- Jeżeli mówimy o tym, że miasto ma być przyjazne mieszkańcom i wchodzić do grupy miast które kładą nacisk na wypoczynek i rekreacje, to nie wyobrażam sobie, żeby zwiększać ilość miejsc parkingowych – odparł burmistrz Bronisław Karpiński.
fot. Wojtek Basałygo
Podczas ubiegłotygodniowej sesji rady miejskiej w Kamieniu Pomorskim, radna Bożena Mundziakiewicz dopytywała burmistrza Bronisława Karpińskiego, czy wsłucha się w głosy mieszkańców i przeniesie stojaki rowerowe sprzed ratusza w inne miejsce. Burmistrz ku zaskoczeniu wszystkich odparł, że nie zamierza zwiększać ilości miejsc parkingowych na zrewitalizowanym obszarze.
- Jeżeli mówimy o tym, że miasto ma być przyjazne mieszkańcom i wchodzić do grupy miast które kładą nacisk na wypoczynek i rekreacje, to nie wyobrażam sobie, żeby zwiększać ilość miejsc parkingowych – odparł burmistrz Bronisław Karpiński.
źródło: www.ikamien.pl
Mądry facio!Należy zmusić spaślaków, by swe dupy przestali wozić swoimi wieśwagenami i przesiedli się na rowery lub zaczęli chodzić piechotą.
Jaki muł bagienny.