Rozpaleni spotkaniami z dawno niewidzianymi znajomymi, pracownicy „Matki Odry” już w muzeum umawiali się na mniej formalne, przyjacielskie spotkanie na Basenie Północnym. Organizatorzy zadbali o specjalną oprawę. Spotkanie odbyło się w dniu świętego Piotra, patrona rybaków.



To odwołanie do dawnej tradycji ale wszystkie pozostałe atrybuty tego święta były już jak najbardziej świeckie. Żeglarsko-rubaszne były piosenki Jurka Porębskiego. Nasz najsłynniejszy piewca morza sam przez wiele lat bujał się po morzach na statkach „Odry”. Jako naukowiec-pracownik Morskiego Instytutu Rybackiego, pomagał rybakom w odnalezieniu bogatych w rybę łowisk.

Podobnie jak w czwartek, w holu muzeum tak i w piątek, w tawernie „Odra” zjawił się Konstatnty Chłapowski z egzemplarzami swojej książki zatytułowanej „Matka Odra”. Do stolika, przy którym oprócz książki można było „wystać” autograf autora, ustawiła się dłuuga kolejka.

Autor zapowiada, że być może pokusi się jeszcze o uzupełnione wydanie książki. Zadanie będzie miał o tyle ułatwione , że po jubileuszowym spotkaniu przybyło wspomnień i wiedzy nt. świnoujskiego kombinatu rybackiego, którego statki można było spotkać na wszystkich niemal akwenach świata. Od zimnych wód Morza Beringa po niemniej chłodną Antarktydę gdzie także zapuszczały się odrowskie trawlery.

Spotkanie Obrowców na Basenie Północnym pomogła zorganizować Lokalna grupa Rybacka. Na przybyłych, wzdłuż nabrzeża Mariny czekały stoiska wyrobami regionalnymi. Na tym morskim jarmarku odnaleźć można było atrakcyjne wyroby polskie, litewskie i góralskie. Na scenie również dominował tego wieczoru „góral”. Paweł Kukiz z zespołem „Piersi” pokazali, ze mimo upływu lat są nadal w świetnej formie i pełni muzycznej energii.

Blok muzyczny zainaugurowała jednak muzyka morska. I to w jednym z najlepszych możliwych wykonań. W piątek, na marinie swoje najlepsze piosenki i zupełnie nowe „kawałki” zaprezentowała gwiazda polskiej sceny lat 80-tych – zespół „Rezerwat”.

Po koncercie Pawła Kukiza, na scenie „Północnego” zainstalowała się gwiazda lat 80-tych – zespół „rezerwat”. W Świnoujściu grupa zagrała jeden z ważniejszych koncertów jubileuszowej trasy zespołu – „30 lat na scenie”. I oczywiście, nie poskąpili słuchaczom starych, ogranych hitów. Choć były też zupełnie debiutanckie utwory.

Tawerna „Odra” nie pustoszała do późnych godzin wieczornych. To najlepszy dowód jak udane było to spotkanie. Udane i potrzebne. Dla zachowania wiedzy o najnowszej historii naszego miasta. Historii, która na pewno byłaby zupełnie inna gdyby nie „Matka Odra”.

Dziś, w sobotę, ciąg dalszy Dni Morza i kolejne gwiazdy. Wieczorem wystąpią m.in. Francesco Napoli oraz InGrid. PO koncercie tej popularnej wokalistki zaplanowano pokaz pirotechniczny.

źródło: www.iswinoujscie.pl