Dziki gościły już chyba wszędzie. Niedawno pisaliśmy o ich spacerze wzdłuż ulicy Chopina, a w piątek o odwiedzinach w hotelu. Jedni dziki odganiają, inni – jak na złość – dokarmiają.
Jeden z naszych Czytelników spotkał watahę dzików na promenadzie przy wejściu na "bermudy".(fot. Gti )
Temperatura niezbyt wysoka, do tego codzienna porcja jedzenia. Czegoż chcieć więcej? Jak widać, wielokrotne prośby o niedokarmianie dzików na nic się zdają. Niektórzy prośby mają w nosie, bo – jak mówią – „zwierze też człowiek i jeść musi”.
Dziki gościły już chyba wszędzie. Niedawno pisaliśmy o ich spacerze wzdłuż ulicy Chopina, a w piątek o odwiedzinach w hotelu. Jedni dziki odganiają, inni – jak na złość – dokarmiają.
fot. Gti
- Przez ludzi, którzy rzucają im jedzenie, dziki wyłażą już nawet do centrum miasta. Przyzwyczaiły się, że dostają pożywienie „pod nos” więc go szukają i się domagają – napisała na kontakt@iswinoujscie.pl nasza Czytelniczka.
źródło: www.iswinoujscie.pl
zrobic w parku zdrojowym kontrolowany zwierzyniec i luzdie beda je tam dokarmiac, moze jakas dotacja do tego i napewno dla innych atrakcja, wybic sie ich nieda, przychodza same wiec nas kochaja i mytez mozemy je zaadoptowac w celach promocji dla miasta i atrakcji dla innych, bo samowolka tych zwierzat daje tylko czesto temat do i swinoujscie, duzo sie od nich nie roznimy wiec napewno sie mozemy dodadac.
Zaczniemy wypisywać mandaty osobom nielegalnie dokarmiajacym golebie itp.
naszą władzę w Swinoujściu trzeba edukować za co biora pieniądze
karać takich co to karmią a tak naprawdę kiedy te szanowne władze zajmą sie tą sprawą to ich obowiązek
Może przydałaby się edukacja w szkole i oczywiście mieszkańców, że NIE WOLNO od wiosny do jesieni dokarmiać ani łabędzi, kaczek, mew, gołębi i dzików. Dokarmianie tylko zimą.
Ad:[04.06.2012, 00:44] • [IP: 83.19.184.**] Myśliwy nie świnia, wszystko zje. Dania z kuchni dalekowschodniej stają się coraz modniejsze. Pies zje sarnę, albo zajączka, to myśliwemu nic innego nie pozostaje jak polowanie na psy.
Kto odpowiada za stan nienaturalnego wzrostu pogłowia zwierzyny -myśliwi czy nadleśnictwo.Kto zapłaci za leczenie, opiekę itd jeśli zwierzaki pogryzą ludzi.Świnoujście bez kwiatów za to z porytymi zieleńcami - dzicz.
cecha ludzi nie dokształconych
A jednak to prawda:" Polska to dziki kraj". ..
Zaczniemy wypisywać mandaty osobom nielegalnie dokarmiającym dziki. Mamy nadzieję, że jak parę osób zapłaci kilkuset złotowe mandaty to ludzie szybko przestaną dokarmiać dziki. Oczywiście będziemy też wspólnie ze służbami leśnymi i innymi miejskimi, jak również policją rozsypywać karmę" Stop dzik" oraz innymi metodami przeganiać dziki do lasów i parków oddalonych jak najbardziej od osiedli ludzkich.
Może przydałaby się edukacja w szkole i oczywiście mieszkańców, że NIE WOLNO od wiosny do jesieni dokarmiać ani łabędzi, kaczek, mew, gołębi i dzików. Dokarmianie tylko zimą.
...ale co do wszechświata nie był sto % pewny.
Niestety Einstein miał rację, że dwie rzeczy są nieskończenie wielkie - wszechświat i ludzka głupota.
Wiek XXI, miasto w Europie, a w nim dziki, bezpańskie psy, duża ilość lumpów i bezdomnych, czy to normalne?
A karać mandatami pieniężnymi i się może nauczą
na karsiborzu myśliwi strzelają do małych kundelków?? kozaki jak ch..!!A dziki ryją na całego. a dlaczego wolą strzelać do piesków? bo nie mają włośnicy!? pg
Nadleśnictwo do tych dzików nic nie ma. To są dziki miejskie tak jak koty, lisy czy bobry. Gdyby miały czarne podniebienia i niezrozumiale chrumkały, to można byłoby przypuszczać, że to emigracja z Niemiec. Ale to są nasze ziomy i powinny być godziwie traktowane.
bezpanskie kundle to przygrnij ciulu jednego to bedzie jednego mniej uju pierotlony utasie jepany kundel to zlamasie
Buziaczki dla Jagody i pozdrowinka dla jej kierowniczki na foto ;)
Przecież one są u siebie, więc w czym problem? Wycinajcie dalej lasy i paki, to może i łosie będą miały się też dobrze. P.S. te dziki wychodzą do ludzi od zawsze, więc nie rozumiem skąd to zdziwienie u czytelnika.
Przyjazne wszelkiej gadzinie :) a najbardziej tej w urzędowej Oktawii.
Bezpańskie kundle też maja sie dobrze. Takie miasto. Przyjazne wszelkiej gadzinie.
To go podkarm dobrze żeby był tłuściutki :)
Wiele miast potrafi ten problem rozwiązać. Szkoda, że nie nasze.
Nowy Leśniczy nie bardzo panje nad sytuacją, poprzednio nie bylo problemów może trzeba zmian w zarzadzniu?