iswinoujscie.pl • Piątek [04.05.2012, 07:51:21] • Świnoujście
Dokarmiali dziki w lesie. „Bo nie mają co jeść...”

fot. Czytelnik
Właśnie tak tłumaczyli się naszemu Czytelnikowi dwaj starsi panowie, którzy głęboko w lesie, przy przeprawie promowej Karsibór, karmili watahę dzików. Mężczyźni wjechali do lasu samochodem obładowanym workami z chlebem, a nawet kurczakiem. Nasz Czytelnik próbował wyjaśnić panom, że ich zachowanie przynosi tylko szkodę i może spowodować niebezpieczeństwo. Przeczytajcie list pana Tomka.
„29 kwietnia obecnego roku w trakcie mojego spaceru wzdłuż ulicy Karsiborskiej zauważyłem 2 samochody w lesie nieopodal jednostki wojskowej przy przeprawie promowej „Karsibór” (zwanej potocznie „Kamczatką”), a także donośne odgłosy „chrumkania”. Podszedłem więc bliżej i ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że było tam dwóch starszych panów z reklamówkami, a wokół nich pełno dzików razem z młodymi. Wyciągnąłem więc telefon komórkowy i postanowiłem udokumentować to zdarzenie gdyż w pierwszej chwili wydawało mi się ze wywożą śmieci do lasu bądź też jakieś odpady.
Gdy podszedłem bliżej zauważyłem, że panowie najzwyczajniej dokarmiają dziki rzucając im chleb. Dodatkowo w jednym z samochodów który miał otwarty bagażnik zauważyłem co najmniej kilka plastikowych toreb w których znajdował się chleb a nawet kawałki surowego kurczaka!

fot. Czytelnik
Oczywistym faktem się stało że zawartość bagażnika była przeznaczona dla dzików. Zastanawiałem się tylko po co dokarmiać dziki ? Przecież one doskonale sobie radzą w lesie. Żywą się m.in. żołędziami, orzeszkami, gryzoniami, kłączami roślin a nawet padliną. Pomyślałem sobie że może zwabiają zwierzynę bliżej aby łatwiej było ustrzelić ?
Postanowiłem porozmawiać z nimi i to co się dowiedziałem zaskoczyło mnie całkowicie! Panowie dokarmiają dziki bo one nie mają co jeść! No przecież to kompletny brak myślenia. Zwierzyna leśna nie radzi sobie w lesie ? Absurd jakiś! Głupie wytłumaczenie bo zostali kompletnie zaskoczeni.
Próbowałem im wytłumaczyć że takie dokarmianie powoduje że dziki zaczynają szukać jedzenia bliżej osiedli gdzie przebywają ludzie i bawią się dzieci. A jak taka locha zaatakuje człowieka w obronie swoich warchlaków ? Tragedia gotowa!
Nie wolno dokarmiać dzikiej zwierzyny no chyba że ma się co do niej konkretne zamiary.”
pan tomek pewnie myslal ze dostanie kawalek, ale nie dostal.
chodzą takie , , , miłosniczki kotów, , , po osiedlach TYLKO NIE SWOICH i rozsypuja różne odpady również po rybach robia tym SYF totalny i nie przetłumaczysz takiej kret..ce SYF to SYF
pan tomek w poprzednim wcieleniu byl dzikiem i pewnie nakarmiono go zgnilym chlebem i kurczakiem z ahn1
Coraz więcej oszołomów w tym kraju dokarmiających mewy, koty, gołębie, dziki, szczury !! i ja również rozpocząłem dokarmiać kochane zwierzątka PLUSKWY I KARAKANY poczekamy trochę i zobaczymy czy moi sąsiedzi będą mnie kochać jak do tej pory !!
Dokarmiali dziki w lesie. „Bo nie mają co jeść...” Z tytułu nie wynika że to dziki nie mają co jeść!
a kim jest Pan Tomek ze poucza innych
a co komu przeszkadza ze dwoch starszych panow dokarmia zwierzatka. Popieram ich a nie rozumiem zarozumiałego Pana Tomka
Panie Tomku niech pan nie bedzie taki madry i zajmie sie czyms pozytecznym a nie pouczaniem starych mysliwych bo chyba panu to nie wypada a zwłaszcza pisanie takich głupot
Dobrze by było żeby pan tomek który tam często spaceruje po lesie przyłapał i zrobił zdjęcie na gorącym uczynku jak wyrzucają śmiecie do lasu.Byłoby to bardziej pożyteczne niż dokarmianie zwierząt.
