Z powodu przebudowy Placu Wolności nie było tym razem zorganizowanego pochodu w kierunku pomnika.
fot. Adam Strukowicz
Uroczystości Święta Narodowego rozpoczęły się w Świnoujściu od mszy świętej w kościele pw. Chrystusa Króla. Nabożeństwo odprawił ksiądz dziekan Zbigniew Rzeszótko. W okolicznościowej homilii mówił nie tyle o chlubnej historii co o obowiązkach jakie spoczywają na współczesnych Polakach, tych młodszych i tych starszych. Zaraz po zakończeniu mszy mieszkańcy miasta spotkali się pod pomnikiem „Bohaterom Walk o Niepodległość” przy Placu Słowiańskim.
Z powodu przebudowy Placu Wolności nie było tym razem zorganizowanego pochodu w kierunku pomnika.
fot. Adam Strukowicz
Ale mieszkańcy nie zawiedli. Delegacje młodzieży i dorosłych zwartym szpalerem otoczyły pomnik.
fot. Adam Strukowicz
W związku ze zmianą tradycyjnego scenariusza uroczystości nie wzięła w niej udziału tym razem także orkiestra Marynarki Wojennej.
fot. Adam Strukowicz
Był za to program artystyczny przygotowany przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 1.
fot. Adam Strukowicz
Do tradycyjnego składania wiązanek pod pomnikiem ustawiła się bardzo długa kolejka.
fot. Adam Strukowicz
W ten sposób hołd naszym przodkom, którzy poświęcili swe życie dla sprawy niepodległości oddali przedstawiciele władz miasta, radni, członkowie partii politycznych i organizacji społecznych, kombatanci, uczniowie świnoujskich szkół, harcerze...
źródło: www.iswinoujscie.pl
Brak historii, brak tożsamości narodowej i o to chodzi.
a gdzie ZHP bo nie widziałam ?
Jak tam nowe ramy programowe, cięcie ilości godzin historii w szkołach?.Prawda to czy tez fałsz?.Jeszcze trochę a mlodzież nie będzie kojarzyla daty 3 maja, no może z" mak donaldem", oby nie.
Bardzo lubie księdza Zbigniewa Rzeszótko choc należę do parafi Chrystusa Króla. Ksiądz Zbigniew umie odprawiac msze i tak samo jak ksiądz proboszcz z kościoła Chrystusa Króla. Pozdrawiam księdza Zbigniewa Rzeszótko księdza dziekana i księdza proboszcza z kościoła Chrystusa Króla. Tak trzymac!!.
Pół godziny po całych uroczystościach na plac powróciły pijackie gęby, obsiadły wszystko dookoła i ze smakiem spożywały trunki. Przyjezdni i mieszkańcy oczywiście zniesmaczeni widokiem i smrodem a nikomu innemu (policja, sm) to nie przeszkadza.
A gdzie orkiestraMW?
Uroczystości Święta Narodowego-uroczystości urzędników i kleru!!
To państwo jest tylko dla kolesi i celebrytów , nie czuję tego.
Poświęcili swe życie dla sprawy niepodległości, a burak tusk wszystko oddał merkelowej za talerz zupy.
W Polsce takie przekazywanie wiedzy odbywa się na poziomie urzędu gminy czy starostwa powiatowego. Zapuszczą korzenie nawet w płycie mdf z biurka.
Zacytuję wam fragment tej kontytucji:" Religia narodowa panująca jest i będzie wiara święta rzymska katolicka ze wszystkimi jej prawami; przejście od wiary panującej do jakiegokolwiek wyznania jest zabronione pod karami apostazji." Teraz wiecie, dlaczego kościół tak chętnie ją fetuje i dlaczego rocznica stała się świętem? Nie powinno być to święto państwowe, nie ma się czym chwalić.
BOG, HONOR, OJCZYZNA!! NA ZAWSZE!!
da ktoś linka do galerii ? :)
pogody tylko trochę zabrakło...
No niestety mieszkańców miasta i turystów było by dużo więcej ale niektórzy zniechęceni czekaniem opuścili plac!! a dlaczego?? ano dlatego że ks. Dziekan Zbigniew jak mógł przeciągał msze mając w nosie ludzi i kierując się tylko swoim ego... i wszystko przy pustym prawie kościele - ale nie ma się co dziwić - jak słowo boże trwa dokładnie 36 minut to i do kościoła nie będą ludzie chodzić... Szkoda, że z tego pięknego majowego święta - Święta Narodowego Konstytucji 3- maja robi się święto kościelne. Proponuje przemyśleć i więcej oddać Ojczyźnie drogi klerze...