Na szczęście kontuzja nie eliminuje ją z olimpijskiego startu. Zawodniczka i szkoleniowcy kadry robią wszystko by Renata wróciła do swojej wielkiej formy. Mimo urazu Renata trenuje choć w zmienionym trybie. Jak poinformował media menedżer naszej lekkoatletki Renata musiała rozstać się na pewien czas z twardą nawierzchnią bieżni, a treningi prowadziła na miękkim podłożu. Biegała po leśnych ścieżkach, ćwiczyła w basenie. Sztab trenerski jak i sama Renata są dobrej myśli. W każdym razie o rezygnacji z występu w Londynie nie ma mowy. Na siedem dni przed Igrzyskami zawodniczka ma przejść ostatnie testy. Wszyscy trzymamy kciuki za powrót olimpijskiej formy naszej najlepszej lekkoatletki. Bieg eliminacyjny na 1500 metrów pań, w którym ma wystąpić jest zaplanowany w Londynie na 6 sierpnia.
wzywam młodzież świata do stawienia się w 2012 r w Londynie Renatko - gratulujemy Odwiedź nas Życzymy sukcesów
miejsca nikomu nie blokuje, nikt w jej miejsce nie pojedzie bo zawodnicy nie maja kwalifikacji cymbale.
Renatko Please.. :-) ja tez nie moge biegać po chodniku tylko po leśnych ścieżkach
Niezly bajer i naciaganie faktow. O ile sie nie myle Renata jest rodem z Wroclawia a nie ze Swinoujscia...
Reniu, dasz radę!! Wszyscy w Ciebie wierzymy i trzymamy kciuki!
będę trzymać kciuki!!
please ! jedz! faworytka zostala zlapana na dopingu
Powodzenia Renatko! Trzymamy kciuki;)!
Do 135, samym udziałem zapisze się złotymi zgloskami w historii naszego miasta, jeszcze nie mieliśmy zawodnika na olimpiadzie, który reprezentowałby świnoujski klub.
Wracaj do szybko zdrowia.
Trzymamy kciuki :)
ma uraz zostaje jedzie ktos inny po co blokowac miejsca by pojechac zwiedzić Londyn i wrocic a udzial w zawodach to tylko rekreacja bo nawet w pierwszej 20 nie bedzie
Trzymamy kciuki!
Powodzenia Renia;-))
Renia trzymamy kciuki ! ;)