Największe atrakcje tegorocznych Dni Morza w Świnoujściu organizatorzy z Miejskiego Domu Kultury zaplanowali na sobotę. Teren w sąsiedztwie mariny Basenu Północnego tętnił życiem już od godziny 9.00 kiedy to dla chętnych otworzono trapy okrętów 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Od 15.00 z kolei rozpoczął się blok turniejowo – konkursowy dla dorosłych i dla dzieci. Ale prawdziwe tłumy zmierzały do mariny przed 19.00. Wtedy właśnie rozpoczęło się sobotnie granie n a scenie głównej tegorocznych Dni Morza. Zainaugurował je koncert Francesco Napoli kojarzonego ze starymi ale wciąż modnymi przebojami jak znana „Marina”. PO krótkim przerywniku dj MROZU na estradzie zainstalowała się największa gwiazda Dni Morza 2012 nad Świną IN-GRID.
IN-GRID to znana w całej Europie francuska wokalistka. Zasłynęła własnymi przebojami takimi jak „Tu est foutu”, którym w 2002 roku wdarła się do wielu europejskich list przebojów.
fot. Sławomir Ryfczyński
Z czasem w jej muzyce przybywało odwołań do klasyki francuskiej piosenki co usłyszeliśmy również w Świnoujściu. IN-GRID zdecydowała się nawet na własne interpretacje niezapomnianych przebojów Edith Piath takich jak choćby słynny „Milord”.
fot. Sławomir Ryfczyński
W czasie występu w Świnoujściu gwieździe towarzyszył zespół złożony z polskich muzyków co IN-GRID kilkakrotnie podkreślała ze sceny. Odwołania do francuskiej klasyki nie zakończyły się na śpiewaniu znanych piosenek z tego kraju. Wokalistka poprosiła w pewnym momencie jednego ze słuchaczy do wspólnego zatańczenia tanga.
fot. Sławomir Ryfczyński
Zabawa przy rytmicznych piosenkach miała trwać do północy ale publiczność domagała się bisów. Równocześnie ludzie coraz częściej spoglądali w niebo gdzie miały rozbłysnąć kolorowe fajerwerki.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pokaz rozpoczął się z opóźnieniem ale gdy się w końcu rozpoczął zachwycił publiczność. Wystrzeliwane z daleka od Basenu fajerwerki wybuchały wysoko nad głowami ludzi, a efekt wzmacniało lustrzane odbicie barwnych eksplozji w wodzie.
fot. Sławomir Ryfczyński
Ostatnie atrakcje tegorocznych Dni Morza zapowiedziano na niedzielę. Po wielogodzinnym programie atrakcji, zabaw i konkursów przygotowanych przez marynarzy, od 14.00 ponownie ruszy scena na baseni. Do godziny 16.00 zaplanowano blok zespołów muzycznych i tanecznych oraz solistów MDK i zespołu CODA, a od 16.30 zagrają kolejno „Paproch”, „Coffeina” oraz „Ludojad”.
IN - GRID BYŁA SUPER !! Niech nasi piosenkarze wezmą z niej przykład, umiała rozbawić i zabawić widownię. Nie była zadufana w sobie bo ja jestem wielka artystka, śpiewała i występowała na luzie. A do tego po Polsku dużo umiała mówić i tak na wesoło. Brawo więcej takich artystów.Chętnie zobaczyła bym jeszcze raz jej występ!!
Ja chcialem przeprosic bo rozrabialem w nocy. Po dniach morza, jest mi bardzo, bardzo glupio i obiecuje ze wiecej tego nie zrobie i wodki tez juz nie tkne. BOZE JAKI WSTYD
ja się skupie na matkach które stały i piły podczas gdy ich dwie pociechy spały na trawie wśród plastików i butelek. GDZIE BYŁA OCHRONA, ROZUMIE ZE UPOJONYCH LUDZI STRACH ZACZEPIAĆ ALE TE DZIECI NIE POWINNY TAM BYĆ.
