pani dyrektor pomóż, boli, cofniemy się do Bangladeszu
u mnie był monter od telewizora za godzinę pracy skasował 150 zł a wy chcecie żeby pielęgniarka pracowała 160 godz. za 1600 zł z taką odpowiedzalnoscią, i jeszcze z zadowoleniem, puknijcie się w głowę
chodzi o to aby szpital sprywatyzować z dobrym sprzętem, z tanim personelem, wtedy dostanie się dobrze w łapę, od potencjalnego nabywcy
od 1 grudnia pielęgniarki mają wybór, albo obniżka pensji o 20% albo zwolnienia, jest to oszczędność ok.65 tys /miesiąc gdzie szpital generuje długi 600tys/m-ąc, jakie to uzdrowienie, my się nie zgadzamy my odejdziemy od łóżek, nie chcemy się dać poniżać
SKAD SIE ZNOW WZIEŁA TA PANI DYREKTOR?NIE MA GORSZEJ RZECZY JAK PRACOWAC POD WPŁYWEM STRESU I DURNYCH POMYSŁÓW SZEFA!!zakaz powieszenia plakatu jest zaprzeczeniem DEMOKRACJI I UBEZWLASNOWOLNIENIEM.PIELEGNIARKA TO PRAWA REKA LEKARZA, GWARANTUJE, ŻE WIELU LEKARZY NIE POTRAFI PRAWIDLOWO WYKONAĆ ZASTRZYKU BO PO PROSTU ZA MALA WPRAWA!CZY DALEJ PO SZPITALU CHODZI TA MATRESA W MINI, KTÓRA PSUJE APETYT CHORYCH?PRAWDZIWA PIELĘGNIARKA JEST SKROMNA, CZYSTE LADNIE ZWIĄZANE LUB ZACZESANE WLOSKI, PIELEGNIARKA SPEDZA Z PACJENTAMI 24 GODZ, MA OGROMNY WPLYW NA JEGO SAMOPOCZUCIE, NIE MOŻE GRAĆ, BIEGAĆ, STRESOWAĆ, UDAWAĆ, ŻE JEST DOBRZE TO NIE TEATR CHOCIAŻ WIDZA LUDZKIE DRAMATY! NA PEWNO KILKA Z NASZYCH PIELĘGNIAREK Z PEWNOŚCIĄ ZASTĄPIŁYBY TĘ PANIA, KTÓRA MYSLI JAK PO I ROZWALA NAM SZPITAL BO TAKA JEST POLITYKA TEGORZĄDU, NIE ROZWIĄZUJĄ ŻADNYCH PROBLEMÓW TYLKO NISZCZĄ KRAJ NA RZECZ NP.NIEMCÓW!!MADRYCH I ZDOLNYCH NIE DOPUSZCZA SIĘ NA STOLKI BO NIE Z TEJ OPCJI!!, PANI KRYSTYNO NIECH PANI WIESZA PLAKATY W PRZYCHODNIACH, TAM JEST WIECEJ LUDZI
a co nie chcieli w Goleniowie Pani Małgorzaty Szmajdy? Przecież składała tam papiery, może w Goleniowie z doświadczenia mają już dość pielęgniarki na stanowisku Dyrektora? W białych rękawiczkach i za przyzwoleniem władz miasta niszczą na ten szpital nieudacznicy jeden po drugim.
Pielęgniarki w tym kraju trzeba Walczyć o wolność pieniądze godność, trzeba się zorganizować i przeciwstawić ciągłemu poniżaniu . wtedy zarówno dyrektor jak i władze miasta potraktują Was poważnie. Po prostu w Polsce o wszystko trzeba walczyć.
do ip 184 pani dyrektor ma wyższe wykształcenie pielęgniarskie, proponuję sprawdzić czy dałaby sobie radę na którymkolwiek oddziale szpitala.Wolę zastrzyk od doświadczonej pielęgniarki po liceum niż po obecnych pseudo studiach . kiedyś ukończenie szkoły średniej było wyczynem , a teraz zdobycie magistra jest normą. Co to się w Polsce stało toż to kraj samych magistrów, i doktorów tylko robić nie ma kto.
Ciekawe co placówki słuzby zdrowia zrobiłyby bez pielegniarek, jakby funkcjonował.Szanujcie pielegniarki poki jeszcze sa, bo zgodzę sie ze jest to zawod wymierajacy.Pozdrawiam wszystkie pielegniarki, Z szacunkiem- mieszkanka Świnoujscia.
Ah.184. Może sz.p.reformatorka i inkwizytorka zdoła udzielić Ci odpowiedzi na nurtujące Cię problemy, ile z nas to motloch tylko z matura, a ile ma mgr przed nazwiskiem.Choc śmiem wątpić, dyrektor to NIE INTERESUJE, dokument potwierdzajacy(lepsze)wykształcenie jest od razu oddawany do rączki kandydatce jako zbędny w tym zawodzie. Te które maja jeszcze ochotę się uczyć muszą z 1600 zł odłożyć 2500 za semestr nauki, no i oczywiście raczej się zwolnić, bo kiedy studiować, jak w weekendy dyżury, także nocne, a urlopu brak, nie wspominając o urlopie szkoleniowym.
w Świnoujskim szpitalu wciąż się coś dzieje!prowadzenie szpitala przez kombinatorów powoduje, że sytuacja wciąż jest zła, personel pracuje ciężko, pacjenci są niedopatrzeni z powodu braku personelu, nie mówiąc o satysfakcji finansowej, a motywacją do pracy jest płaca, ukończone szkoły często nie idą w parze z zaangażowaniem i umiejętnościami, ale mamy takie czasy, że liczy się papier, a nie to co się umie i jak się wykonuje, pracowałam 20 lat w naszym szpitalu, było ciężko, a płace tragedia!, teraz jestem zadowolona z tego co robię, do pracy mam 100 kilometrów, nie jest lekko, ale to nic w porównaniu z własną satysfakcją zawodową, pozdrawiam Świnoujskie pielęgniarki, życzę powodzenia i wytrwałości!
