Poza obsługą gości pracownice Informacji Turystycznej udzielają również informacji przez telefon (ok. 100 telefonów dziennie). Wśród dzwoniących dominują Polacy.
- Cieszy fakt, rosnącej ilości turystów poza wysokim sezonem turystycznym - mówi Katarzyna Rówińska naczelnik Wydziału Promocji, Turystyki, Kultury i Sportu. - Oznacza to, że oferta miasta staje się coraz bardziej atrakcyjna i zróżnicowana. My ze swej strony staramy się aby dostarczyć turyście wyczerpujących informacji na temat miasta i okolic. Biuro dysponuje bezpłatnymi materiałami wydawanymi przez Urząd Miasta, współpracujemy z branżą turystyczną, która dostarcza swoją ofertę.
W celu polepszenia obsługi na nowej stronie internetowej miasta umieszczony został formularz za pomocą którego zainteresowani w łatwy sposób mogą kontaktować się z Biurem Informacji Turystycznej.
Pod koniec czerwca na promenadzie uruchomiony zostanie sezonowy punkt Informacji Turystycznej, który działać będzie do pierwszej połowy września. Do sezonu uruchomione zostaną również infomaty zlokalizowane przy Międzynarodowym Terminalu Promowym, na stacji kolejki uzdrowiskowej UBB oraz przy Centrum Informacji Turystycznej.
nie maja nic na temat muzeum w Międzyzdrojach !
Byłem w informacji turystycznej w niemczech. Nikt nie mówi po polsku, nie ma żadnego folderu po polsku a najgłupsze mapki po prostu sprzedają za łojro. A my wydajemy grube pieniądze zamiast zarabiać. Informacja to pieniądz.
Do goscia z 21:38. Napisz ile razy musialas posilkowac sie informacja z m-jow, oraz jakie odpowiedzi otrzymals. Jestem bardzo zainteresowany. Ich nawet w internecie ciezko znalezc, a co dopiero otrzymac konstruktywne informacje. A przy okazji proponuje czytac tekst ze zrozumieniem (chodzi o sezon 4 akapit). Zycze powodzenia w uzyskiwaniu informacji w M-jach, a nasze dziewczyny ze S-cia serdecznie pozdrawiam. Do zobaczenia w sezonie - Robert z W-wy
do gościa z 21.38 ty chyba jestes z tych Miedzyzdrojów, tak się sklada ze miałem tą wątpliwą przyjemność korzystać z informacji w Międzyzdrojach - obsługa tam jest niemiła i udzielają informacji na zasadzie spychologii. Nasze dziewczyny pracujące w informacji w Świnoujściu są super, kompetentne i zawsze uśmiechnięte
godziny otwarcia CIT-u są żenujące!! wielokrotnie musiałam posiłkować się informacja turystyczna w Międzyzdrojach. przy takiej dostępności wystarczyłaby odpowiednia" komórka" przy UM. sztuczne bicie piany, niepotrzebnie wydane pieniądze (jedyny pożytek to chyba miejsca praca dla kilku os.)
Biedne złotówy, oj biedne... cwaniaczki, za jedno" ojro" nie powiem na głos co zrobią...
Nie jestem przeciwko roli informacji turystycznej i nie przekreślam jej wielkiego znaczenia w informowaniu zainteresowanych o Świnoujściu ale wspomnę o ważnych dla pewnej grupy a mało znanych faktach. W minionych czasach, także tych nie odległych, wszelkich informacji- tak ogólnie dostępnych jak i niejawnych- udzielali taksówkarze. Przy okazji zawierali wartościowe znajomości a nawet dochodziło do usługi przewozowej. Dzisiaj darmowe mapki miasta, tablice ustawiane w różnych punktach miasta oraz wspomniane biura informacji turystycznej wręcz wyeliminowały kontakt informacyjny turystów z taksówkarzami. A co za tym idzie zepchnęło taksówkarzy do roli zwykłych kierowców przewoźników (czytaj: krawężników). Ważne, że przy okazji ograniczyło możliwości zarobkowania, czyli turyści mniej wydają na taksówki a taksówkarze mniej w tutejszych sklepach. Byłoby dobrze, gdyby zmniejszyła się liczba taksówek, ale ich ilość jest prawie niezmieniona, gdyż dla mężczyzny u nas to albo taxi albo ochrona...
Ocipiał bym, jakbym miał odbierać „Ⅽ‟ sto ☎ dziennie. mi się nie chce odbierać jednego połączenia, a „Ⅽ‟ sto? Masakra.