Nie wiadomo, czy pożar budynku spowodował ten sam człowiek, który podpalił las pod Łunowem. Działo się to jednak w podobnym czasie.
fot. Edmund Papski
Opuszczony budynek przy ulicy Barlickiego runął. Jego ściany nie przetrwały poniedziałkowego pożaru.
Nie wiadomo, czy pożar budynku spowodował ten sam człowiek, który podpalił las pod Łunowem. Działo się to jednak w podobnym czasie.
fot. Edmund Papski
Budynek przy Barlickiego strażacy gasili prawie trzy godziny. Podrzucono do niego mnóstwo śmieci.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Dietrichówka przy szlabanie, teraz ten budynek.To świadoma robota kogoś komu kiedyś na łeb spadło gorejące polano.
Właściciel tego budynku jak i spalonych szop za nim powinien ruszyć cztery litery i zacząć rozbiórkę nie wiem na co czeka.
pozdrawiam mojego braciszka buziaki oraz zachodnie
jak na moje oko to doskonały interes postawić sobie tam domek ktoś mądrze wykombinował.. a lasy po podpalał by nie rzucać podejrzeń są podpalone lasy jest przykrywka ''podpalacza''nikt nie powinien tego kojarzyć z tym że ktos zwykly normalny podpalił by ten teren kupić
nie wszystko jeszcze runęło. ;). do roboty
moze ikea?
Coś czuje w tym podpalaniu niemały 'interes'...
Wiadomo ze ktos to Lyknie tylko co tam bedzie?
I gdzie ja teraz będę mieszkał?! :-/
Niemcy wybudowali polacy zburzyli bo tylko to potraficie.
pozdrawiam wszystkich strazakow;)
Gdzie jest Policja, pytam się !!
to nie budynek mieszkalny, to pomieszczenia gospodarcze. Ta straszna rudere nalezy dawno rozebrac. Zbiera sie tam patalogia. .
To Struś Pędziwiatr - podpalił w podobnym czasie
to samo bylo z" dietrichowka", postoi, postoi i sie uspokoi
No to mamy sprawę wyjaśnioną, teraz tylko czekać aż ktoś za śmieszne pieniądze kupi ten teren