Do 184.Malam przyjemność pracownia z paniami mgr pielegniarstwa, narybkiem świeżo po uczelni.Pare takich pan już widziałam podczas mojej 20 letniej kariery zawodowej popracowaly 1-2 lata, w najlepszym przypadku i szybciutko uciekaly do pracy za biurkiem zazwyczaj niezwiazanej ze zdobytym wykształceniem.to byli fachowcy ze mucha nie siada.zapewne wrócą do zawodu za 10-15 lat, suszone zarobkami(nareszcie normalnymi) jak zupełnie znikną z polskich szpitali obecnie pracujące panie, a rząd się opamięta ii zauważy ze pielęgniarka to wymierajacy zawód.Napewno udziela Ci fachowej pomocy i służyć bedą doświadczeniem i wiedza zdobyta w podręcznikach.
Do 184. Zostałam zatrudniona w szpitalu na kontrakt.nikt mnie nie pytał czy chciałabym etat.nie ma takiej opcji.wtedy jeszcze chciałam być pielęgniarka.przy 160 godz.mies.zarabiam na rękę 1600 zł.nie mam urlopu, praw socjalnych, pracuje w nocy i święta.mam tez studia wyższe oraz jeden fakultet, na szczęście nie w tym zawodzie.zeby przeżyć pracuje w drugim zawodzie następne 140 godz.mies.mam 40 lat, niedługo odejdę ze szpitala, bo po 6 latach takiej pracy wysiadlam.wiekszosc pielęgniarek rownież odejdzie w ciagu paru lat.Najprawdopodobniej zastąpią nas panie po przyuczeniu medycznym lub wolontariuszki.A Ty dalej zastanawiaj się czy pielęgniarki to ciemnoty bez wykształcenia i kwalifikacji.Satysfakcjonujacego pobytu w polskich szpitalach.
A ja Wam wszystkim prostaki co tu piszecie powiem ze jestescie debilami.Jak mozna tak obrazac pielegniarki.Wstyd ze tu tacy popieprzeni ludzie mieszkaja.Odkąd jest nowa powalona paniusia Szmaj.. to te biedulinki zyja w ciaglym strachy czy jeszcze jutro beda mialy prace, i czy beda mialy za zo wyzywic rodzine.Są ciągle zastraszane i szykanowane.Harują ja woły za obsrane wynagrodzenie. Nie dosc ze dyrektor bez mozgu to jeszcze dzin w dzien popierdo...i pajcenci z duperelami przychodza i kolejki rabia bez sensu, bo paluszek boli.Pacjenci idioci, dyrektorka bezmozg a preziu miasta szkoda słow na czele z ruda żmiją.
czy wam się podoba czy nie!! to ja i tak będę dalej pielęgniarką !! kochani moi jesteście skazani na mnie jeszcze 27 lat!! więc wszyscy ci co teraz piszą zapewne w tym czasie trafią na mnie.pozdrawiam wszystkich obecnie zdrowych
Ciężka szkoła, nauka, praktyki a potem praca... Jeśli ktoś z Was nie był pacjentem, nie wie jak naprawdę wygląda praca pielęgniarki w Polsce. Oczywiście, każdemu jest ciężko. Ale nie każdy w pracy myje chorego, karmi, wykonuje iniekcje, badania, reanimuje w stanie agonii, walczy o życie innych, jest świadkiem w bólu i cierpieniu, w dzień i w nocy, jest przy zgonie pacjenta :- (, jest odpowiedzialny za życie innych... Takie wynagrodzenie, za tyle dobra i poświęcenia- TO PRZYKRE! Wiele z nas odchodzi od zawodu, bo ma dosyć (zawsze jesteśmy dla innych najgorsze). To MY wykonujemy wszystkie zalecenia lekarskie! I co?? Lekarz, to jest Pan Doktor. Pielęgniarka, to tylko pionek w wielkiej szachownicy :- (
Do pani z 22.18. Nikt nie mówi czy nauka jest obecnie w modzie czy nie.Jak przypuszczam pani jest osobą wykształconą, więc orientuje się na pewno, iż medycyna to nauka, która ciągle się rozwija.Nie ma więc tu miejsca dla ludzi którzy się nie dokształcają-ale to nie polega tylko na ukończeniu studiów.Chciałabym zobaczyć jak z pośród dwóch pielęgniarek, które mogą pani pomóc wybiera pani panią magister bez praktyki w zawodzie.
Praca jak każda inna, Ja muszę obsłużyć klienta, a pielęgniarka jest dla pacjenta,
Panie pielęgniarki, które udowadniacie, że nauka jest zbędna - kto się nie uczy ten się cofa. Ale skoro uważacie, że nauka jest nie trendy to same sobie wystawiacie świadectwo. Ja chcę powierzyć moje zdrowie i życie osobie, która będzie wykształcona, otwarta i będzie wiedziała jak mi pomóc. I nadal chcę wiedzieć ile pielęgniarek w świnoujskim szpitalu ma wyższe wykształcenie
Każdy z Was, który dziś" opluwa"pielęgniarki może się znaleźć w Szpitalu i wtedy będziecie piszczeć cienko..siostro może Pani mi dać zastrzyk bo mnie boli? Proszę mi pomóc, czy mojej Mamie, czy...Czy wtedy te Pani powinny sie zachować tak jak Wy dziś na forum?Powinny! Pacjent.