CD. Chętnie zamieścił bym dowody w postaci zdjęć działania firmy ochroniarskiej ale nie ma tu takiej możliwości. No chyba że administrator strony o nie poprosi chętnie je udzielę. kontakt do mnie ms1999@op.pl
CD. Powrócę do robienia zdjęć, ochrona i organizator powoływał się na ustawę o spotkaniach masowych zapomniał tylko chyba o tym że w Polsce istnieje zakaz wprowadzania zapisów które są niezgodne i innymi zapisami prawnymi tu cytuję: art. 81 ust. 2.
Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
pkt. 1
osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych, artystycznych
pkt. 2
osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
tak więc wprowadzenie zapisu o robieniu zdjęć było niezgodne z prawem. Mam nadzieję że mój wpis zostanie zamieszczony ku przestrodze innych organizatorów co do wyboru firmy ochroniarskiej, jak też zapisów regulaminu, a policja sprawdzi dokładnie sposób zabezpieczenia imprezy.
Ja skupię się na aspektach poza widowiskowych a związanych z działaniem firmy ochroniarskiej" SPECGROM" Security która w ogóle nie wywiązywała się z obowiązku zapewnienia porządku w czasie imprezy masowej, a skupiła na ochronie sceny i zasłanianiu obiektywów wybranym osobom powtarzam wybranym na co mam dowód w postaci zdjęć jak część osób fotografuje a jednej zasłania ochroniarz obiektyw, do szczególnie chamskiego zachowania dochodzi fakt pokazania przez blond ochroniarkę środkowego palca po tym jak jeden z panów zwrócił uwagę na nierówne traktowanie, gdzie organizatorzy, gdzie policja kto dopuścił do imprezy bez zabezpieczenia gdzie masa pijanych osób przetaczała się i piła alkohol wśród dzieci przed sceną a potem pozostawiała butelki na ziemi o które co chwila się ktoś potykał lub stawał co groziło wywróceniem.
Brawo polscy muzycy towarzyszący In-Grid.Brzmieli świetnie, nie zagłuszali wokalistki.No i ten puls rytmiczny.Jestem pod wrażeniem, a trochę się na tym znam.
Mrozu-nic specjalnego, In-Grid imprezę poprowadziła świetnie :) umiała rozbawić publiczność i rozmawiała w naszym języku-a to rzadko się zdarza obcokrajowcom. brawo! super występ.
najlepsze byly te plonace elementy sztucznych ogni ktore spadaly na ludzi i jachty, pogratulowac. Dziekuje panu fasoli za przypalona bluze. Dni morza na marinie do d...
Skupię się tylko na racach. Słabsze niż w innych latach i z opóźnieniem - chyba nie zapowiadanym. Bardzo wiele osób opuściło imprezę przed, gdyż byli przekonani, że wcześniejsze kilka rac było całym spektaklem. Byli rozżaleni i zawiedzeni. I tych osób było bardzo dużo i w każdym wieku. Należy się kilka słów przeprosin od organizatorów.
IN - GRID BYŁA SUPER !! Niech nasi piosenkarze wezmą z niej przykład, umiała rozbawić i zabawić widownię. Nie była zadufana w sobie bo ja jestem wielka artystka, śpiewała i występowała na luzie. A do tego po Polsku dużo umiała mówić i tak na wesoło. Brawo więcej takich artystów.Chętnie zobaczyła bym jeszcze raz jej występ!!
Ja chcialem przeprosic bo rozrabialem w nocy. Po dniach morza, jest mi bardzo, bardzo glupio i obiecuje ze wiecej tego nie zrobie i wodki tez juz nie tkne. BOZE JAKI WSTYD
DJ'e dali najwiekszy czad !! ;-))) do 4 rano tanczylismy bylo bosko, w koncu w tym miescie byl posmak jakiegos eventu !!
Ja bym się cieszyła jakby Ace of Base było...
bardza dziękuje Policji wodnej że dzieci mog.ły zwiedzić motorówkę i przycisnąć sygnały
dziura to też gwiazda światowej sławy
ja się skupie na matkach które stały i piły podczas gdy ich dwie pociechy spały na trawie wśród plastików i butelek. GDZIE BYŁA OCHRONA, ROZUMIE ZE UPOJONYCH LUDZI STRACH ZACZEPIAĆ ALE TE DZIECI NIE POWINNY TAM BYĆ.
