Psy w morzu, rowery jeżdżące po promenadzie(wcale nie dzieci), plaża usiana petami a podobno, nie można palić w miejscach publicznych...i przy ławkach, na placach zabaw, też...

Sprawę skierować do prokuratury w sprawie nie egzekwowania zakazów przez prezydenta, bo to jemu podlega straż.

Psy są bardziej ludzkie, niż ludzie. Plaża jest dla wszystkich nie tylko dla ludzi. Mnie np. na plaży wkur_____ją bachory drące ryje i sypiące piaskiem. Dobrze, że ten pies nie zaraził się jakimś parchem od dzieci tego czytelnika, bo by była tragedia.

a ja mam parenaście krów i one bardzo lubią pochodzić w wodzie to co też mogę z nimi wpaść na plażę?? super jutro jestem

jestem ciekaw ile razy pan ktory jest tak oburzony mowil swojemu dziecku ze ma isc zrobic siku do wody :)

nie jeden człowiek jest brudniejszy od psa co przeszkadza komu pies na plaży jesli własciciel po nim sprząta

Bogdan, gdy jest na rybach, też musi załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. I co…

ci, ktorym slonce za mocno przypieklo glowke chca zeby Straz miejska biegala za pieskami i zagladala im pod ogon, to moze wkrotce beda chcieli zeby Straz sprawdzala ile ludzie moczu do morza oddaja i ile wala kupy do kibla, bo to powinno tez byc wazone mierzone i obwachiwane.Puknijcie sie w te puste lby.

to standard. co robi straz miejska.??!! i za co my mamy ta blekitna flage ??!!

wlascicielka fajna pupe nawet ma ;)

Więcej cooultury nie załatwiać się w wodzie bo pływają kluski w Świnoujściu na tym zatłoczonym kawałku plaży - a piasek śmierdzi olejkami. Na prawobrzeżu jest więcej miejsca i mniej ludzi dokąd nie ma gazu w bekach jest bezpiecznie a idąc w kierunku Międzyzdrojów jest czysty kawałek plaży. Szkoda tylko że na falochron nie można wejść, tam było pięknie.

czy" wytatuowany mięśniak" też ma zakaż wchodzania na plaże? jeżeli nie to po co się czepiać. Czyzby plaża była tylko dla rodzin z dziecmi.

akurat od jednego psa... gdyby oburzony czytelnik zobaczył ilu ludzi szcza i nie tylko do wody, ile statków spuszcza ścieki... to by się tak nie oburzał i raczej by nie wszedł. A druga sprawa to gdzie jest straż miejska i urząd morski? Jest plaża dla psów zatem czworonogi mają swoje miejsce.

Pamiętacie grubego jegomościa, który w ubiegłym roku wszedł do morza, spuścił gatki i... ! To było na stronach Świnoujścia. Pytam lepszy pies w wodzie, czy stary dziad zalatwiający swoje potrzeby...też w wodzie!

Pies i szcza i robi kupe do wody, i to wiem bo mam psa i zrobił to nie raz, trzeba wczesniej wyprowadzić żeby pożądnie się załatwił ale i tak nasika

Dlaczego większość przepisów jest u nas martwa odpowiedź jest prosta; dlatego że nikt ich nie egzekwuje.Pokłon dla naszch władz które cały czas cieszą się dobrym samopoczuciem !

brać" sucze"z psem na wydmy i pobawić się również z nią, a co:)

A co robi Straż Miejska w Świnoujściu? Do kogo należą patrole porządkowe na plaży? Jezdnia jest ciągle kontrolowana przez Policję, Straż miejska, Straż Graniczną itd... A kto zajmuje się kontrolowaniem porządku na plaży?

No tak, bo bakterie z plaży dla psów będą na tyle posłuszne, że nie przemieszczą się drogą wodną na plażę dla ludzi...żenada-komu przeszkadza pies w wodzie, to jest dopiero ciemnogród ;)

ten pies jest czystszy niż połowa zapoconych grubasów na tej plaży

Może straż miejska wreszcie wziełaby sie za ten problem poważnie, a nie nastawiała znaków przed wejściem na plażę i myśli, że to wystarczy, niejednokrotnie byłam świadkiem, jak na plaży siedziała sobie rodzinka i piesek, który załatwił swoja potrzebę, a pani przykryła to piaskiem. I za to Świnoujście dostaje Błękitna Flagę?

piesek w wodzie nie narobi a czlowiek tak!!

TO DOBRZE Z E DZIKI WIECZOREM SIĘ KRĄPIOM W MORZU :D:D:D:D:

A tak przy okazji, zakaz wprowadzania psow na pewien obszar plazy, bardziej jest pod wzgledem bezpieczenstwa ludzi na pl;azy przebywajacych niz dlatego ze pies wlezie do wody.Dodatkowo czesto jest tak ze własciciel nie sprzata po swoim psie, i jezeli mozna przezyc to w przypadku trwanika lub parku, to raczej nie bedzie fajnie lezec na plazy obok psiej kupy. A jak znam zycie to np takiemu karkowi z miloonem tatuazy nik uwagi nie zwroci, bo sie kazdy boi, ze trafi na zrytego, oczywiscie nie wszyscy lysi i z karkami to debile, no ale wielu, i powiesz takiemu grzecznie to zarza zaatakuje piesciami, bo wiecie ludzie, duzo sterydow to i kuska mala i mozgu zero. Moje uwagi nie dotycza wszystkich a tylko wybranych osobnikow spod znaku" odzywek"

Kiedy wreszcie straż miejska zajmie się takimi przypadkami??!!