Pomalowane obrzeże betonowe wystaje na ok 2 cm nad nawierzchnią chodnika. Nie jest to wysoki krawężnik ! (Taki musi 12 cm wystawać).

Ja tez na tym pseudokrawezniku jak tylko oddali plac do uzytku, malo nozki nie skrecilem i juz do konca zycia mam zakodowane w glowie, zeby tam szczegolnie patrzec pod nogi, bo czycha" niemila niespodzianka"! Widac kazdy, kto tamtedy sie przemieszcza musi zaliczyc glebe, ale czy wszyscy zapamietaja. ... ? - Trudno odpowiedziec.

tak jak napisali niżej - chodnik do jazdy rowerem NIE sluży!! :P

Bogdan...Przestan tyle pic i rybe zalatw...

Rybę pojechal zalatwic...

Ale zaj... wysoki ten krawężnik. Łamaga i tyle. Niech lepiej bryle na oczy założy.

tak się człowiek uczy rozważnego jeżdżenia...poprzez nierozważną jazdę

Tak samo można się przewrócić w każdym innym miejscu jeżeli się nie uważa !! Zawsze trzeba pamiętać, że rower to tylko dwa koła a nie cztery. Żeby zjechać ze ścieżki rowerowej też trzeba przejechać krawężnik i co...i pewnie od czasu do czasu ktoś się przewróci jak nie uważa albo jak wypił za dużo jasnych ?

Chodnik nie jest przeznaczony do jazdy. Wjeżdżając rowerem do kanału też można się zabić ale jakoś iswinoujście nie kwiczy z tego powodu.

W prawdzie niebezpieczeństwo jest dosyć duże ale, chodnik nie jest przeznaczony dla rowerów !!

Dlaczego nikt nie napisze o pijanych facetach ktorzy w bialy dzien sikaja przy piaskownicy dla dzieci ?? zawsze sa waznejsze pierdoly... Ludzie jest duzo wiecej waznejszych problemow niz to czy kraweznik jest za wysoki czy tez sa plamy na chodniku po autach !!

Chodnik jest dla pieszych nie dla rowerów. I tyle w temacie. Jak się jeździ rowerem to trzeba patrzeć na drogę...są takie miejsca na ziemi... z przykład w Bułgarii gdzie krawężniki mają nawet 30 cm wysokości i jakoś nikt nie narzeka... Witamy w domu.

to nie jedyne miejsce gdzie pomysły urzędników zagrażają zdrowiu i życiu, ale faktem jest że to miejsce jest jakieś przeklęte, trza wkopać głęboki dół, może nasi urzędnicy do niego powpadają ;)

a po cholere wjezdzal na chodnik ? sama nazwa mowi: sciezka rowerow;chodnik. chodnik, hmmm do chodzenia a sciezka rowerowa dla rowerow, wic czego sie czepia idiota?!

kąta nie zachował i sie wypierdo..ł żecz jasna.

[07.06.2012, 23:39] • [IP: 80.245.181.**] Pewnym jest to, że im więcej takich uwag, język polski ma szansę zachować swą, jakość. Pozdrawiam!

...ale po jaką zarazę wjechał na chodnik? Temat wyolbrzymiony. Łamagi wjeżdżają na krawężnik i upadają, łamiący przepisy wjeżdżają na chodnik, a normalni ludzie... żyją dalej bez problemu.

Eee! A może On nie żyję, że cały dzień leży tak na chodniku? Pomóż mu ktoś wstać, bo biedaczyna wilka złapie i będzie wył po nocach do Księżyca.

Powrot taty bez wyplaty...

Do Gość  Czwartek [07.06.2012, 21:29]  [IP: 93.94.184.***] Ty, na języku polskim to chyba spałeś. Zdanie zaczynamy z wielkiej litery a nie z dużej. Duża to może być względem czegoś. Natomiast wielka mimo wszystko samo mówi za siebie.

