- Duch nie jest ani ładny, ani brzydki. Taki średniej wysokości. I chyba bez brody… - opowiada Pani Barbara Jurewicz, dla której latarnia jest prawdziwym drugim domem. – Duch robi psikusy przez cały rok, co rusz przypominając o swojej obecności. Ale można go zobaczyć tylko raz w roku - właśnie dzisiaj, w wieczór tuż przed Świętem Latarń Morskich - dodaje Pani Basia.
Specjalnie dla tej ważnej osobistości i gości, Królowa Jasności w tę noc zostanie pięknie podświetlona. Duch spodziewany jest koło północy, a w oczekiwaniu na niego, będzie można zobaczyć ze szczytu latarni zachód słońca (dziś o godzinie 20:27), a później nocną panoramę miasta (wstęp jest bezpłatny).
Warto przypomnieć, że to dopiero początek imprezy z okazji Międzynarodowego Dnia Latarń Morskich. Jutro chorzelińską latarnię odwiedzi sam Król Mórz i Oceanów - Neptun, a okolicą latarni zawładną prawdziwi piraci!
Pełny program imprezy na www.latarnie.com.pl.
Gość • Sobota [18.08.2012, 13:20] • [IP: 178.238.245.**] jaki tam duch to Towarzysz Lenin pilnuje ostatniego bastionu komunizmu w europie środkowej. ... PISZĄCY O" BASTIONIE KOMUNIZMU..." JAK WIDAĆ BARDZO NIE LUBI ŚWINOUSKIEJ LATARNI I TYCH CO WŁASNYMI SIŁAMI DBAJĄ O ÓW ZABYTEK I ZWIĄZANE Z TYM TRADYCJE, ETC. STĄD PRZYWOŁUJE TOWARZYSZA LENINA, WIDAĆ JEST MU BARDZO BLISKO DO NIEGO... kj
Pozdrowienia dla pani Basi z Latarni
Nie dziwcie się. Ta kobita jeszcze jest przestraszona.
Bardzo ciekawe. ..Co to za duch ?
Basia- brawo dla Pani za poczucie humoru.
Brawo dla latarników za ciekawy program. Podzielimy się wrażeniami jak wrócimy z imprezy.
Duchy, krasnoludki i święty MIkołaj- są!!
oby tłumy które dzisiaj nawiedzą latarnię nie wystraszyły tego latarnika :-)
BARDZO FAJNY POMYSŁ POJAWIĘ SIĘ Z CAŁĄ RODZINKĄ
Sorry ale ta fotka mówi sama za siebie, nic w tym dziwnego że straszy, he he he
Oj okropny ten duch, zobaczyć to to w nocy to szok, paskudna ta duszka he he he, brzydsza od diabła
Te małe ludziki w czerwonych czapeczkach, to są małe ludziki w czerwonych czapeczkach.
Nie lubię czytać takich głupich komentarzy, że np. nie ma duchów. Może krasnoludków też nie ma? Jeśli nie ma, to w takim razie kim są te małe ludziki w czerwonych czapeczkach!?
A czy czasami ten duch nie wyjechał z Kraju za chlebem?
duchy nie istnieja.
A ten duch to w ogóle" straszy"? I co, niby gdzie się pojawia?? Taaa... Moim zdaniem to są wymysły. Ludzie wymyślają coraz lepsze bzdety! Jakoś w tamtym roku byłam tego dnia na latarni i żadnych duchów nie było!! Acha! I wcale nie jestem niedowiarkiem, tylko myślę logicznie... i realnie. Czytaliście Państwo Sienkiewicza-"Latarnik"? Nie? To przeczytajcie!!
jakiego zeza ma duch
Nawet widać kto straszy...
:) U
jaki tam duch to Towarzysz Lenin pilnuje ostatniego bastionu komunizmu w europie środkowej.
Ten duch jest na zdjęciu?