sprostowanie pan ktory zamowil ta ziemie chcial wlasnie taka z gruzem na podniesienie terenu dzialki mial sobie to rozwiesc wynajeta koparka jak kierowca ciezarowki sprzatal parking z gruzu to bylo dobrze ziemia byla wozona za przyslowiowe piwo wszyscy o tym wiedzieli i wozili na dzialki a ta ziemie nie zamowilo kilka osob tylko konkretnie jedna osoba wiec jak ktos nie jest w temacie to prosze nie wymyslac !!

Jak się chce za grosze kupić a najlepiej za darmo dostać to takie są efekty.-cudna ziemia a jak przesieją przez sito to nie będą o głupotach myśleć tylko za robotę się wezmą.Narzekanie też się skończy a potem do lekarza bo będą ciężko chorzy.

Nie dogodzi się !! Do póki krajem beda oszustwa rzadzic !!

Przydałby mi się taki gruz na działkę :)

Znowu niezadowoleni działkowcy ! O matko czy komuś w tym kraju się dogodzi ?

Trzeba było ☎ zadzwonić do mnie po ziemię, to przywiózł bym Wam ponad 140 ton popiołu wulkanicznego.

Bogdan zamiast gruzu to Rybe załatw...

za ziemię ogrodniczą trzeba słono zapłacić, a ciecie chcieli ją za bezcen

A ja poproszę o podanie nazwy firmy dostarczającej ziemię. Bez tego informacja o incydencie nie warta jest funta kłaków. Bo że świat jest tak urządzony, że najlepsze interesy robią wydrwigrosze wiemy wszyscy bez łaski iswinoujscia. Pisanie o incydencie ma sens, jeżeli odciska się piętnem na szyldzie oszusta i zabezpiecza w przyszłości interes jego potencjalnych klientów.

darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda.

Pamiętam jak parę lat temu, stary prezio Nad Zalewem, pozwolił zwozić taki syf nie wiadomo skąd pod wał ppowodziowy.Wtedy firmy budowlane zwoziły na działki wszystko, śmieci, złom, stare kible itp.Prezio wcisnął działki ludziom a oni teraz tam przyjeżdżają na saksy i się taplają w tym totalnym syfie.feeeeeee O zasypanych rowach melioracyjnych nie wspomnę.Całe te działki to jeden wielki syf, fekalia wylewane dookoła i inne zlewki.

Gość • Sobota [09.06.2012, 09:15] • [IP: 92.42.113.***] Ty baranie a który z was działkowiczów pytał się kiedykolwiek zarządu o cokolwiek, robicie na działkach co wam się podoba i szkodzicie wszystkim, tylko jak coś wam nie wychodzi to wtedy szukacie winnych.

Gość • Sobota [09.06.2012, 09:15] • [IP: 92.42.113.***] Zapraszam cie baranie jeden do zarządu będziesz miał okazję się wykazać capie jeden i krzykaczu.

jak sie szuka oszczednosci to nie ma co liczyc na jakosc. Jaka cena - taka ziemia

A zapłacili za tę ziemię? Bo ja bym nie zapłacił - skoro zamawiam ziemię, to zapłacę jak ją dostanę. To jest zwykłe oszustwo i działkowcy nie powinni płacić dostawcy i tyle. Nie wiem po co leźć z taką pierdołą do mediów?

jak są wściekli to niech sie szybko zaszczepią!!

zaorać tą pozostałość prl-u postawić osiedla albo posadzić las

Widziały gały co brały.

dzialkowicze robia co chca. wszedzie naokolo brudza czuja sie bezkarnymi panami na nie swoim terenie.zaplacili za syf i go dostali.

Sprawa jest rzeczywiście o charakterze karnym. Nikt tu nie może się czuć bezkarnie, pod warunkiem, że nada się temu bieg formalny. I nieważne kto, ile i w jaki sposób za to zapłacił. I wyobraźcie sobie, że najbardziej dotkliwy byłby obowiązek wywiezienia tego gruzu przez winowajcę! Widzę minę tego palanta, kiedy przyjedzie na działki i łopatą będzie ładował ten syf na ciężarówkę. Przecież nikt mu nie przyjedzie z koparką czy ładowaczem. Wszyscy działkowicze mieliby naprawdę satysfakcję, gdyby stanęli wokół i patrzeli, jak złodziej zasuwa szypą. A sprawa w obliczu prawa jest z góry wygrana dla działkowiczów.

Pazerność i oszukaństwo nie popłaca.

jakie umowa?jakie zamowienie na czarno dali kierowcy 50 zl.dzialkowiec do ukarania.

Tylko w polsce...

A ile zapłacili?

No dobrze, zamówiliście ziemię, dostaliście piach z budowy, więc należy pogonić dostawcę, nie zapłacić, odstąpić od umowy i żądać dostarczenia tego za co było umówione. W ostateczności sąd. Tylko po co mieszacie do tego media? Przecież to zwykła, prosta sprawa cywilna.