Urokliwe miejsce. Wytchnienie, cisza i ukojenie dla oczu. W okolicy rozlewiska i przyroda nie zmącona ludzką ingerencją. Konary drzew poukładane w przecudne obrazy.
Sobota, 13 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Eugenii, Aureliusza, Jana.
- Burza, błyski i huk zderzenia. Jednoślad roztrzaskał się o Peugeota przy stacji Shell
- Burza, błyski i huk zderzenia. Jednoślad roztrzaskał się o Peugeota przy stacji Shell
- 45. Maraton Świnoujście - Wolgast
- Utrudnienia w Ruchu Drogowym w dniu 13 września 2025
- Czy w Świnoujściu będzie nocna prohibicja? Urząd Miasta odpowiada
- Autobus uderzył w drzewa na ulicy Karsiborskiej
- Szachowe emocje w Świnoujściu. Poznaliśmy mistrzów klasycznych rozgrywek
- Świnoujście uczciło 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej
- Ratownicy wjechali quadem w parawan. Interweniowała policja
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Dymiące kontenerowce przed Świnoujściem? „Fajny smrodek – argument przeciw terminalowi”
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » W poszukiwaniu Słowiańskiej Góry
Właśnie bardzo dobrze, że tych 90% tam nigdy nie było, bo dziś był by tam syf totalny. Tak jak wszędzie zresztą.
przepiękne miejsce i bardzo piękne widoki z niej.90% świnoujścian tam nigdy nie było.A szkoda.Miejsce emanuje tajemniczością.
Nic tylko kwiatu paproci w Noc Kupały szukać. Już za kilka dni!
225, nie mylisz sie, chociaz jak ktos lubi popatrzec na drzewa to powinien sie tam wdrapac i uwazac na kleszcze.Jest ich tam sporo.
Tam na tej górze jest zbiornik wody pitnej i jest do bani, bo jest pozamykane i nie ma z niej konkretnego widoku. Chyba, że się mylę.
Ulicą Rycerską w las, aż do pasa granicznego w t.z.w. Worku, Góra Słowiańska 54m.npm.
Czy to nie jest to wzgórze na worku za strzelnicą, czy ta za skay'em z obcinką na Ahlbeck?
Gdzie, to jest??
Czy to na tej gorze po polnocy straszy? Podobno kiedys byla to gora czarownic...
Niezłe na grzyby i aby rowerkiem sobie pośmigać.
W Polsce...
hmmm... ale gdzie to jest?