Pan Joachim najechał na krawężnik bo się za polkami oglądał a ścieżką spacerowali kuracjusze z Niemiec, a pan Joschim to taka ofiara. A krawężnik to zemsta wykonawcy.

Pan Joachim to tyle jeździ a jak mi się widzi to ma rower z wypożyczalni!! Ale nie zmienia to faktu że wystający krawężnik to w tym miejscu to głupota. ..no chyba że jeszcze brakuje jednej warstwy ;-)

trzeba bedzie ze spadochronu skakac ;)

Krawężnik 1cm i wyjebał glebę. Normalnie Downhill'owiec. P.S. Mnie uczono, że zdania zaczynamy z Wielkiej litery nie Dużej.

Mnóstwo ludzi się tam wywala! Niestety takie życie ktoś spieprzy i zrobi mały krawężnik aż do czasu, kiedy ktoś weźmie porządne odszkodowanie, a Niemcy mają duże ubezpieczenia. I wtedy nas będzie to kosztować podwójnie bo i tak będą musieli urzędnicy to poprawić. To się nazywa ekonomia

to tak jak bym chciał samochodem przez chodnik przejechać i potem bym miał pretensje ze krawężnik wysoki bo felgi połamałem... - perfekcja malkontencji!

A po kiego się Joachim pakował z tym druciakiem na chodnik, jak by jechał tak jak należy po ścieżce rowerowej nic by mu się nie stało...

Nie mówi się WIELKA litera tylko DUŻA litera :) Wielki to może być król, albo coś innego ale nie litera ;) znajomość języka polskiego się kłania ;)

Nie ma dużych liter, tylko są wielkie litery :)

Próbował jechać na skróty po chdniku to ma za swoje.

Pajacu zamiast robić zdjęcia pomógł byś temu panu ; ]]

Jezdze tamtedy od dawna i jakos nie mam problemu. Moze dlatego ze mam nie tylko glowe ale i mozg..

Do Gość • Czwartek [07.06.2012, 15:19] • [IP: 92.42.119.***] Piszesz o ludziach wykształconych, iż jest ich za mało w naszym mieście. Stary!! Narobiłeś tyle byków w swoim komentarzu, aż się czytać odechciewa. Sprawa druga!! Czy jest ktoś z urzędników i wytłumaczy. Dlaczego jadąc ulicą Konstytucji, trzeba dojechać aż do ulicy Władysława IV, później do promów, by w końcu dojechać na ulicę Piłsudskiego?? Czemu nie ma krótszej ścieżki rowerowej? ps. na rondzie przy kościele, również są wysokie krawężniki!!

CHCIAŁA ZABŁYSNĄĆ A TU OBCIACH NA CAŁE FORUM. CAPS LOCK Z PRAWEJ! BUHAHAHAHAHA! RZENUA!

Teraz ten krawężnik został pomalowany na biało. Gdy był szary nie widać go było w ogóle.

Caps lock jest z lewej hahahahah

Dla tych co niewiedzą- DUŻE LITERY wyłącza się przyciskiem Caps Lock z prawej strony klawiatury. Ogólne zasady mówią, że dużych liter się nie używa w wypowiedziach, gdyż czytelnik odbiera to jako objaw agresji i złości. Trochę kultury, nawet w internecie...

klimatycznego nie zapłacił :D

naucz sie jezdzic!!

jezdzic trzeba umiec

bo po sciezce sie jezdiz a nie chodniku. jochaim do niemiec vek

Niech sie naucza jezdzic gamonie chodnik jest dla pieszych a droga rowerowa dla rowerzystow

Długo on na tej ziemi będzie leżał?

A ja widziałem tam kiedyś jak szedł pijany i wyzywał że tak nisko mu poręcz zrobili :)

pomalować w czarno/żółte pasy.

[IP: 92.22.40.***] DURZO DURZO

to kara za okupacje! syn cierpi za grzechy ojca...

Jest okazja by postawic parę znaków ostrzegawczych. Ciekawe, kto wymyslił takie rozwiazanie? Projektant czy wykonawca?

