Mango Collective to jedna z formacji, która musiała pokonać najdłuższą drogę aby dotrzeć na Famę. Przyjechali do Świnoujścia aż z Tarnowa.
fot. Marta Konczalska
Gdy dawno śpi już promenada, co noc Samowicze okupują salę Jazz Clubu Scena. Wczoraj, wieczorem zaprezentował się tam zespół z Tarnowa „Mango Collective.
Mango Collective to jedna z formacji, która musiała pokonać najdłuższą drogę aby dotrzeć na Famę. Przyjechali do Świnoujścia aż z Tarnowa.
fot. Marta Konczalska
Ich muzyka to ognista i oryginalna zarazem mieszanka. W jednym brzmieniu połączyli bowiem hip – hop z soulem. Jak to możliwe? Lepsze pytanie brzmi; gdzie jest to możliwe. Właściwa odpowiedź: TYLKO NA FAMIE!
źródło: www.iswinoujscie.pl
"No właśnie"! Jak łatwo dzieli się ludzi na tych" normalnych" i tych innych! Nienormalnych?
No właśnie, dlaczego koncerty organizowane są tylko dla miłośników wciągania białych ścieżek a w dzień muszla stoi pusta gdy normalni ludzie chętnie by posłuchali muzyki?