Ludzie, kazdemu jest zle, nie tylko pielegniarkom. One moga sie skrzyknac, maja zwiazki itp. itd. A co z dozorcami, sprzataczkami, kucharzami i innymi" ami", ktorzy zasuwaja za minimum?? jak oni maja zyc?? za nimi nikt sie nie wstawi...
Nasza Flota i tak najlepsza jest
W szpitalu pielęgniarki tylko protestowac by chciały a może tak poprawić sie w pracy. Tutaj mam złe opinie o tym środowisku naszego szpitala
Jaka fachowość?!Uważa pani, że pracownicy po studiach są najlepszymi fachowcami w swoich zawodach?Czyż nie chodzi tu tylko o, , papier"?Powiedzcie ile wiedzy zdobytej na uczelniach wykorzystujecie w swojej pracy?Czy nadal nie uczycie się od starszych pracowników i to tych bez studiów!
Wolałabym, żeby panie uczyły się za swoje pieniądze tak jak to czyni większość dorosłych ludzi. Kto się nie uczy ten się cofa. A dobrem i miłą aparycją też można zrobić krzywdę bliźniemu. Czy panie potrafią udzielić informację ile pielęgniarek spełnia obecne wymogi wykonywania zawodu pielęgniarki (dane ilościowe i procentowe) czyli minimum wykształcenie wyższe zawodowe (licencjat)? To pozwoli ocenić fachowość zespołu
kochana pani z 19.14 Proszę sobie wyobrazić, że podniosłam swoje kwalifikacje i to nie za pani podatki tylko za swoje zarobione pieniądze.Jestem mgr pielęgniarstwa i dalej wykonuję tę samą pracę za te same pieniądze co przed studiami. Tak więc w tym zawodzie nie przechodzi się stołeczek wyżej tylko z powodu ukończonych studiów.
A kogo to interesuje czy pielęgniarki będą miały prace...
Spójrzcie wszyscy na siebie w lustrze, tacy jesteście wspaniali, święci, idealni, że macie prawo opluwać te Panie pielęgniarki, obrzucać błotem bo wykonują pracę, której nikt inny nie chce. A tak nie chce. Myślicie, że one nie mają uczuć, że macie prawo je wyzywać a one będą uśmiechnięte i jeszcze podziękują. WSTYD. Jak jedzie karetka na sygnałach to jak myślicie kto pierwszy czeka w szpitalu.
wylewanie błota i własnych żali...a może tak merytorycznie.., co zrobić, aby było dobrze?Proponuję konkurs...jak uratować szpital, aby wszyscy byli zadowoleni :):)
praca na kontrakcie nie jest dobra. Te pielęgniarki ktore tak pracują nie mają wyboru bo nikt ich na etat nie chce przyjąć, Więc zasuwają po 200 godzin miesięcznie żeby wyjść na swoje bez urlopu. W razie choroby nie mają nic. To powodzenia życzę i zadowolenia z takiej pracy.
Zgadzam sie lezalam w szpitalu, pielegniarki sa przepracowane ale mimo to sa mile dla pacjentow.Dajcie im po ludzku pracowac i zyc.To naprawde ciezka praca.Kazdy z nas kiedys tam sie znajdzie.
bardzo bym chciała się kształcić z Pani podatków, niestety semestr za studia pielęgniarskie na PUM-ie kosztuje 2500zł, a żeby dojść do magistra należy kształcić się 6 takich semestrów/ 2 licencjat i 4 magistra/ więc bardzo bym chciała, zeby Pani pokryła moje studia
pani krysia niech nie bruzdzi pielegniarka na kontraktach bo one pracujac 24 goz sa bardziej wydajne niz niejedna pielegniarka zatrudniona na umowe o prace, bo z kolei te pozatrudniane sa na kontrakty w uzdrowiskach i to one przychodza do pracy niewyspane i niewydajne
Ile zarabia sprzątaczka w Urzedzie Miasta? Ktos wie?
Ciekawe, jeżeli ja zapłacę z moich podatków za kształcenie pani pielęgniarki to ona będzie podnosić swoje kwalifikacje a jeśli nie to jej się nie opłaca. A ja głupia myślałam, że jak się uczę to poszerzam horyzonty, staję się specjalistą, zaczynam być (dzięki wiedzy i pozycji) partnerem. No, ale panie wolą cały czas specjalistycznie i z poświęceniem myć tyłki. A na koniec - czy jest różnica między hydraulikiem a inżynierem instalacji sanitarnych? Jeżeli panie odpowiecie sobie na to pytanie to będziecie wiedzieć gdzie jest wasze miejsce w szeregu. I same je sobie wybrałyście.
Jak czytam co pielęgniarki myślą o nas pacjentach np. 17.43 - to krew mnie zalewa. Rzygać wam się chce? to nikt wam nie każe tego robić, to po cholerę się tutaj wyzewnętrzacie, jakie to biedne jesteście. Idzcie do Albecku niemieckie d... wycierać za 1000 euro - to wam będą pachniały! Każdy robi i pracuje gdzie chce, a jak komuś nie pasuje to niech szuka sobie innej roboty. Takie czasy. A szpital jest nie dla pracowników tylko dla pacjentów, więc jak pracownikom nie pasuje to niech znajdą lepsze warunki, nawet w Netto - to tez potrzebna i odpowiedzialna praca.
po tych wszystkich słowach odechciewa się być pielęgniarką...jeśli tak nam zazdrościcie, to dlaczego nie wybraliście tego zawodu?? aaaa bo jest ciężki, niewdzięczny i trzeba pracować światek piątek i niedziela.proszę dowiedzieć się ile zarabia sprzątaczka w urzędzie miasta!!??i nie ma wyższego wykształcenia jak większość naszych pielęgniarek
podziękujcie PO !! to oni są odpowiedzialni za cała sytuacje w kraju, za biede !!