Kto ma pecha temu w drewnianym kościele cegiełka na główkę spadnie:(:(: (-takie jest życie.

Pan Joachim sie przewrocil na rowerze i 93 osoby to skomentowaly.ale durzo sie dzieje w tym miasteczku :)

ZAgapil sie na mlode foczki wzdloz promenady

LUDZIE! JESZCZE SIĘ NIE NAUCZYLIŚCIE, ŻE SA TO OSOBY BEZ WYOBRAŹNI? KAŻDA INWESTYCJA W TYM MIEŚCIE MA W 80% BUBLE!

GDZIE TUTAJ WYSOKI KRAWĘŻNIK? NA ZDJĘCIU GO NIE MA.

jesli dobrze widze to ten kraweznik jest granica miedzy chodnikiem a sciezka. franio chcial sobie pojezdzic po chodniku i nie udalo sie. w miescie czesto probuja mi wjechac w krocze. moze ten upadek czegos ich nauczy. nie wazne czy to z Niemiec czy z Polski wzne zeby dzialalo.

Wszedzie mozna sie zabić jak się kto uprze, może prosciej przeprowadzić rower przez wysoki krawężnik panie Joachimie?

To po jaki gwint pchał się na chodnik!! Takim to powinno się rowery spod tyłków zabierać !! Taki idiota co nie rozróżnia ścieżki od chodnika rozjechał moje 4-letnie dziecko i to ja byłam winna że idiocie nie chciało się po ścieżce jechać, dodam tylko że zdarzenie miało miejsce na Konstytucji a genialny rowerzysta miał do ścieżki pół metra !! Wybaczcie więc, że nie mam żadnego szacunku ani za grosz współczucia dla TAKICH ludzi

chaos tez wprowadzaja sciezki dzielone, turysci na zwracaja uwagi na znaki drogowe, z laska robia miejsce aby przejechac, to na takich sciezkach powinny byc widoczne, namalowane biale rowerki

Mandat mu dać za jazdę na rowerze po chodniku :D Nie dość, że łamie przepisy to jeszcze ma pretensje. To ja się poskarżę, że się wywaliłem na wysokim krawężniku jak przebiegałem przez ulicę 50 metrów od pasów bo mi się nie chciało iść na pasy. Niech zrobią wszędzie niskie krawężniki to będzie mi łatwiej przebiegać tam gdzie mi nie wolno :D

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Być może wstrząs jakiego doznał łeb Pana Joachima przy zetknięciu z twardym podłożem pozwoli mu zrozumieć różnicę między chodnikiem a ściezką rowerową.

cóż nie trza lubić polskiego piwa bo tanie, swoją drogą to obywatel niemiec, a gdyby to był polak to nikt by o tym nie napisał, lub byłoby że jest pod wpływem

Na zdjęciu wyraźnie widać, że pan Joachim jechał nieprawidłowo bo chodnikiem. Droga rowerowa oznaczona jest prawidłowo - biały krawężnik oddzielający od chodnika dla pieszych. W tym miejscu trzeba jeździć ostrożniej ponieważ po chodniku jeżdżą często małe dzieci oraz droga rowerowa jest też drogą dla gokartów. Pan Joachim jechał chodnikiem i prawdopodobne oglądał się za jakąś" laską" i tego efekt widzimy na zdjęciu.A swoją drogą pan Joachim powinien zaopatrzyć się w kask co uchroni go przed kontuzją a nawet śmiercią.

i dobrze po co wjeżdża na chodnik po chodniku jak sama nazwa wskazuje się CHODZI a nie jeździ