CD. Chętnie zamieścił bym dowody w postaci zdjęć działania firmy ochroniarskiej ale nie ma tu takiej możliwości. No chyba że administrator strony o nie poprosi chętnie je udzielę. kontakt do mnie ms1999@op.pl
CD. Powrócę do robienia zdjęć, ochrona i organizator powoływał się na ustawę o spotkaniach masowych zapomniał tylko chyba o tym że w Polsce istnieje zakaz wprowadzania zapisów które są niezgodne i innymi zapisami prawnymi tu cytuję: art. 81 ust. 2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku: pkt. 1 osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych, artystycznych pkt. 2 osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. tak więc wprowadzenie zapisu o robieniu zdjęć było niezgodne z prawem. Mam nadzieję że mój wpis zostanie zamieszczony ku przestrodze innych organizatorów co do wyboru firmy ochroniarskiej, jak też zapisów regulaminu, a policja sprawdzi dokładnie sposób zabezpieczenia imprezy.
Ja skupię się na aspektach poza widowiskowych a związanych z działaniem firmy ochroniarskiej" SPECGROM" Security która w ogóle nie wywiązywała się z obowiązku zapewnienia porządku w czasie imprezy masowej, a skupiła na ochronie sceny i zasłanianiu obiektywów wybranym osobom powtarzam wybranym na co mam dowód w postaci zdjęć jak część osób fotografuje a jednej zasłania ochroniarz obiektyw, do szczególnie chamskiego zachowania dochodzi fakt pokazania przez blond ochroniarkę środkowego palca po tym jak jeden z panów zwrócił uwagę na nierówne traktowanie, gdzie organizatorzy, gdzie policja kto dopuścił do imprezy bez zabezpieczenia gdzie masa pijanych osób przetaczała się i piła alkohol wśród dzieci przed sceną a potem pozostawiała butelki na ziemi o które co chwila się ktoś potykał lub stawał co groziło wywróceniem.
Brawo polscy muzycy towarzyszący In-Grid.Brzmieli świetnie, nie zagłuszali wokalistki.No i ten puls rytmiczny.Jestem pod wrażeniem, a trochę się na tym znam.
In-Grid właściwie Ingrid Alberini, to włoska wokalistka śpiewająca po francusku.
Mrozu-nic specjalnego, In-Grid imprezę poprowadziła świetnie :) umiała rozbawić publiczność i rozmawiała w naszym języku-a to rzadko się zdarza obcokrajowcom. brawo! super występ.
najlepsze byly te plonace elementy sztucznych ogni ktore spadaly na ludzi i jachty, pogratulowac. Dziekuje panu fasoli za przypalona bluze. Dni morza na marinie do d...
ale Patologia i szpanerstwo. Nie nawidze takich imprez pełno tam zadymiarzy i gówniar. ..
HAHAHAHAHA JAKIE FANKI!!
najwieksza atrakcja (jak co roku) byly wracajace w nocy tabuny zapijaczonych dracych jape meneli. Taki nasz typowy polski folklor.
super bylo
Skupię się tylko na racach. Słabsze niż w innych latach i z opóźnieniem - chyba nie zapowiadanym. Bardzo wiele osób opuściło imprezę przed, gdyż byli przekonani, że wcześniejsze kilka rac było całym spektaklem. Byli rozżaleni i zawiedzeni. I tych osób było bardzo dużo i w każdym wieku. Należy się kilka słów przeprosin od organizatorów.
Jak Marina wyszła na scenę i śpiewała to nie było takich tłoków ale jak Mrozu wszedł to od razu nie dało się ruszyć.Ale było świetnie!!
szczecinianka bo to są właśnie dni morza na morzem;-)
Dobze jest mruczealy schlane szczyle bujajace sie z butelkami wodki i piwa.Gdzie ich opiekunki ? Gdzie stroze ?.
No gwiazdy, he he, po paru piwach to może i się podobało, bo bez dopalacza to beznadziejne było
In Grid jest Włoszką, tylko śpiewa po francusku.
DNI MORZA W ŚWINOUJŚCIU LEPSZE NIZ DNI MORZA W SZCZECINIE !!