Tyle zarabiają i jeszcze im mało??
co za idiotyzm...prawdą jest, ze pielęgniarka w naszym kochanym kraju zawsze bedzie drugorzednym pracownikiem. .zle opłacanym, ponizanym...to tylko w Polsce tak jest niestety. .i nic sie nie zanosi na zmiane..ponieważ..więcej jest takich ludzi typu"wsciekły"tekst poniżej..zycze duzo zdrowia panu... niekumata baba..
na kontrakcie pielęgniarki zarabiają w Świnoujściu znacznie mniej od 3100 do 3400 brutto, niezależnie od stażu pracy należy odjąć 1000zł zus i oczywiście 20% podatku, należy opłacić księgowa. i zostaje zaledwie tyle co Pani w netto na kasie.a sklep na Pani szczęście nie jest czynny w nocy i zamknięty w święta, a pielęgniarka musi być w pracy w tym czasie.
O co biega?!Panie pielęgniarki same zgotowały sobie taki los! Jeżeli nie owładnęła nimi bardzo modna teraz amnezja, to niech sobie przypomna jak to demostrowały na ulicach razem z" solidaruchami"! Nosiły transparenty z napisem" CHLEBA I PRACY"!" solidarność" dała im bułki z masłem i dobrze płatną pracę?Jeżeli dostały to co chciały, to kiego grzyba teraz podskakują?Cwaniacy solidaruchy podpuścili je do rozróby i teraz śmieją się z niekumatych bab!Ci.którzy tak się użalają nad ciężką pracą pielęgniarek, niech zapytają tych, którzy znają zakres obowiazków pielęgniarki, oraz całego średniego personelu medycznego! W zakres obowiazków tych Pań wchodzi również wycieranie osranej dupy pacjenta! Żaden pacjent, który doprowadza do tego stanu, nie robi to dla przyjemności! To ludzie ciężko chorzy!Wracając do zarządzenia Pani dyrektor, to moim zdaniem postąpiła słusznie! Szpital nie jest areną do ukazywania swoich pretensji, ani zachcianek! Oczywiście pielęgniarki mogą dowoli demonstrować swoje niezadowolenie, ale poza terenem!
Hmmmm, pensja 3, 500zł brutto, a to mnie zdziwiło!!?? jestem pielęgniarka z 26-letnim stażem i takich pieniazków na oczy nie widziałam...co niektórzy to maja bujną wyobraznie. a tak na marginesie..to owszem wiele jest kobiet w naszym mieście bez pracy -masz racje, mam tylko pytanie/..ile z tych pań nie ma pracy -bo pracowac im sie nie chce?/ bardzo prosze, moga sprzatac apartamenty..pielęgniarka po pracy może. .to i i jej korona z głowy nie spadnie.I dajcie juz sobie spokój z tymi pierdołami typu" darmozjady, do pracy niech sie wezma"..bo to świadczy o Waszej głupocie i niewiedzy...
Niektóre p. pielęgniarki za sam wygląd i ogólne niezadowolenie , nie powinny pracować w tym zawodzie, , zaznaczam nie wszystkie..
Pani Krysiu Jestem z Panią, gratuluję Odwagi życzę Sukcesów, walczy Pani w słusznej sprawie
Jakie są pielęgniarki to wiemy. jak p.pisze. cytuję właśnie leżą w gównach po pachy, dlatego każdy leżący wraca ze szpitala z odleżynami. . Uśmiechają się i są miłe tylko do tych chorych którzy w miarę sami funkcjonują. . taka jest prawda. .
Jak to czytam to szlak mnie trafia.Gdyby nie pielęgniarki w szpitalu to leżeli byście w gównach po pachy, to one wam dupy wycieraja chociaz mają odruchy wymiotne. Dziewczyny wyjdzcie na ulice, zostawcie ten szpital i zacznijcie strajkowac, cale miasto sie do Was przyłączy. Pozdrawiam Was i współczuje.
3.500 brutto, czyli 2.300 netto-to pensja po 30-tu (albo i więcej)latach ciężkiej, zmianowej pracy.Pracy w, , świątek, piątek i niedzielę".Powiedzcie ilu piszących na tym forum tak pracuje?!Święta spędzone z rodziną wypadają może raz na 15 lat nie mówiąc o okresie urlopowym.Długie wekendy Polaków-o tym tylko można pomarzyć!Ale cała administracja łącznie z kadrą zarządzającą opuszcza szpital przed ważniejszymi świętami ok. godz.12.00(piątek)-za przyzwoleniem dyrekcji(taki prezencik świąteczny).Pielęgniarka odcinkowa jest w pracy przed 7.00 lub 19.00 a opuszcza ją zwykle 1/2-1 godz.póżniej(tzw.raport pielęgniarski).
Nastały nam czasy oszołomów, teraz mamy następcę Guziaka. To babsko nie potrafi ludzi szanować więc nigdy nie będzie dobrym dyrektorem.
To przyjdz i pokaz te pielegniarki z pensja 3.500zl, , tylko oddzialowe, najpierw sprawdz potem gadaj glupoty..
liczyc pensje brutto to tak jak mierzyc k...sa z kregoslupem
drodzy Pacjenci!! niech się zajmą Wami lepiej wasze rodziny, albo wynajmijcie sobie pielęgniarkę prywatnie do szorowania waszych tyłków, bo ja wcale tego robić nie muszę, mogę iść na tą kasę do Netto i nie wąchać tych waszych smrodów
Pielęgniarki w szpitalu wcale źle nie zarabiają, bo ponad 60% ma pensje powyżej 3.500 brutto. (informacja z niebieskiego Wyspiarza). Pracę mają ciężką, ale same taką wybrały. Kto z internautów tyle dostaje?
