Do zdarzenia doszło przed godziną 11.00. Z parkingu sklepu Lidl wyjeżdżał samochód. W jego prawy bok wjechał rowerzysta.
fot. Gti
Mężczyzna jechał ścieżką rowerową przy ulicy 11 Listopada (od strony Wojska Polskiego). Na przejściu dla pieszych przy wjeździe na parking sklepu Lidl, wjechał w bok wyjeżdżającego opla. Na miejsce wezwano policję. Rowerzysta oddalił się jednak z miejsca zdarzenia.
Do zdarzenia doszło przed godziną 11.00. Z parkingu sklepu Lidl wyjeżdżał samochód. W jego prawy bok wjechał rowerzysta.
fot. Gti
O kolizji rowerzysty z oplem poinformował nasz Czytelnik. Przesłał na adres: kontakt@iswinoujscie.pl zdjęcia.
Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia? Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! 602 657 344 lub kontakt@iswinoujscie.pl.
źródło: www.iswinoujscie.pl
W szoku byl i pojechal.
piszecie bzdury, nie znacie przepisów, samochód był już na przejściu kiedy uderzył w jego bok rower, ewidentna wina rowerzysty, który na dodatek był pijany bo w przeciwnym wypadku by nie zwiewał !
Nie rozumiem rowerzystów. Jako pieszy stoję przed przejściem i rozglądam się, a rowerzyści jadą nie patrząc czy idzie przechodzień czy jedzie samochód... Chyba coś z tym nie tak.. A na palcach u jednej ręki można policzyć rowerzystów wychylających rękę w momencie skrętu... Rowerzysto - nie jesteś panem drogi!
Pierwszeństwo ma się wtedy, kiedy sytuacja na to pozwala
Ale pierdoły wypisujecie w tych komentarzach...Iswinoujście powinno zrobić konkurs na najlepszy Kodeks Drogowy, ewentualnie na najbardziej absurdalny.
jesteś paplą wyślij do nas film, sami szukać
Rowerzysta przejeżdżając przez przejazd dla rowerów ma pierwszeństwo.
Rowerzysta był na przejeździe dla rowerów, gdzie miał bezwzględne pierwszeństwo. Kierowca samochodu wymusił pierwszeństwo, sytuacja jest oczywista. Swoją drogą - jakim trzeba być idiotą, żeby wyjeżdżając powoli z parkingu i hamując przed wjazdem na drogę z pierwszeństwem nie zauważyć roweru?
czy ktoś widzi, że na jednym zdjęciu na tym biednym bezbronnym samochodzie jest jakiś okrągły przedmiot a na drugim nie ma?
Proponuję rowerowym znawcom kodeksu umieszczać na nagrobkach sentencję" MIAŁ PIERWSZEŃSTWO"
Rowerzysta wjechał w auto?! To samochód uderzył w rowerzystę, jak byk widać, że rowerzysta poruszał się po ścieżce rowerowej i samochód go nie przepuścił. Wszystkich uważających, ze samochód mial pierwszeństwo należy skierować na powtórne egzaminy z przepisów drogowych/ o ile maja prawo jazdy/ a szczególnie gościa z 14:16, gdyż jest zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego i dla samego siebie.
a jakie znaki drogowe sa na zalaczonym obrazku?
Rowerzysta przejeżdżając przez przejazd dla rowerów ma pierwszeństwo.
To nie jest żadna ścieżka rowerowa to jest wyjazd/wjazd na parking więc mówienie że to wina kierowcy jest dla mnie absurdem. Przy wyjezdzie z parkingu auto nie porusza sie wiecej niz 10 km na godzine. Ostatnio rozpędzona kobieta tez by mi wjechała pod koła bo po co zwolnic i popatrzec w obie strony. Debilizm!! wiadomo kierowca tez musi uważać i lepiej sie zatrzymac i pozwolić przejechać ale rowerzyści jak to jedna Pani napisała" święte krowy"
Widoczny na fotce znak A7" Ustąp pierwszeństwa przejazdu" ustawiony jest przed przejazdem dla rowerów. Kierowca ma w związku z tym dodatkowy obowiązek. Umiejscowienie znaku rozstrzyga o winie. Chyba że, (jak w naszym prawie zapisano) rowerzysta miał powyżej.
byl pijany i uciekl
SCIEZKA ROWEROWO PIESZA 11 LISTOPADA SAME DZIURY!!TRAGEDIA!!