Też, kilka minut temu, napisałem, jak mi się wydawało, coś odważnego, mądrego, dowcipnego.Teraz mi wstyd przed Wami, przed sobą.Jestem odważny przed klawiaturą a jakbym miał stanąć twarzą w twarz przed tym Joachimem i gdyby na dodatek okazało się, że jest odemnie młodszy no, o twa lata, to bym miał problem.Tak wogóle to potrzebny jest nam jakiś socjolog, który uporządkowałby nasze relacje nadgraniczne.W naszym mieście generalnie brak jest osób wykształconych.Brak jest inteligencji.Wydawałoby się, że prawie 70 lat po wojnie powinna się taka klasa pojawić.To właśnie Ona stoi na czele społeczeństwa i zwykli ludzie słuchają i postępują według wzorców, które Ona wskazuje.Nie byłoby wpisów typu, jak Niemiec to nieszkodzi, Oświęcim i tego typu.Patrzycie na człowieka, Gościa w naszym domu, który się wywalił bo mamy niespodzianki na drogach, nie potrafimy wykonać płaskiej powierzchni.O ruszającej się kostce np.na promenadzie nie wspomnę.Kiedy nauczymy się współżyć z sąsiadami?Mi jest wstyd, że się Facet walnął w moim mieście.

wszystko tam jest w porządku, to nieuwaga rowerzysty.

po co się tu szwęda?

czy ktoś tu robi sobie jaja? jak trzeba jechać żeby wpaść na ten krawężnik, bokiem ?? równie dobrze ktoś może mieć pretensje że krawężniki na ulicy są za wysokie, bo jadąc jezdnią można na nie wpaść i się wywrócić. JAJA JAK BERETY

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

to trzeba jechać po ścieżce rowerowej nie wjeżdżać na chodnik i nie będzie wywrotek proste co nie.. ??

ścieżki są ale byle jakie najlepsza ścieżka na krzywej

jak by jechal sciezka rowerowa, a nie wjezdzal na chodnik to nic by mu sie nie stalo. Moze ktos wlasnie to tak zaprojektowal zeby uchronic pieszych

Patrzcie cykliści. Taki oto żałosny koniec spotyka matołów jeżdżących (lub usiłujących jechać) po chodnikach.

A pan joachim w Krużewnikach był?

NIKT GO TUTAJ NIE PROSIŁ !! NIECH U SWOICH JEŻDZI JAK TAM TAK ŁADNIE !

Niemcy nie umieją jeździć na rowerach, wiem bo zjeździłem całą wyspę. Oni są tak dobrymi rowerzystami jak dziadki wracający z działki po 6 bronkach.

Kurcze a specjalnie jeszcze krawężnik jest odznaczajacy sie na biało, zeby było widać gdzie jest chodnik, a gdzie ścieżka rowerowa. Z jakiegoś powodu został zrobiony tak a nie inaczej z wyraźnym rozgraniczeniem.

bo nie patrzy po czym jedzie! GAMONIE!

W Polsce obowiązuje ruch prawo strony, to jak ten Pan znalazł się przy chodniku ?? Dlaczego nie jechał prawą stroną ścieżki rowerowej ??

jesli to niemiec, to nic sie nie stalo :D

od zawsze mówię że wpierw trzeba się nauczyć jeździć na rowerze, następnie zakupić KASK i oświetlenie do roweru w postaci LAMPEK nie odblasków i dopiero potem wsiadamy na zakupiony rower :) gdyby rozbił sobie głowę docenił by rolę kasku :) i tyle i to się tyczy każdego kto wsiada na rower :) P.S. ROWERZYŚCI na ulicy rządzą KIEROWCY AUT nie wy ;)

Jak długo Michalska jest inzynierem miasta to dalej będą takie felery robione.

TO JUŻ NIE PIERWSZY TAM UPADEK, CZEKAJĄ AŻ KTOŚ SIĘ POŁAMIE, ALBO ZABIJE

Gość • Czwartek [07.06.2012, 11:05] • [IP: 80.245.189.***] A gdzie ty tu, nieszczęśniku, niby katoliku, zwęszyłeś katolicki jad? Po czym go poznajesz? Po swądzie swoich fobii?

a raczka nie boli od wznoszenia do gory jak sie bylo mlodym??

