To tłumaczenie Możejki to jest głupkowate i dziecinne! Czy taki ktoś może startować w wyborach na senatora RP? Czy taki ktoś powinien zasiadać w radzie miejskiej i reprezentować mieszkańców? Możejko, poukładaj najpierw swoje sprawy a później bierz się za naprawianie świata i tropienie afer!

I tak Mozej tam nie mieszka tylko jego dzieci i to one będą musiały opuścić to mieszkanie.

Zagadka: kto jest patronem Oponiarza? Nagroda: miasto wolne od * i * na stołku prezydenta, a PiS wolny od zdrajcy w szeregach.

[IP: 216.32.74.**] - etos nie jest tzw. Etos po prostu jest albo go nie ma. Histeryczne ataki na niego? Kiedy? Jak raz musiałem być na urlopie. Bo tak na codzień, to ze stoickim spokojem punktują pieniactwo Twojego idola. Pan pieniacz i wyspiarzowy oszczerca tak konsekwentnie robi rozgardiasz oskarżając wszystkich o wszystko, że nie jest skuteczny nawet wtedy, kiedy mówi prawdę i oskarża prawdziwie. I może o to właśnie chodzi, żeby gonić króliczka, ale go nie złapać? Starczy na dzisiaj.

[IP: 216.32.74.**] - cierpliwie zmieniasz temat. To Ty sugerowałeś innym, że biorą kasę za opluwanie pana M? Ciekaw jestem z czego sam żyjesz? Pozwól ludziom porozmawiać na temat omawianego artykułu i nie wyciągaj ich na manowce. Tak będzie uczciwiej. Swoje stanowisko w końcu już przedstawiłeś.

Gadochan, mordo ty moja! Nieładnie kłamać, skoro powołujesz się na tak zwany etos. Jeśli Możejko dał się kupić komuszej radzie, skąd wzięły się późniejsze histeryczne ataki na niego? Gdyby był w kieszeni komuchów, byłby prezydentem do dziś.

A tak przy okazji: w czyich rękach jest Świnoujście? W czyich rękach jest zachodniopomorskie? Jakie wysiłki podjął PiS w województwie, by zrealizować programowe hasło walki z korupcją? Co konkretnie zrobiono w tym kierunku w Świnoujściu rządzonym przez złodzieja i szantażystę? Możejko popiera zapewne PiS. Ale ten prawdziwy, a nie udawany, wtopiony w różne koalicje z SLD. To warto wiedzieć: W ZACHODNIOPOMORSKIEM FUNKCJONUJE KOALICJA PiS-SLD. Koalicja ta jest źródłem dotychczasowej bezkarności układu okradającego nasze miasto.

[IP: 216.32.74.**] - wymyśl sobie jakiś nick - wygodniej będzie Ci odpowiadać. Dlaczego próbujesz być anonimowy w i tak anonimowym systemie? Zupełnie niepotrzebny nadmiar ostrożności. Komusza Rada Miasta mu przydzieliła pensję, powiadasz? A ja powiadam, że on skwapliwie ją przyjął. Alias bezczelnie dał się kupić. W sumie tanio komuchom wyszło skompromitowanie solidarnościowego etosu. Po Tobie, jak widać spłynęło - ja po dziś dzień płonę ze wstydu.

Tomi, ty tak ideologicznie, czy za kaszę i cukier z laptopa Stasia Huszczy?

I dobrze mu tak. Nie rozumie jak radny czyli reprezentant samorządu lokalnego czytaj dalej rządu IV RP ni płacił czynszu za mieszkanie. Jako wyborca z tego miasta mówię zdecydowane nie takim praktykom. Jak taki człowiek może się starać o startowanie do Senatu RP. Gdzie ten człowiek ma honor i godność osobistą. Chce uciec od odpowiedzialności poprzez immunitet?!! Na bruk bez żadnego zmiłowania. Jeżeli kogoś stać na wydawanie gazety to nie wierzę że nie stać na opłaty czynszowe za mieszkanie. Wstyd i hańba. Jak taki człowiek dostał się do samorządu lokalnego i kto na niego głosował widocznie tacy sami wyborcy jak ich przedstawiciel. Ludzie opamiętajcie się na kogo głosujecie. Prawo powinno być takie samo dla wszystkich obywateli tego kraju. Dopóki tego nie zrozumiecie będziemy pośmiewiskiem dla całej Europy.

