Szukaliśmy jak zapisane jest nazwisko najwybitniejszego polskiego pianisty i kompozytora w różnych słownikach. Co może dziwić, niektóre podają formę przez „Ch” inne przez „Sz”. Tak jakby w tej materii nie obowiązywała żadna zasada. Odwołaliśmy się więc do opinii językoznawców. Oto odpowiedź na wątpliwości internautów przesłana przez pracowników Instytutu Filologii Polskiej KUL.:
Chopin i Szopen to warianty jednego nazwiska. Należy ono do nielicznej grupy nazwisk, które mają wariantywną pisownię - oryginalną lub spolszczoną. Znajdują się tu też takie nazwiska, jak: Shakespeare - Szekspir, Voltaire - Wolter, Washington - Waszyngton.
W związku z tym można stosować w tekstach pisanych każdą z tych form, ponieważ obie są poprawne.
Możecie teraz spokojnie spacerować po parku. Na wielkiej tablicy nie ma na szczęście żadnego błędu, za który musielibyśmy się wstydzić!
Chopin czy Szopen jest to samo
Cała Polska to jeden wielki BŁĄD za który musimy się wstydzić!
Też mi nowość, nie wiem jak Was, ale mnie tego uczono w szkole.
Na dobrą sprawę, to jeden diabeł pod jakim napisem na tablicy" element" chla piwsko od rana, na ławkach przy Chopina czy Szopena.
Oczywiście, że obie formy są w pełni poprawne, każdy kto posiada choć odrobinę wiedzy o podstawach języka polskiego to wie. Kiedyś uczono tego nawet w podstawówce, dziś młodzież coraz głupsza, za to coraz bardziej się wymądrza. Jest tylko jedna zasada - konsekwencja - jeśli piszemy Chopin to wszędzie stosujemy tę zasadę, a nie raz Chopin, a raz Szopen, bo to jest już błąd.