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

10:48 - a niedorozwoje nie pisać komentarzy

Ale mi sensacja ;/

"...tylko w Świnoujściu o mało się nie zabił na ścieżce... To znaczy, że co? Że tylko w Świnoujściu się nie zabił, ale za to (np. gdzie indziej) zabił się skutecznie?

a kto powiedział ze z nas niby katolicy?

A może pojedziemy do naszych sąsiadów i zobaczymy jakie oni mają krawężniki. Byłem niedawno i powiem wam, że nasze są super w porównaniu do niemieckich. Dodatkowo są tak wąskie, że dwóch rowerzystów się nie minie. Więc nie narzekać, tylko uważać.

ale urwal haha

Zrozumia jak ktos ich zaskarzy o wysokie odszkodowanie za uszkodzenie ciala i np. trwale kalectwo

zlikwidowac groszki, wystajace krawezniki a osoby niewidome beda wpadac pod kola, wydaje mi sie ze po to ma sie wzrok by patrzec pod kola, pozdrawiam

Rowerowy leszczyk

W jakim celu dziad usiłował sforsować krawężnik? Chyba nie zamierzał popylać bicyklem po chodniku i narażać się na mandacik od czujnych polucjantów? Hę?

jesteście nienormalni naskakując na tego Pana. Ja wiem, Wy jak będziecie starzy to będą Was wozić limuzyną a sport tylko na prywatnym terenie jaki zapewne posiadacie i cały czas udoskonalacie na starcze lata.

o ile dobrze kojarzę, to krawężnik oddziela chodnik od ścieżki i nie powinno się tam wjeżdżac rowerem,

Ten pan o krawężnik się nie przewrócił. Zobaczcie w którą stronę zwrócony jest rower i jak daleko leży rower od krawężnika. Jest jedna zasada jazdy na rowerze nie jedziemy rowerem wzdłuż osi krawężnika to tak jakbyś po szynie jechał. Krawężniki pokonujemy minimum pod kątem 30* i podrzuć przednie koło. Ten jest bardzo łagodny żaden problem, Wysoki krawężnik 3 cm ha ha. Pewnie zapatrzył się na nasze ładne dziewczyny.

pomalowac to na jaskrawy kolor i bez problemu, jak ktos tego nie widzi to jest slepy

i bardzo mu tak dobrze... po co zjezdal z drogi rowerowej na chodnik przeznaczony do uzytku pieszych...

musiał być pijany, dziecko by ten krawęznik przejechało

Powinien jeździć po ścieżce rowerowej a nie po krawężnikach, a jeżeli w tym wieku nie może utrzymać kierownicy prosto to niech jeździ w ochraniaczach i kasku. Jest jeszcze jedno wyjście jeśli mu nie pasuje u nas, może jeździć u siebie w Niemczech.

ja tez widziałam jak kobitka mloda sie wywrocila, w tym miejscu nie widac roznicy wysokosci niestety

ludzie skąd w Was tyle jadu i nienawisci, wszyscy bedziecie kiedyś starzy i mniej sprawni, a może by tak się popatrzec jak niektorzy kierowcy jeżdżą, tam dopiero mandaty, a rower to jest pojazd najbardziej ekologiczny iwynalazek na miarę nagrody Nobla, auto to truciciel zwłaszcza te szroty jeżdżace po miescie...

Jeszcze lepszą zaporę wymyślił projektant na ul.Chrobrego! Tam samochodem ledwo można przejechac bez obawy o uszkodzenia.

Ci co się śmieją sami mogą wyrżnąć orła. Pamiętajcie o tym. Będąc na spacerze sam się zastanawiałem ilu rowerzystów tam upadnie. Mam przejechane na liczniku kilkadziesiąt tyś.kilometrów.

