To była pierwsza taka impreza w naszym mieście. Morze, piasek i świetna muzyka. Na plaży podczas After Party Sunrise Festival bawiło się kilkaset ludzi.
fot. Marta Konczalska
W piątkową noc w Malibu Beach Club odbył się oficjalny After Party po Sunrise Festival. Impreza trwała do samego rana i przyciągnęła mnóstwo ludzi, zarówno mieszkańców Świnoujścia jak i przebywających w naszym mieście turystów.
To była pierwsza taka impreza w naszym mieście. Morze, piasek i świetna muzyka. Na plaży podczas After Party Sunrise Festival bawiło się kilkaset ludzi.
fot. Marta Konczalska
Zabawa rozpoczęła się o godzinie 22 i trwała do białego rana.
fot. Marta Konczalska
Publiczność rozkręcał Qbeenio, ale prawdziwa zabawa zaczęła się dopiero około drugiej w nocy, gdy za konsoletą stanął Fafaq.
fot. Marta Konczalska
W Malibu Club rozbrzmiewała nie tylko muzyka mechaniczna. Mieliśmy również artystę, który wystąpił na żywo.
fot. Marta Konczalska
Był to saksofonista PESOS, który porwał bawiących się ludzi energetyzującymi solówkami.
fot. Marta Konczalska
źródło: www.iswinoujscie.pl
Techno, narkotyki, alkohol tam twoje dziecko sie bawi!!
Muzyka mechaniczna :)
Nie pozwólcie skundlić Świnoujścia czymkolwiek związanym z" marką" Sunrise - czyli imprezką dla zaćpanego buractwa wywodzącą się z wiejskiej potupanki zwanej Manieczki. Świnoujście jest dla innego typu odbiorcy, miasto powinno dbać o swój wizerunek i uważnie dobierać imprezy w kalendarzu.
Heineken to siki pija go wiesniaki ktorzy gowno widzieli za granica jak bywalem to i pilem te siuski bo tam kazde piwo jest do bani ale tutaj tylko polskie piwko jest najlepsze na swiecie i oczywiscie na calymn swiecie jest chwalone.
"10 za byle jakie piwo" - skoro Twoim zdaniem Heineken jest byle jaki to ja nie wiem co Ty pijesz gościu...
super party fantastycznie sie bawilam i mily wydawal sie organizator ten w koszuli bylo widac ze ciagle cos robil i zalezalo mu aby bylo super, skromny przystojniaczek ;-)))
świetna impreza. W koncu cos sie dzieje w tym miescie i trzeba z tego korzystac, a nie znowu komentowac. Bałam sie, że wyrzuce pieniąde w błoto, ale naprawde było warto ;))
Nie jestem za Szwabami, ale od nich należy wyciągać wnioski, jak powinno wyglądać Techno-Party.
ludzie..co wam nie zrobic zawsze bedzie zle. Bardzo dobrze, ze ktos wpadl na taki pomysl i cos takiego zoorganizowal. Oby wiecej takich pomyslow i wiecej takich imprez, bo to miasto jest tak nudne, ze rzygac sie chce.. UZDROWISKO:/
NIE BYŁO ŹLE. ... TYLKO DJ, TEN CO SIĘ WPIEPRZAŁ Z WIERSZYKAMI TYPU " RAZ ŻUBRÓWKA A RAZ ŻYTO. . " BYŁ PRZESADZONY, TEXTY RODEM Z WIEJSKIEJ DYSKOTEKI I PSUŁ KLIMAT, ZACZYNAŁEM TAŃCZYĆ A TEN WALI PŁYTKIE TEXCIKI... I WYBIJA Z PANTAŁYKU
ten pseudo sunrise to bylo dno a nie super impreza, od kiedy after party jest ogrodzone? wiocha i tyle... siema...
uważam ze saksofon był fantastyczny!świetne połączenie saksofonu z muzyką nowoczesną.
Impreza zajebi... wiecej takich :D:D
nigdy nie słyszałem tak obrzydliwych bitów, czekałem całą noc żeby posłuchać czegoś sensownego i sie nie doczekałem. no i ludzie, jedno wielkie buractwo, gówniarstwo agresywne. myślałem ze bedzie impreza w stylu sq na helu, bardzo się zawiodłem jak większosć osób z którymi rozmawiałem
Może jakaś galeria czy wideo ?
była kicha jak nic. .. muza do bani i atmosfera do dupy. ... nigdy wiecej takiego syfu !!
„Na plaży podczas After Party Sunrise Festival bawiło się kilkaset ludzi”, a kilka tysięcy stało pod płotem, bo nie mieli dwudziestaka.
„Mieliśmy również artystę, który wystąpił na żywo.” - To czyli cała reszta puszczała mp³, a jeden na żywo naginał na saksofonie? Słabo dawali czadu, bo nic nie słyszałem. To już mocniej łupie z Ahlbecku.
Tylko poco tak ambitnie wpieprzał się ten saksofon, który zagłuszał rytm techno i właściwie psuł nastrój-połączenie techno z jazzem?-jakaś wiocha!Niech facet idzie do kapeli jazzowej.
takim imprez powinno w sezonie być więcej ! kiedyś promenada tętniła życiem do białego rana w okresie letnim ! odkąd mamy status miasta uzdrowiskowego wszystko można powiedzieć obumiera z roku na rok, po 22 godz gasną światła, cichnie muzyka... ale chociaż mamy PLAŻĘ :) na której pod gwiazdami można było wybawić się i spędzić miło letnią noc !
25 wejscie, 10 byle jaki browar, 300 stolik z siedzeniem... do tego dobra reklama... swietny przepis zarobienie kilku ziarenek od napalencow
Nie bawiło tylko karmiło komary, dobrze że był wiaterek bo by tańczyli taniec Świętego Wita.
VITAMINA VITAMINA VITAMINA :)
lol ale impreza
taaa wszędzie :D