nie było kamer to nie było władż...

Do gościa, który nie wie kiedy wybuchło Powstanie Warszawskie. 1944 1700 godzina W. Coraz popularniejsze staje się w całym kraju zatrzymywanie o tej godzinie. Stawali nawet w Krakowie mimo, że nikt o tym nie informował. Proszę o tym pamiętać za rok!

A gdzie nasza słynna pani poseł? Czyżby to patriotyczne wydarzenie było nieistotne?

Niestety, organizatorzy tego przedsięwzięcia nie poinformowali ani władz miejskich ani innych organizacji i zakładów pracy, że będą organizować taką uroczystość i o której godzinie, a szkoda. Zapraszano tylko na mszę w Kaplicy Garnizonowej.

Cała władza pożal się Boże do wymiany. Kompletna ignorancja i kompromitacja. Jak wy się nie wstydzicie spojrzeć w twarz tym zasłużonym kombatantom.Żenada !!

Stolice Polski powinno sie przenieść do Poznania lub Gniezna. Wielkopolanie to madrzejsza cześc naszego społeczeństwa - oni wiedzieli kiedy nalezy chwycić za broń by zryw zakończył sie sukcesem i minimalnymi stratami wsród cywilów.

Gościu 05:54.Dobrze napisane.Zgoda z treścią.

[IP: 62.69.250.**] 100%.soviety i szwaby" dogadaly" się a Polacy dali się w to wciągnąć/ min. sovieckie ulotki na ulicach Warszawy o zapewnieniu pomocy/.Olbrzymie, heroiczne bohaterstwo Powstańców ale też katastrofalna ilośc poległych cywili i żołnierzy polskich.Z drugiej strony młodzież i nie tylko miała juz dość jednego oprawcy i perspektywę" wyzwolenia" przez drugiego zbrodniarza.Brak przysłowiowego kwiatka ze strony miasta i uczczenie Bohaterów -wstyd i żenada.

Władze były na uroczystej mszy w kościele garnizonowym wiec po co ta ściema ??

Władze chodzą ale pod pomniki Niemieckich" ofiar" i Sowieckich zwycięzców.

Powstanie Warszawskie nie było aktem dojrzałej męskości: było aktem zniecierpliwienia, młodzieńczej niepowściągliwości. I dlatego przyniosło szkodę podstawowemu aksjomatowi patriotyzmu, jakim jest istnienie narodu ponad wszystko. Walka o honor kosztem 30 proc. polskiego potencjału kulturalnego i gospodarczego była poniekąd aktem psychicznego egoizmu, krótkowzroczności, nieopanowania i - nieprzemyślenia.

Póki bezrozumne zrywy będą przez nasz naród czczone, póty będzie wiadomo, że rozum jest ciągle nieobecny nad Wisłą. Dowodem słowa poniżej, nazywające powstanie" stalinowską zbrodnią".

To powstanie było na rękę Stalinowi. Dopóki powstanie trwało, Stalin nie kontynuował ofensywy na tym odcinku frontu, co było na rękę Hitlerowi, bo dawało czas na umocnienie wschodniego frontu. Do dławienia powstania Hitler skierował większość znajdujących się w tej części frontu oddziałów sformowanych z obywateli ZSRR: Ukraińców, Rosjan, Białorusinów, Kozaków itp zdrajców. Tym posunięciem sprawił podwójną przyjemność Stalinowi, ponieważ te oddziały wykazywały się wyjątkowym zdziczeniem zwłaszcza wobec cywilów, a przy tym były dziesiątkowane przez powstańców. Stalin i Hitler bez słów porozumieli się co do losów powstania i miasta. Szkoda tylko, że ci którzy powstanie wywołali, nie byli na tyle mądrzy by to przewidzieć.

Powstańcy Warszawy, walczyli między innymi o wolność. O wolność, w każdym znaczeniu. Mam 26 lat i dziwię się organizatorom politycznej, skrajnie prawicowej nagonki. Mam wielki szacunek dla powstańców i żołnierzy AK.

Pamietam zdjecia czerwonego knura z urzedu jak kladl kwiatki z tawariszczami z okazji rewolucji. O powstaniu nie to ze nie pamieta, po prostu nie jego swieto.

Komuś w urzędzie chyba się zapomniało.

To prawda na karuzelę pieniądze były, a o takiej Rocznicy zapomnieli! Wstyddddddddddddddd !

bardzo przykre, na jakas karuzele koltory to sie lansuja a aby oddac honory to juz ich nie ma dlatego nie lubie politykow

Czy walka o Wolność jest słuszna, uważam że tak. Polskę zawsze zdradzali sojusznicy i zdradzili wtedy. Nie mamy się co łudzić czy nam dobrze życzą dzisiaj. Nie wierzę.

prezydent i jego czerwone przydupasy & Mrozek /dla niepoznaki PiS/ świętują rocznice rewolucji październikowej oraz święto 22 lipca

Bardzo to smutne że w obliczu tak wielkiej tragedii pozostała zimna obojętność.

Teraz widac jak malo zostalo tych, co Polske beda bronic i walczyc o niepodleglosc

Nikt nie świętuje ale oddaje hołd. Tej zbrodni niemieckiego- stalinowskiego ludobójstwa nie można zapomnieć. Właśnie o tym mówił dyr. Ołdakowski i prof. paczkowski. Warto było posłuchać.

To się zaczyna z tych obchodów robić polityczna hucpa.

przestancie swietoac pod WRONĄ zrobcie w koncu ORŁA