Koparka pracowa³a przy budowie obiektów zwi±zanych z nabrze¿em roz³adunkowym LNG.
fot. S³awomir Ryfczyñski
Koparka wraz z operatorem wpad³a do Ba³tyku. Do zdarzenia dosz³o w czwartek oko³o po³udnia przy budowie falochronu os³onowego do którego maj± dobijaæ statki przywo¿±ce do ¦winouj¶cia gaz LNG. Mê¿czyzna niestety zmar³. Po oko³o 30 minutach z wody wyci±gniêto cia³o.
Koparka pracowa³a przy budowie obiektów zwi±zanych z nabrze¿em roz³adunkowym LNG.
fot. S³awomir Ryfczyñski
W pewnym momencie przechyli³a siê i wpad³a do wody. Maszynê z wody wyci±gnê³y s³u¿by ratownictwa morskiego oraz stra¿ po¿arna.
fot. S³awomir Ryfczyñski
41-letni mê¿czyzna zgin±³ na miejscu. Prokurator zarz±dzi³ sekcjê zw³ok.
¼ród³o: www.iswinoujscie.pl
Zaktualizowano: Czwartek [28.06.2012, 17:14:10]
przykro ¿e odchodz± od nas ludzie, którzy powinni tu byæ z nami. ... Wyrazy wspólczucia dla rodziny i bliskich. ...
zebyscie ludzie chociaz rozroznili FALOCHRON OD GAZOPORTU FALOCHRON TO POPROSTU FALOCHRON POL MIASTA TAM PRACUJE A DRUGIE POL CZERPIE POSREDNIO LUB BEZPOSREDNIO ZYSKI TYLKO NIE UDACZNICY WCIAZ NARZEKAJ
To by³ pracownik MG Labour service na barce!
[...]
a) operator by³ niedo¶wiadczony, na budowie od 2 dni, b) brak na budowie kierownictwa projektu z konsorcjum MBP, c) brak na budowie s³u¿b BHP konsorcjum MBP, d) brak bezpo¶redniego nadzoru nad prac± koparki przez zewnêtrznego operatora, e) brak zgody na odk³ad urobku na pla¿y, f) brak do¶wiadczenia operatora w pracach na polu odk³adu (grz±ski grunt, manipulacja ruroci±giem refulacyjnym) - to tak na szybko, z g³owy. IMHO wina zarówno systemowa, jak i indywidualna - wspó³czujê rodzinie, mam nadziejê, ¿e sprawa nie rozejdzie siê po ko¶ciach. Druga osoba poszkodowana dzisiaj nie mia³a nic wspólnego z wypadkiem koparki. Wcze¶niej rano na barce Aarsleff 104 mia³ oddzielny wypadek, gdzie pracownik zosta³ poszkodowany przez windê kotwiczn± w momencie przygotowywania barki do zmiany miejsca kotwiczenia - nie przestrzega³ przepisów BHP, ale i tak ma szczê¶cie, ¿e ¿yje.
moj rowiesnik tragedia ;-)
podstawowy b³±d operatora, chocia¿ to trudne do opanowania ale w takiej sytuacji nigdy sie nie wyskakuje i powinno siê mieæ zapiety pas, taka jest niestety rzeczywisto¶æ. Spokój jego duszy.
Wyrazy wspó³czucia.
do goscia z 18:17 --- no gosciu, ciebie tam brakowa³o i pewnie by¶ skoczy³...
to straszne, mozna powiedziec ze prawie dwie tragedie sie staly, kondolencje dla rodziny pana z koparki, i szybkiego powrotu do zdrowia dla Piotra ktory lezy w szpital
MOJE WYRAZY WSPÓ£CZUCIA
wysadziæ te komoroy gazowe jak jeszcze czas. ..spokuj Jego duszy!!
moje kondolencje [*]
a ten w³az na górze kabiny? by³ zamnkniêty?
A gdzie by³ kierownik budowy, lub inna osoba z uprawnieniami do nadzoru. A co to Panowie zapomnieli o procedurach przy tzw. pracach niebezpiecznych ? Co to znaczy ¿e sam wjecha³, to nie jest t³umaczenie. Zlecaj±cy mu pracê mia³ obowi±zek oceniæ miejsce pracy, zwi±zane z tym niebezpieczêñstwo i dopiero pu¶ciæ cz³owieka lub nie w to miejsce. WYRAZY wspó³czucia dla rodziny.
sami znawcy... typowe dla nieudaczników
K¡T STOKU NATURALNEGO
Ale o innym poszkodowanym ani s³owa... Mo¿e nawet prokurator nie wie o nim.
W tym wypadku ciê¿ko poszkodowany zosta³ moj siostrzeniec, który obecnie przebywa w szpitalu
ciekawe czy tys skoczyl do wody przy takiej wielkiej maszynie!!wescie ludzie sie za cos pozytecznego a nie pierdoly piszecie [*][*][*]
NIECH SPOCZYWA W POKOJU, szkoda cz³owieka
on wyskoczy³, tylko ¿e go koparka przygniot³a i wci±gnê³a pod wodê
ani s³u¿by ratownictwa morskiego ani stra¿ po¿arna nie tkne³y tej kopaki nawet palcem wyciongne³y tom koparke sprzêtem ktury pracuje na terenie budowy
Przykre to bardzo, ale go¶æ sam wjecha³ kopark± na ¶wie¿y refulat, maszyna zapad³a siê, przewróci³a i przygniot³a go pod wod±. ¯adni ratownicy tu by nie pomogli, by³ bez szans. A tê czê¶æ budowy prowadzi nie LNG, a Zarz±d Portu.
nikt za nim nieskoczyl do wody? przeciez sam niebyl tam. napewno jakies zaniedbanie taka kopara sporo wazy i podloze ktos musial skopac skoro sie osunela. {*}