Poniedziałek [08.10.2012, 12:26] • [IP: 217.97.99.*] Co do studiów licencjackich- bardzo chciałam podjąć, lecz jestem bezrobotną pielęgniarką i niestety co? nie przyjęli.Ha.
kryska ty juz sobie daj spokoj twoje piec minut sie skonczylo ale pani jak pomieczynski zaczyna dupe zawracac glupotami
Do gościa, który przez swoją chyba niewiedze, napisał taka głupote...(pielęgniarka wybrańcem losu)..piszesz, byle tylko coś napisac i zaistnieć!!, nie porównuj pracy pielęgniarki z praca kasjerki w netto(z całym szacunkiem do jej kwalifikacji)...do twojej wiadomości, pielęgniarka tez haruje jak wól..fizycznie, obarczona ogromną odpowiedzialnościa za ludzkie zycie...plujecie na te pilęgniarki, tak się zastanawiam czemu??..i zapytam się..co by było gdyby ich zabrakło??czy pani z netto (to do gościa), zastapiłaby je w pracy?otóz nie!!- bo do tego potrzeba, wiedzy, umiejętności, CIERPLIWOSCI oraz dyplomu.
Pielęgniarek powinno być więcej niż lekarzy!! Ktoś napisał niżej że Te dzielne Kobiety powinny uczyć się na lekarzy. Do tego dojdzie że za kilka lat nie będzie pielęgniarek tylko sami lekarze. Sami sobą będziecie się zajmowali w szpitalach.Nikt wam nic nie poda jak będziecie mieli połamane nogi.
O co tyle krzyku, pielęgniarki zorganizować się założyć prywatną usługę pielęgniarską i świadczyć usługi dla szpitala.. Wiele kobiet w naszym mieście jest bez środków do życia mając dzieci na utrzymaniu, , a tu tylko pielęgniarki i pielęgniarki, ,
poprzewracalo sie w glowach. robic sie nie chce!! to zmiencie sobie zawod!! wcalepensje maja nie male... darmozjady do roboty!!
Informacja dla zainteresowanego poborami przewodniczacej związku. Pracuje na etacie pielegniarki odcinkowej na internie za średnio 2300 zl netto. Za to że jest związkowcem nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia a jedynie szykany, pomowienia i niezadowolenie dyrektorów. Mam nadzieje że kolezanka Krysia nie bedzie miala pretensji, że to napisalam.Bo krew mnie zalewa jak czytam te bzdury. Jestesmy wszystkie pracownikami i nalezy sie nam szacunek, przestrzeganie prawa. Pielegniarkę traktuje sie jak niewolnika bez prawa do głosu. Ten zainteresowany poborami niech zapyta taka naczelna ile zarabia moze tez niech publicznie poda ile dostaje. Bardzo byście sie zdziwili jakie są różnice. W szpitalu ten kto rzadzi ten ma kase, a reszta pacholków ma za marne grosze pracować. Obecność takich ludzi jak przewodniczaca i inni zwiazkowcy to plus dla pracowników. Nawet sobie nie wyobrażacie ile przepisów prawa pracy, a przede wszystkim wykonywania zawodu pielęgniarki jest naruszanych. A do tego zmusza dyrektor i jej pucybuty
Pielęgniarka, wcale nie musi konczyć studiów licencjackich, aby byc dobrym i wydajnym pracownikiem.Studia te sa potrzebne jedynie po to aby piąć się po"szczeblach kariery"...a w tych czasach i przy takich zarobkach, nie wszystkie na to stać, dofinansowania?-wolne żarty -to jest tylko kropla w morzu...tak, więc pielęgniarki dokształcają się przez czytanie literarury medycznej, uczestniczenie w kursach szkoleniach oraz w konferencjach szkoleniowych...kontrakty?? dla pielęgniarek??są koszmarem, praca po 36 godzin w kilku miejscach-bo przeciez trzeba zarobic za zus, podatek i utrzymac rodzinę tez z czegos trzeba.Ta zabiegana, wymęczona pielęgniarka na kontrakcie, bez urlopu, pracująca do 67 roku życiabędzie dobrym pracownikiem??śmiechu warte...
Weźcie się za pracę... i dyskutujcie o programie naprawczym w mniejszym gronie, to możne wreszcie powstanie jakiś" konkret"... a ekonomia bywa niesprawiedliwa, ale skuteczna (kontrakty przed podpisaniem można negocjować), to do 180...
czy pielegniarka to jakis wybraniec losu?? Niech nie narzekaja na ciezka prace tylko siadaja na kasie w Netto jak sie nie podoba!! Kasjerka tam zarabia mniej a haruje jeszcze bardziej!!
Dlaczego osoby pracujące na kontraktach mają ograniczone prawa pracownicze?Może, gdyby tak nie było, pielęgniarki chętniej przyjęłyby zatrudnienie na kontrakty?-
Gość [IP: 80.245.180.**] Jakoś nie słyszałem i nie słyszę aby pracowite pielęgniarki na kontraktach narzekały. Tak!! Tak !!Moja żona 5(PIĘĆ)lat tak pracowała. I 5 pięć lat z wysługi zgineło. Super kontrakty.
Pielęgniarki nie będą strajkować, bo trzęsą gaciami. Mają głupie pretensje że lekarze dużo zarabiają. .. Mogły się uczyć na lekarki..!!
Pani Krysiu. Zamiast wieszać plakaty, bawić się w pisma: nasz znak/wasz znak, lepiej skrzyknąć dziewczyny, wyjść wszystkie co do jednej ze szpitala, przejść się pochodem do Niemiec, narobić rabanu na całą Europę. Wtedy ktoś może dostrzeże wasze problemy.