Temu panu proponuje dokręcić dwa kółka po bokach jak w rowerkach dla dzieci jeśli nie potrafi utrzymać równowagi.

skad w nas niby katolikach tyle jadu?

nie tylko tam to jest koszmar z tymi " groszkami-sroszkami", schodkami, jakieś dzikie podjazdy, kto to na litość Boską wymysli, zatwierdził i zbudował, na trzeżwo tego napewno nie wydumał, na rondzie ludzie chodzą jak chcą i gdzie chcą, na tych koszmarnych schodkach na drózkach rowerowych mozna się zabić a nie przejechac, a igranie z zyciem mieszkancow to jest ul, Daszynskiego, kto to zrobił nam mieszkancom taki horror? /

Szkoda że sobie nie rozbił główki -tak to by w wolnym czasie poczytał przepisy ruchu drogowego szczególnie art.33 i wbił sobie do głowy kiedy można jeździć po chodnikach.Poza tym wiek już nie ten żeby robić takie akrobacje-co prawda to prawda zaistniał na portalu

WYSOKIE KRAWĘŻNIKI!!, są nie tylko w tym miejscu. RONDO PRZY KOŚCIELE!! jest całkowicie bezsensownym rozwiązaniem z wysokimi krawężnikami. Jadąc ul. Konstytucji w stronę kościoła i chcąc dostać się na Plac Wolności, bądź ul. Piłsudskiego, trzeba dojechać rowerem aż do ul. Władysława IV. URZĘDNICY POPAPRAŃCY!! Jak można przyjmować takie projekty, od architektów miasta Świnoujście i je zatwierdzać? Czy w naszym urzędzie, pracują sami idioci, bezmózgi?

Ciekawe co by pan joachim gadal jakby jezdzil w afryce rowerem, gdzie tam krawezniki sa minumum 15 centymetrowe i poza tym od kiedy jezdzi sie rowerem po chodniku?

kolejna bzdurna sensacja jak ktoś nie" umi jeździć" to niech nie zwala na chodniki

TO NIE ROWERZYSTA TO NIEMIEC!!

krawężnik jest po to by chronić pieszego przed brawurowymi rowerzystami.

Wysoki krawężnik ma 3 cm.Ten pan powinien jeżdzić w kasku na głowie.

Staruszkowie powinni rowery odstawić do piwnicy lub przekazać wnukom...

prawda jest taka, że rowerzyści jeżdżą jak święte krowy !! jak im sie podoba !! jeżdżą ulicami pod prąd, chodnikami dla pieszych pomimo, że ścieżka rowerowa jest obok !! mandaty aż sie kłaniają !! a jak ktoś nie potrafi jeździć to niech nie jeździ !!

to kara za grzechy wojny, w koncu dorwala aniola smierci

Panie Joachimie, następnym razem proszę jeździć tylko po ścieżkach rowerowych, a po chodniczku przeprowadzamy rowerek...

Jakby PAN JOACHIM jechał po śćieźce rowerowej to by się nie przewrócił, a jak sobie jeździ chodnikiem to jego problem. Po za tym ale ten krawężnik wysoki (2cm?)

niemcy to w ogole jakies nieudaczniki i przyglupy.ostatnio jechalem autem po 20 na skrzyzowaniu migalo pomaranczowe jak to po 20tej, jechalem glowna a przede mna niemiec i stoi i czeka na zielone...mozdzki malutkie oj malutkie

jak paralityk to sie wylozyl, nie potrafi jezdzic to niech nie jezdzi a nie wini krawezniki, siedz ssmanie u siebie a nie zasmiecasz nasze chodniki

Ścieżki rowerowe są dla rowerzystów, a chodniki dla pieszych.Proste ?

Wysokie krawężniki i przejazdy na ścieżce rowerowej w Świnoujściu to norma, wystarczy się przejechać po 11. listopada lub Matejki.. To bezmyślne patałajskie wykonanie. Kto to odbierał? Czy aby nie za (nie) rządów obecnej pani vice?

Wysoki krawężnik? Dobre. Nie wiem, jakim paralitą trzeba być, żeby się tam wyrżnąć, ale brawa dla tego pana.

czas najwyższy przesiąść się na sanki...

