Lidl w tym roku postanowił najszybciej przypomnieć Polakom, że za trzy miesiące nastanie najbardziej oczekiwane święto w roku – Boże Narodzenie. Na sklepowych półkach na dobre zagościły czekoladowe Mikołaje i marcepanowe batoniki.
- Świąteczne ozdoby i świąteczny asortyment powinien pojawiać się w ostatnim tygodniu listopada. Dostępność tego typu produktów psuje tą wyjątkowa atmosferę rodzinnych świąt – uważa pan Edward.
i potem się dziwić, że świat nie czuć w grudniu :) skoro 2 miesiące wcześniej już mikołaje i choinki
I tradycyjnie co roku wszyscy się naśmiewają i komentują, a przed samymi świętami budzą się z" ręką w nocniku", bo zostają resztki i nie ma co kupić...choć moim zdaniem październik to lekka przesada.
W Sky-u w Ahlbecku już miesiąc temu były na półkach.
ACH TA KOMERCJA!!
lidl co roku daje świąteczne bibeloty na początku października. i co roku jakoś wszyscy są tym zaskoczeni
Co za głupie święto, przecież Bóg się nie narodził, bo żyje wiecznie. Sami się zaprzeczają Katole.
Od kiedy Boże Narodzenie przed Świętem zmarłych-zgroza.Zaprzestać idiotycznych praktyk
zawłaszczyli święta Bożego Narodzenia - głupio tak sprzedawać mikołaje i bombki a nie nawiązywać w ogóle do okazji, z jakiej to wszystko się dzieje. Bóg się rodzi kupujcie czekolady, zmywarki, komputery, samochody wszystko taniej z okazji świąt
Pewnie wyprzedają towar z zeszłego roku :/