Wyjeżdżający z parkingu lub posesji albo strefy zamieszkania jest włączającym się do ruchu i ustępuje pierwszeństwa WSZYSTKIM poruszającym się na drodze na którą wjeżdża(droga=jezdnia+chodnik+ścieżka rowerowa+torowisko tramwajowe) i powinien rozejrzeć się czy nie zajedzie drogi pojazdom na jezdni, pieszym na chodniku i rowerom na ścieżce! To tyle z kodeksu, a swoją drogą kolarz pewnie nie był jak niemowle bo czmychnął chyłkiem, co nie zmienia faktu że kierowca auta miał obowiązek ustąpić pierwszeństwa.
Pędził gościu po kolejną flaszkę i nie zauważył samochodu, który zatrzymał się na wyjeździe. Gdyby był trzexwy to wychamowałby lub ominał pojazd. Niestety myslami już konsumowal kolejny poranny browar.
tak się dzieje gdyż jest za dużo tras rowerowych przecinających zatłoczone (w dużej mierze niemieckimi autami) ulice. Trzeba mieć oczy naokoło głowy, a i to nie wystarcza jak widać.
popieram : Gość • Środa [06.06.2012, 11:46] • [IP: 95.129.224.**], masz racje, po co tlumaczyc jednemu czy drugiemu, przeciez i tak nie zrozumieja ze poza kodeksem drogowym istnieje cos takiego jak fizyka, i auto jadace pewna predkoscia nie zatrzyma sie ot tak w jednym miejscu.Wlezie taki jeden czy drugi pod nadjezdzajace auto to bedzie Św.Piotrowi sie zalil ze w kodeksie jest tak czy inaczej a on bidulek przejechany przez auto, bo wlazl pod nadjezdzajacy pojazd. No ale juz wiecej, nie bedzie sie musial martwic, na cmentarzu bedzie bezpieczny, bo tam auta nie jeżdzą.
popieram : Gość • Środa [06.06.2012, 11:46] • [IP: 95.129.224.**], masz racje, po co tlumaczyc jednemu czy drugiemu, przeciez i tak nie zrozumieja ze poza kodeksem drogowym istnieje cos takiego jak fizyka, i auto jadace pewna predkoscia nie zatrzyma sie ot tak w jednym miejscu.Wlezie taki jeden czy drugi pod nadjezdzajace auto to bedzie Św.Piotrowi sie zalil ze w kodeksie jest tak czy inaczej a on bidulek przejechany przez auto, bo wlazl pod nadjezdzajacy pojazd. No ale juz wiecej, nie bedzie sie musial martwic, na cmentarzu bedzie bezpieczny, bo tam auta nie jeżdzą.
Jeszcze raz dla mądrusiów, pisałem tylko o takich co wjezdzaja i właża jak swiete krowy pod nadjezdzajacy pojazd, i mam tu na MYSLI przed sam pojazd, nie jak ci co własnie sa" BETONEM" i nie zrozumieli co napisałem. Jezeli taki sam poziom IQ czy inteligencji macie podczas jazdy rowerem przechodzeniu przez pasy, to gratuluje, napewno spotkacie sie kiedys w szpitalu z polamanymi kulasami, a moze i wstrzas mózgu wam sie przyda, to te zablokowane klepki sie aktywuja i zaczniecie myslec. To do mądrusiów : IP: 212.14.0.*** oraz IP: 88.79.170.***
komentarze ponizej krytyki
tak miał tam pierszeństwo bo to samochód jechał przez ścieżkę rowerową a nie rower przez pasy lub ulice i niestety kierowca auta wyjeżdrzając z parkingu lub tak jak tam ze strefy ruchu jest włączającym się do ruchu i musi się upewnić czy ten manewr nie spowoduje zagrożenia dla uczestników już będących w ruchu