Pielęgniarki na kontraktach nie narzekają, tylko panie na stałych etatach. Boją stracić ciepłych posadek, typu ; czy się stoi czy się leży, to niestety się NALEŻY... I MOŻNA JESZCZE DOROBIĆ. .. NA KONTRAKTY I BEZ DYSKUSJI, A JAK NIE TO POWINNA p. d. WRĘCZYĆ WYPOWIEDZENIA.
Ludzie dlaczego tak plujecie na pielegniarki, one pracuje tu po 20, 30 lat, , , to one przynosza posciel jak brakuje w szpitalu, ubrania dla bezdomnych, daja na taksowke, , zdobywaja wiedze, , , , nie pracuja tu za kare, po prostu chca, sa wrazliwe i oddane, , , , na 10 praktykantow w lecie jest tylko jedna przyszla pielegniarka, , , Obrazaja nas tylko Ci co sami garna tylko do siebie, , , ,
dziewczyny nie dajcie się, dyrektyorka nie ma nic do wieszania plakatów /zadzwoniłam do urzedu marszałkowskiego /bardzo m, iła pani odpowiedziała, ze dyrektorka szpitala nic do tego nie ma, a wydział adminstracji urzedu miasta!!
Nikt się nie broni przed studiami, nie tylko licencjackie, ale i magisterskie wykształcenie posiadają nasze pielęgniarki i położne. A te osoby, które tego nie mają, nie z własnej winy, ale z systemu.Po pierwsze PUM w Szczecinie nie dostał dotacji z Unii Europejskiej na dalsze kształcenie pielęgniarek i położnych.Te które zdążyły, to mają, reszta czeka.Po drugie, nie ma motywacji.Te które skończyły studia, nie tylko nie dostały nawet 5 zł.podwyżki, a jeszcze straszy się je obniżaniem pensji.
Panie pielęgniarki mają obowiązek ukończenia przynajmniej studiów licencjackich. Ile Pań w naszym szpitalu uzupełniło wykształcenie? I dlaczego bronią się przed tym tak bardzo :-) Nauka rozwija i uwrażliwia. Pozdrawiam
Dziewczyny nie mówcie że pracujemy 24 godz na dobę bo będą się czepiali że jak zawsze kłamiemy.
Jakoś nie słyszałem i nie słyszę aby pracowite pielęgniarki na kontraktach narzekały.
Od pewnego czasu pracowników w Polsce traktuje się jak podludzi. A pacjentów...? To sprytne eliminowanie słabszych przez państwo - owo odwlekanie leczenia, gdy trzeba czekać na konsultacje ze specjalistą np.4 miesiące, pół roku, rok. Niedawno rząd polski(?a może zaborczy) utrudnił zdobywanie leków refundowanych, trzeba za każdym razem mieć receptę...do czego to prowadzi? Do machnięcia ręką i wykupienia droższych, skoro trzeba z wielkim trudem docierać do lekarza po receptę. No i podwyżki cen - to jest gigantyczne draństwo rzekomo polskiego rządu.
A gdzie jest napisane że musi dać zgodę na wieszanie plakatów?
do gościa z10.39 właśnie na kontrakcie trzeba pracować na kilku etatach bo z jednego ciężko gospodarować. Na godz.wychodzi 20 zł brutto, bez prawa do urlopu Pani fryzjerka czy kosmetyczka ma 2, 3 razy więcej i nikt nie mówi że za dużo, ludzie dajcie żyć a nie plujcie jadem.
252 NIEZAPOMIJ MLODEGO NARYBKU BRAK, TO NIE NETTO ZE WIECZOROWY MAGISTER SIEDZI ZA KASO
182 DZIECIAKU JESTES MLODY WNIOSKUJE Z WPISOW I JESZCZE ZDROW POZDRAWIAM.
Go kogoś tam" mądrego" z 10.24 Pielęgniarki nie trzymają się jak rzep psiego ogona pracy w szpitalu.To żadne kokosy. Wybrałyśmy taki zawód i chciałyśmy w nim pracować, ale to nie znaczy, że można mami pomiatać.O tym właśnie świadczy referendum. Pani dyrektor dostała pstryczka w nos.Okazało się, że nic nas w szpitalu nie trzyma poza świadomością, że jak nie my, to już nikt inny tu nie przyjdzie.
ty 182 jak będziesz leżał w szpitalu, my oczywiście na twoje życzenie się pozwalniamy , to dostąpisz zaszczytu pielęgnacji przez najmądrzejszą z pielęgniarek PANIĄ SZ,. która specjalnie dla takich jak ty, , naprawia ' szpital
BIEDNE PIELĘGNIARKI, BOJĄ SIĘ ŻE JAK PÓJDĄ NA KONTRAKTY, , TO NIE BĘDĄ MOGŁY PRACOWAĆ NA DWA LUB TRZY ETATY... hi, hi
Nikt nie trzyma was na siłę w szpitalu, wręcz odwrotnie, pielęgniarki trzymają się jak rzep psiego ogona. Jak jest tak źle, to się zwolnić i po sprawie. .
PANI PRZEWODNICZĄCA PROSZĘ UJAWNIĆ SWOJE DOCHODY JEST PANI OSOBA PUBLICZNĄ.CZAS NA JAWNOŚĆ ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH, NIECH CZŁONKOWIE WIEDZA ZA ILE ICH REPREZENTUJECIE. DOŚĆ ZAKŁAMANIA.
do 9:08, to jest wlasnie odpowiedz na nurtujace pytanie. Sytuacja pielegniarek zmieni sie diametralnie na lepsze za ok 25 lat.
w takiej atmosferze trudno pracowac, podziwiam dziewczyny, ze jeszcze sie usmiechaja
Wolność i demokracja
do ip182. życzę tobie i tym którzy podzielają twoje zdanie, aby jak trafisz do szpitala a prędzej czy póżniej trafisz na pewno , zajmie się tobą wolontariuszka po przyuczeniu, i wtedy sobie podskoczysz gdy ci kołek w d, , , , psko właduje zamiast zastrzyku...
