Bez rewelacji. ... ale z dwojga złego wolę NOWY ;/ Popieram przedmówcę, że napis Świnoujście za mało widoczny

Projekt razi prostotą i banalnością, ale cóż, za takie marne pieniądze nie da się zatrudnić utalentowanego grafika, żeby stworzył coś ciekawego... Poza tym na" witaczu" nie ma nawet herbu miasta lub choćby oficjalnego loga miasta.

Na zdjęciu widać, bezspornie, że trzeba usunąć gałęzie. Za drzewami jest zakręt i nie ma żadnej widoczności. Ale za to wezma sie urzędnicy dopiero jak będzie wypadek

Szkoda, że nie nakleili naklejki, albo jakiegoś znaczka pocztowego za dwa koła na tym powiedzmy słupie. Na jedno by wyszło. Gdzie nie gdzie są nawet w porządku witacze wystrugane w drewnie, a tutaj taka plakatowa patologia.

fakt, dupy nie urywa

Napis Swinoujscie malo widoczny. Rodzina na zdjeciu jakas patologiczna, niewatpliwie pod wplywem srodkow odurzajacych, bo sa podejzanie zadowoleni.

no i oczywiście zdjęcie z dzieckiem kur...

Przecież to jakiś idiota wymyślił, trzeba zatrzymać samochód i z niego wyjść aby to przeczytać.

Dupy nie urywa.

To taki innowacyjny standard -" Działamy jak zobaczą i powiedzą co trzeba zrobić " Za to są nagrdy w konkursie na innowacyjne miasto. Inny bardzo innowacyjny projekt to " BIO - słupy oświetleniowe w pończochach" . Od dwóch lat w centrum miasta funkcjonuje już ten projekt. Słupy oświetleniowe po prostu są na trwałe ubrane w pończochy. Dzięki temu w ciągu dnia słup kumuluje w sobie energię cieplną ze słońca, a w nocy przetwarza tą energię cieplną na energię elektryczną i oddaje siedzącej na nim świetlówce . Dzięki temu zminiejsza się ilość węgla spalanego w elektrowni, a tym samym ilość dwutlenku węgla emitowanego do atmosfery zdecydowanie spada. Możemy za to zająć pirwsze miejsce w rankingu miast proinnowacyjnych nie tylko w RP ale również w UE !

Mi też się podoba:)

bardzo fajny jestem zadowolony

Gość • Środa [25.07.2012, 16:43] • [IP: 31.63.233.***] - nie wiem czemu się dziwisz, to normalne stawki. Jeśli policzysz projekt, wydruk i montaż to powiem z mojego doświadczenia (a sporo pracuję z branżą graficzną) to te dwa tysiące z małym hakiem to bardzo niska cena. Pewnie obeszło się bez angażowania doświadczonego grafika (co widać po banalności projektu), bo wówczas projekt kosztowałby dużo więcej.

Skąd oni biorą te cenniki. 2 324, 70 zł brutto.. za jakiś plakacik? Nie lepiej, jakby jakiś artysta coś zrobił, wystrugał? Taki bez wyrazu ten żegnacz.

Witamy w niemczech...

Przy wjazdach od strony Niemiec powinny być tablice witające naszych odwiecznych przyjaciół w ich rodzimym języku z napisami o obowiązku włączania świateł, że mają szanować nasze prawo. W przeciwnym razie będą traktowani jak pospolici przestępcy.

stara śpiewka - po naszych interwencjach) )))))))))))

kolejna pierdola ktora zajmuje sie iswinoujscie. ...

Mam wrażenie, że gdyby nie portal i.swinoujscie, miasto przestałoby funkcjonować.

Ale witamy w jakim mieście? Bo latka lecą, wzrok już nie ten co kiedyś... ;-)

Ja jestem kierowcą i podpowiadam na co nam potrzebne witacze. Jest Tablica Miasta i wystarczy. Pobocza upstrzone tablicami odwracają uwagę kierowców. Ale wiadomo, chodzi o kasę.

NO i błędny witacz - powinien pokazać starych Niemców, a nie rodzinę.. Świnoujście to niestety ostatnie miejsce na wczasy rodzinne. Dzieci mają niewiele do robienia w tym mieście. Place zabaw - porażka, inne atrakcje dla dzieci - brak... Za to starych Niemców od groma i troszkę. No chyba, że witacz to po prostu nasze aspiracje i marzenia...

wymienili tydzień temu. a nie tylko po waszych interwencjach. i tak pewnie ten komentarz nie zostanie dodany przez administratora, który nie znosi krytyki

Na witaczu brakuje jeszcze kundla miotającego się po plaży

Na witaczu zamiast wiatraka powinna być sylwetka KOMARA i 2 - zbiorniki Gazobubla.To jest prawdziwa wizytówka.

OK