- Trzeba uważać jak się idzie, przez te wystające płytki można się potknąć i nabić sobie guza – mówi jeden z mieszkańców. – Kierowcy parkują tu nagminnie.
fot. Czytelnik
Na zdjęciu uszkodzony chodnik przy ulicy Narutowicza. Przez ciągłe parkowanie samochodów na tym odcinku, chodnik dosłownie się zapada.
- Trzeba uważać jak się idzie, przez te wystające płytki można się potknąć i nabić sobie guza – mówi jeden z mieszkańców. – Kierowcy parkują tu nagminnie.
fot. Czytelnik
Także dużymi dostawczymi autami. Dlatego chodnik nie wytrzymuje ciężaru samochodów.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Postawić znak ograniczenia prędkości do 30 km/h i po kłopocie, tak przecież robi się nagminnie na naszych drogach.
a gdzie są komentarze wyszczekanych kierowców??
ryfczynski zobacz co kladowcy zrobili ze wjazdem do lasu nakarsiborskiej
a gdzie jest straz miejska i drogowka.
A tutaj urzeduje niejaki BAXX AND ****.
dziś puierwszy raz przejechałam drózką rowerowa koło tego sławnego ronda, wiecie co wiele w zyciu widziałam, ale zeby po dwoch schodkach zjezdzać i wjezdzac na drózke rowerową tego jeszcze nie widziałam/koło wierzowca na rogu przy wjezdzie na Staszica/to jakas masakra, w koncu z roweru można zejść i przejsć, ale jak sobie poradzi wózek z osobą niewpełni sprawną, żeby zjechac po dwóch" schodkach"??
wow... progi zwalniające na chodnikach.
bo ulica jest wąska, dwukierunkowa, a po jednej stronie parkują samochody. Zrobić jednokierunkowa i po klopocie