Jak czytam że nasi MIESZKAŃCY każą mi się dokształcić do rangi Pani salowej to śmiech mnie ogarnia.Z całym szacunkiem-zostawcie je w spokoju bo po was szorują toalety żeby inny pacjent mógł skorzystać, bo co niektórym to rączki przyrosły, nie potrafią zostawić po sobie porządku.Po drugie nie bądźcie tacy mądrzy bo jak przychodzi co do czego to od pielęgniarek wiele rzeczy zależy.Choćby karmienie was, mycie itd.Powiem Wam jedno wszystko dobrze dopóki chodzicie a jak któryś z was dostaje udaru to na palcach jednej ręki można pokazać jak chętnie rodzina Was zabierze do domku.Prędzej was oddadzą do domu opieki, bo większość z nich brzydzi się nawet Wam obciąć paznokcie, nie mówiąc już o umyciu czy założeniu pampersa. A najwięcej umówmy się CIĘŻKO chorych trafia w każde święta albo wakacje.Trzeba przecież gdzieś pojechać i co zrobić wtedy z takim FANTEM.Zadzwonimy po karetkę i powiemy że zasłabł albo że nie je i ma biegunkę.I tym sposobem spędzasz święta w szpitalu a nie z Rodziną.Ale przecież Cię kochają !!
Mam propozycje niech przewodniczący związków zawodowych z naszego MIASTA OPUBLIKUJĄ SWOJE DOCHODY.WIEM ŻE TEGO NIE ZROBICIE
Szpitalem i uzdrowiskiem powinna zająć się PIP.
do Gość z 8.08, no właśnie, że nie przyjdą, bo w całej Polsce jest brak pielęgniarek.Ten zawód wymiera między innymi dlatego, że nie ma poszanowania szefostwa, ani społeczeństwa.Ktoś słusznie zauważył, że nie ma tu młodych pielęgniarek, tylko wszystkie po czterdziestce.Dodam, że i po pięćdziesiątce.Młodych po prostu niema.Czy ktoś to wreszcie zrozumie?
Pielęgniarki niech nie podskakują, tylko pracują, jak się nie podoba to szukać innej pracy, albo jak to się fajnie innym radzi, dokształcić się w zawodzie salowej. ..
Szmajdę do sądu (pracy?), a ja proponuję, by zajęła się Szmajda nie głupimi zakazami, ale własnym podwórkiem, np.tym, że pracownicy w szpitalu - duża ich część- wbrew przepisom nie mają identyfikatorów; albo że pewien dr w izbie przyjęć ma bardzo niewłaściwe podejście do chorych, jak by się narzucali z chorobą, pyta (pewnie to pielęgniarki dobrze znają) w izbie chorą osobę skrzywiony:" I co? I co?!" i daje do zrozumienia, że to łaska dostać się do szpitala nawet osobie przewlekle chorej...(a o takim konkretnym przypadku z maja mówię).
Nie zapominajmy, że za szpital odpowiedzialna jest Pani Agatowska i to do niej trzeba kierować pytania.
to niech się zwolnią, przyjdą takie na ich miejce co będą pracowały z uśmiechem na ustach
Wreszcie dotarło do Pani Dolaty że istnieją media i to że mogą być pomocne w walce o Godność pracowników szpitala. a od kiedy związki pytają czy mogą protestować. Pani Dolato więcej zdecydowania i odwagi bo zaczyna nas wkurzać zachowawcza postawa związków, należy zwołać zebranie i coś w końcu postanowić, dlaczego to My i TYLKO MY mamy ratować szpital godząc się na obniżki nędznych pensji , byłby to ewenement w skali Kraju i wielki wstyd i porażka związku pielęgniarek .
24 godziny to może pracować człowiek, który nie odpowiada za życie ludzkie. Nawet kierowca autobusu czy TIRa ma tachometr i nie może pracować 24h za kółkiem a pielęgniarka, położna czy lekarz mogą? Gdzie równość wobec prawa?Proste jak obręcz i drut kolczasty.
Pani dyrektor niech zacznie program naprawczy od siebie a wy dziewczyny wezcie taczke i za brame z nia
Dyrektorem się tylko bywa, co to za problem zeby to zmienic? Wystarczy zadzwonic tu i tam.
gdzie są młode pielęgniarki pracują tylko te po 40-tce?
A dlaczego pielegniarki na kontrakcie nie mogą należeć do związków. Troche więcej kasy-co nie?
TYLKO PRZEWODNICZACA BRONI PIELEGNIARKI< NIKT INNY, , , , Pani dyrektor musi rodzine utrzymac za sowita pensje, , a pielegniarka swoje dzieci na lake wypusci...
Oby Do lata...
Jaka partia wsadziła ją na dyretkorski stolec? i wszystko jasne.
24 godziny na kontrakcie, to standard, niekiedy pracujemy 48, a nawet i więcej, lecimy z pracy do pracy, bo niestety z jednego kontraktu nie da się przeżyć.Nie mamy urlopów, nie ma mowy o zwolnieniach lekarskich, często z gorączką jesteśmy na dyzurach.Nie mamy związków zawodowych, nie obowiązuje nas kodeks pracy...Brawo Krysiu!! jestem z Wami i wiele innych koleżanek kontraktowych!! JESTEŚMY TANIĄ SIŁĄ ROBOCZĄ!! chętnie wróciłabym na umowę o parcę...