Skala komuszych jadowitych ataków dowodzi tylko jednego: popracie dla Stanisława Możejki jako kandydata było strzałem w dziesiątkę! Żaden inny człowiek w tym mieście nie budzi tak panicznego lęku wśród komuchów.

Ale jaja.

dziwie sie dlaczegho ZGM tak dlugo czekal z eksmisja. Nie jest to czlowiek bezradny, ale dobry kombinator i zadymiarz ktorego zna cala Polska. Ciekawe czy otym wie Romcio

mój kolega bedzie sie staral o mieszkanie Mozejki, gotowy jest wykupic jego dlug,

Ile dajecie od jednego komentarza opluwającego Możejkę? Podobno można nieźle zarobić...

prawdziwy trybun ludu! tam jego miejsce, wsród odrzuconych, stanie sie ich hersztem, bedzie mógl dac upust swojemu pieniactwu walczac o lepsze warunki dla tych z Warszowa, tam znajdzie zrozumienie i bedzie mial z kim obalic nie jednego jabola, chociaz na poczatku go ostro potraktuja, pogodzi ich jabol, tego rymu ludzi poprowadzi na barykady :-) mozemy spodziewac sie blokad a la Lepper, oni dadza sie mu zmanipulowac, bedzie mial podatny grunt, wykluczonych, plebs wyniesie go do wladzy...eeh, rozmarzylem sie ciekawe czy zakabluje ze ciagna prad z klatki schodowej czy bedzie sie solidaryzowal ze swoimi sasiadami

Pensję przyznała mu Rada Miejska. Ta komusza. Myśleli, że go kupią. Przeliczyli się...

A pensja, jaką sobie przydzielił jako prezydent miasta i obciach na całą Polskę związany z tym wybrykiem, to też stary goebbelsowski sposób i stalinowska szkoła dezinformacji? A może to właśnie Ty posługujesz się tą szkołą i tymi sposobami?!

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Kopia programu komputerowego profesora Andrzeja Zybertowicza przeznaczonego do badania tzw. powiązań sieciowych znajduje się w Świnoujściu i jest aktywnie używana. Obecnie baza danych programu obejmuje takie ciekawostki jak niemieckie przyjaźnie Szczodrego, agenturalne Oponiarza, wyjazdy radnej XXXXXXXXL, tajemnicze wycieczki Karalucha oraz powiązania tych struktur ze znanym politykiem PiS szczebla wojewódzkiego. Pomocna okazała się też książka adresowa z komórki pewnego bardzo nieuważnego radnego. Ciąg dalszy niechybnie nastąpi...

jak ktoś kto nie potrafi zadbać o siebie ma dbać o innych, i jak można mówić, że walczy się z bezprawiem łamiąc prawo. Możejko nie jesteś lepszy od tych, którzy też zostali eksmitowanie.

NIECH SPIENIĘŻY CEGIEŁKI NA TUNEL.Rozumiem dlaczego ten gosć lubi jazde taczką.

do apartamentowca na Steyera! - to odpowiednie miejsce dla kandydata na senatora.

Nie rozumiem dlaczego moje pytanie o walory intelektualne pana M. zostały ocenzurowane. Ja nie powiedziałem, że pan M., jest durniem, wręcz odwrotnie - sugerowałem, że durniem nie jest, i że to co robi, robi świadomie. Te wszystkie zadymy, rozpierduchy, oszczerstwa i insynuacje są prostą konsekwencją jego politycznego planu i zadania, które cierpliwie od lat realizuje. Pytanie tylko na czyje zlecenie?

W rzeczy samej - tekst jest o byłym prezydencie naszego miasta, któremu wydaje się, że stoi ponad prawem. Kiedy swego czasu został prezydentem Ś-cia z ramienia AWS przydzielił sobie taką pensję, że miasto nasze stało się słynne na całą Polskę. Dzięki niemu wszystkie komuchy między Odrą i Bugiem, między Bałtykiem a Tatrami mogły sobie wycierać swoje zakłamane gęby Solidarnością. Czy mogli sobie znaleźć lepszego sojusznika, niż nasz bojownik? Czy ten pan, to *, który nie zdawał sobie sprawy z tego dla kogo gra osmieszając reprezentowaną przez siebie organizację? Śmiem wątpić Trzeba mieć bardzo, bardzo, bardzo wiele tupetu, żeby próbować kreować tego człowieka na obrońcę czegokolwiek innego niż jego własny, śmierdzący interes polityczny. Odwracacze uwag już się zlatują - będą PiS wrabiać w czynszowe machlojki pana M.