Najgorszy z możliwych splot pokoleń jedni biedę głód przeżyli co tam jakieś zwierzęta, a drugie pokolenie łba od komputera nie odrywa i w ogóle wszystko im jest obce nawet rodzice a co dopiero zwierzęta *czas gasić to światło*

Pewnie tajna akcja Pingwinów z Madagaskaru.

jesli nie te mewy to byscie mieli golebia pobudke na kazdym obsranym parapecie

nie ma co biadolić nad rozlanym mlekiem

Zwyrodnialcy !! to mógł zrobić tylko meszkaniec tego bloku, bo z łatwością mógł sięgnąć ręką lub jakimś narzędziem i zwalić gniazdo. Tą sprawą niewątpliwie powinna zająć się prokuratura.

Już" MY" się dowiemy kto to zrobił!

Ludzie leżący na ulicy bez domów już nie wzbudzają tyle emocji co ptaszki. ..zbudujmy ptaszkom domki" wszystkim ptaszkom". ..

Ptaki między sobą też walczą, wcale nie musi być to człowiek, równie dobrze inny ptak.

Miejsce ptactwa jest w lesie. Widać zbudowały gniazdo w nieprawidłowym miejscu.

Szanowni Państwo.To mewy (alki)te duże, atakują gołębie, niszczą ich gniazda.Kilka razy widziałem jak rozszarpują wręcz gołębie i ich młode.Miast powinno zastanowić sie nad wytępieniem mew w mieście.Nie wspomnę już o porannym hałasie jaki robią, rozwalonych koszach na śmieci w których" ucztują", obsranych chodników i samochodów.

tępić ptaki

szok ! ludzie to podle bestie ! gniazda jaskolek tez niszcza! wszystko im przeszkadza! brak slow...

tia, ta pokrzywiona kostka to typowy przykład radosnej twórczości, tfu - ponurej papraniny żmurkiewicza

jak byly to mewy to naleza sie slowa uznnia, miasto juz 20 lat temu powinno wytepic z centrum wszystkie mewy.

Fajna fotka..pety i pokrzywione kostki...

u mnie gołąb składał jajo na belce pod dachem nie budował gniazda.Jajo spadało na chodnik a gołąb dwa dni nad nim biadolił.

To są gołębie.Często budują bardzo słabe gniazda, które same spadają bez niczyjej pomocy.Ten skandal nim nie jest.Kogoś próbuje się tu skrzywdzić.

Widocznie te ptaki musiały wić gniazdo po pijaku.