LEZAŁAM NA ODDZIALE CHIRURGICZNYM OPIEKA JEST WSPANIAŁA PIELEGNIARKI SA PRZESYMPATYCZNE OGOLNIE ATMOSFERA SUPER LEKARZE MILI DLA PIELGNIAREK I PACJETOW DYREKTORKA CHCE OBNIZYC PENSJE STRASZY ZWOLNIENIEM A KTO BEDZIE KOŁONAS CHODZIŁ KTOBYŁ PRZYKUTY DO LOZKA KILKA DNI TO WIE ZE MIŁA PIELEGNIARKA TO DLA NAS ZBAWIENIE BRAKUJE PANI DR.KOZŁOWSKIEJ!!
Chcieli dyrektora z łapanki, to mają.
Niewątpliwie" skuteczna" postawa pani Dolaty przyczynia się do obecnej sytuacji szpitala. Ciekawe co związki zaproponowały żeby ratować szpital przed prywatyzacją? ano pewnie nic. Bo związki tylko żądają więcej i więcej bez względu na to, że za chwilę szpitala może nie być i związki i pani Dolata" skutecznie" przyczyni się do tego, że połowa jej koleżanek straci pracę, a reszta będzie pracowała za marne grosze. W Uzdrowisku panie ze związków są dużo mądrzejsze i wiedzą, ze żeby ratowac firmę to trzeba pójść na ustępstwa. Ale mi się wydaje że pielęgniarki ze szpitala marzą wręcz o prywaciarzu bo ich dziaałania na to wskazują.
Wasza Pani dyrektor prowadzi mobbing w waszym szpitalu, czy wy ludzie tego nie widzicie i nie czujecie ? Za takie podejscie i traktowanie pracowników jest odpowiedzialnosc karna. Czy ta pani o tym nie wie??
kaMińska. Naczelna pielęgniarek szpitala to Aneta KaMińska, nie żadna" kaLińska"
Ta wasza pani dyrektor nie ma kszty wstydu, czy ona nie widzi, ze nikt jej tam nie toleruje.A po takiej klensce z referendum to już dawno bym się zwinął.No cóż, ale pani po fakultetach ma mózg trochę przydymiony teorią. Kariera i tylko kariera, wstyt daleko w tyle!!
To ci pani dyrektor mało życiowa.
Szpital, to nie prywatny folwark Pani Dyrektor.Kiedy ONA da spokuj ludziom tam pracującym.Ci ludzie już mają wszystkiego dosyc.
proponuję Dr. Czajkowską na dyrektora szpitala to od razu poprawi się sytuacja finansowa szpitala, a pielęgniarki przestaną oddychać jak pani Dr. będzie przechodziła ;-)
Pani Dolata znowu podgrzewa atmosferkę? Gratuluję. A może tak zamiast plakacików i straszenia już bardzo wystraszonych pacjentów wymyślić coś oryginalnego? A może zacząć zacząć pracować? E, żartowałem.
sposób patrzenia zależy od punktu siedzenia - historii ciąg dalszy:) biedak nie rozumie bogatego a bogaty biednego, odwieczny mechanizm który skłóca ludzi. Szmajda nie jest święta ale pielęgniarki pewnie też nie są.
Do szanownego goscia. Gdyby nie taka Dolata to pielęgniarki pracowaly by jak niewolnice bez poszanowania prawa, przepisów a do ciebie to by nawet lekarz dupy nie nie ruszyl. Odnosze wrażenie, że dyrektor jest tu po to aby doprowadzic do likwidacji tego szpitala.
Mobing, kumoterstwo, psychoza zastraszania podwładnych udziela się rownież kierownictwu niższego szczebla.szpital na peryferiach.
Tak się rządzi, tak się rządzi SLD !!
to zróbcie protest, jak grzecznie d-r szmajda sie nie zgadza, taka nauczka się jej przyda, jestem teraz w szpitalu i już mam 5 pomysłów jak ograniczyć koszty utrzymania, ale trzeba wyjść do ludzi zobaczyć jak to działa a nie w biurze głupa zgrywać, a pani Dolacie to ja też podziękuję - ściema a będąc na tym stanowisku jest chroniona przed zwolnieniem z pracy - przewodniczącego związku S
Tam gdzie związki zawodowe próbują rządzić, zawsze kończy się upadkiem firm.Czy nasze pielęgniarki o tym pamiętają?
Bylo legalne referendum i o ile mi wiadomo wiekzosc byla za restrukturyzacja a nie za obnizeniem pensji.Jezeli dyrektorka obnizy to mozna a nawet rzeba z tym isc do sadu.
Lezalem ostatnio na oddziale wewnetrznym...panie pielegniarki sa wspaniale, rzetelnie wykonuja swoja prace.Pozdrawiam wszystkie pielegniarki i oddzialowe!
no i bardzo dobrze cpraca to nie polityka
A za kogo ona się uważa ?. ...proponuję psychoterapię !
Jak ten szpital ma działać ? W jakiej atmosferze tam pracować muszą ludzie ? To było nie do pomyślenia nawet w komunie. Może zdarzyć sie tylko tam, gdzie zatajana jest prawda i gdzie z powodu niekompetencji kierownictwo samo jest w strachu. To samo co u prezia, w mieście gdzie nie ma prokuratury.
KOMUŚ PRZYPOMNIAŁY SIĘ CZASY KOMUNY.DOBRZE ŻE Z PRACY NIE WYRZUCAJĄ CHOCIAŻ NIE WIADOMO CO PRZYSZŁOŚĆ PRZYNIESIE.
niech Pani dyrektor obniżą pensje, ciekawe czy będzie zadowolona?
Kiedy w końcu odejdzie pani śliczna dyrektor pielęgniarka po tysiącu kursach?