Dokładnie tak, po jakiego są ścieżki rowerowe?? Nie można spokojnie przejść chodnikiem, bo rowerzyści pomimo ścieżek rozpychają się wśród spacerowiczów. Mandaty powinny poskutkować, to też jest wykroczenie drogowe.

...sam rozdarłem sobie w tym miejscu oponę...

Nie wiem czy dobrze odczytuję przekaz tego ejakulatu myśli dziennikarskiej. Jazda rowerem po chodniku dozwolona jest tylko w wyjątkowych przypadkach i żaden z nich nie miał tu miejsca. W normalnym mieście dziad by jeszcze mandat zarobił.

jakby się wzieli za wszystkich rowerzystów to na mandatach zarobionoby krocie, nie maja kart rowerowych(a do samochodu to prawko musi byc obowiązkowo) jezdza bez kasków, a rowerek to jak pasuje to po jezdni, po scieżce, po chodniku i najlepiej by pieszy latał.po ścieżce i właczanie sie do ruchu to tez masakra, jechałam prawidłowo a taki dziadek wjechał we mnie prawie i z twarza na mnie jak jadę, a on na skróty po skosie i po ludziach.karać rowerzystów jak innich użytkowników drogi, a ten pan helmut juz dostał nauczkę, poobijany stary tyłek długo poboli

ale tam wszystko jest ok, a jak obniżą krawężnik to potem będą problemy że ludzie pod rowery wchodzą, po co wjeżdżał na chodnik jak ścieżka rowerowa prowadzi dalej, a po chodnikach się nie jeździ

Trzeba było na chodnik nie wjeżdzać! Ja tam jeżdzę i uważam, że scieżka jest extra. Wystarczy patrzeć gdzie się jedzie a nie się rozglądać.Swoją drogą - fajne pozowane zdjęcie.

tam sie niejeździ rowerem, dla rowerków są ścieżki rowerowe, w tym miejscu co jechał ten pan spacerują ludzie, a pan myśli, ze jak jest niemcem na emeryturze to może wszystko, mandat mu za jazde po chodniku i deportacja do NRD

to po co on zjeżdżał ze ścieżki rowerowej - pewno jak większość niemców ma nasze przepisy głęboko. Poza tym jak zostało napisane wcześniej patrzeć gdzie sie jeździ i nie będzie problemu

Moim zdaniem, dobrze, że jest krawężnik między chodnikiem a ścieżką dla rowerów...jak się jedzie prawidłowo, to nic się nie stanie!Po co z drogi dla rowerów wjeżdżć na chodnik dla pieszych?Gdyby nie krawężnik, rozjeżdżali by dzieci, wybiegające z placu zabaw.Przy okazji, warto wspomnieć, że głupim pomysłem jest wysypanie placu zabaw kamieniami!

Wielomiesięczne dziury w ścieżce rowerowej na przeciwko Awangardu nikogo z U. Miasta nie interesują, za co te obiboki z dróg biorą pieniądze ?

Bez komentarza.jeżdziłem tam setki razy i uważam że jest wszystko ok!brawo dla TEGO PANA!!, A może na coś się patrzył zamiast patrzeć przed siebie.

najgorszą ścieżką rowerową jest ścieżka do granicy skacze się jak kangury co powoduje uszkodzenia kół.

Oczy w jezdnię a nie w niebo i nie będzie problemu

Widac ze doswiadczony z niego rowerzysta ;D

Sprawa nadaje się do sądu, jest wiele takich miejsc w mieście, np. ścieżka na działki, stromy spadek pobocza na większej części ścieżki, można nieźle się poturbować, to samo karsiborska.

Może jakieś wyjaśnienie jak to się stało ? Wyłożył się na krawężniku wjeżdżając rowerem na chodnik ? Decydujemy albo jedziemy tam gdzie nam wolno albo wcale. Swoją drogą trzeba patrzeć gdzie się jedzie. Co do krawężnika jest dobry, wyraźnie zaznacza granicę drogi rowerowej.

Pan Joachim powinien mieć kask !!