Ci panowie to już długo dokarmiają dziki.Widziałam ich już kilkakrotnie i to z rok temu
I dobrze niech karmia a ci co tak psiocza to jak psy ogrodnika. A CO DO ZONY PANA JANUSZA TO BARDZO DOBRY CZLOWIEK NIE PRZEJDZIE OBOJETNIE OBOK TRAGEDI ZWIERZAT TAK JAK WIELU Z WAS
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
PRZECIEŻ LEŚNICY TEZ DOKARMIAJĄ ZWIERZYNĘ W LESIE SZCZEGÓLNIE W OKRESIE ZIMOWYM DOSTAJĄ NA TO PIENIĄDZE
Może ci niefrasobliwi panowie nie wiedzą że " Dzik jest groźny dzik jest zły. dzik ma bardzo ostre kły !! Gdy dzik w lesie spotka człowieka ten na drzewo wnet ucieka !!"
dwaj starsi panowie, którzy głęboko w lesie, a pan tomeczek napisal w trakcie mojego spaceru wzdłuż ulicy Karsiborskiej, czyli wzdol czy gleboko?pewnie pan tomeczek sam chcial powyrzucac jakies worki ze smieciami
Wszystko krytykujemy i nic nie robimy. Lasy wydeptane przez ludzi i wystrzelane przez myśliwych.A dzikie zwierzęta przeganiane. Popieram panów. Dokarmiają zdala od miasta i osiedli ludzkich.Anka
A to polskie czy niemieckie dziki? Niemieckie niech dokarmiają niemcy kurna.
A Tomuś to zwykła kapusta trzymająca z myśliwymi bo dlaczego nie napisze o okrucieństwie tych niby ludzi ?
Trzeba karmić dziki. Mają być ich tysiące. Mają byś wszędzie. Te malutkie w paseczki są słodkie no nie?
To byli myśliwi którzy przejrzeli na oczy i teraz brzydzą sie polowaniami, próbują naprawiać to co kiedyś wyrządzili zwierzętom ot i cała prawda !
;29 kwietnia obecnego roku w trakcie mojego spaceru..." Widac ze gosc- szpieg ma wprawe w tropieniu idonoszeniu tylko ze nie tam gdzie trzeba Proponuje takiemu obywatelowi spacer po promenadzie tam dziki bardzo gloduja poniwaz zra bestyie wszystko co ludzie im w gardla pakuja a gosc sie w lesie marnuje
jeden pan to janusz k ten co utopil holownik w ZSRM na parowie e gierczak byl 4 oficerem ja bylem uczniem zabrali mu flinte to terz dokarmia to co upolowal i zjadl odnawia stado
jak widze dokarmiaczy zwierzat i ptaków to mamichochote przywa;ić z liscia karmicielom te matoły nie wiedzą ze zwierzeta były od nas na ziemie pierwsze i swietnie sobie radziły, teraz też zreszta nie potrzebują naszego dokarmiania a wrecz przeciwnie zatrute ludzkie jedzenie z solą z chodnikow i nie tylko wiecej robi krzywdy zwierzetom niz przysługi, nie sami zezra ten chleb, brawo panie Tomku trzeba było przywalić jednemu i drugiemu może by mu się łeb zrfesetowal i zaczoł myslieć
To co robią jest właściwe a powinno to robić miasto. Zwierzęta należy dokarmiać w głębi lasu, właśnie po to, by nie podchodziły do miasta! Tak trzymać Panowie! A miasto niech się bierze za robotę i też niech karmi dziki z dala od miasta. To najlepszy i najskuteczniejszy sposób.
Panowie nie mają gestu ale poczucie obowiązku aby dokarmianiem w lesie spróbować utrzymać zwierzynę z dala od ogródków i osiedli. Jak ktoś nie rozumie dlaczego się coś dzieje to niech mordę trzyma na kłódkę bo wychodzi słoma z butów przy debilnych komentarzach!
Przeciez to co robia jest bez sensu. Ten jeden Pan dokarmia formalnie pod lasem, wiec zwierzyna dlatego wychodzi a potem jest krzyk. To nie prawda ze tylko gleboko w lesie. A w sumie po co. Przeciez to nie wieprze na tuczu aby karmic chlebem. Potem sa jakies patologie w przyrodzie. Zona tego Pana tez wyrzuca chleb pod bloki, ale nie pod swoim bo chyba juz ja pogonili. To taka wies w malym miasteczku. Co z tego, ze ktorys z panow jest mysliwym.Flinte ma i wie co z nia sie robi.
a bebech nażarty że guziki pękają
Przecież to normalne, że typy oswajają dziki, żeby potem łatwiej było ogłuszyć i na pakę auta. Pomimo, że twarze zasłonięte to widać, że to polskie buractwo. ...wpadli przy kirze na genialny pomysł i go realizują.
Gość • Piątek [04.05.2012, 10:37] • [IP: 178.37.186.**] Gość • Piątek [04.05.2012, 10:37] • [IP: 178.37.186.**] Kolego drogi Ci Panowie to własnie mysliwi z bardzo dlugim starzem lowieckm.
Dokarmiana w ten nie nadzorowany przez leśników sposób(panowie powinni byli wysypać chleb i oddalić się aby zwierzyna nie kojarzyła karmy z człowiekiem)zwierzyna wyzbywa się lęku przed człowiekiem co zagraża jej oraz ludziom spacerującym po lesie czy grzybiarzom.Stado na widok człowieka zamiast oddalić się podejdzie blisko w nadziei na smakołyki stawiając spacerowiczów w niebezpiecznej sytuacji ponieważ to są w dalszym ciągu dzikie zwierzęta kierujące się instynktem i odruchami stadnymi, mogące w każdej chwili zaatakować!Co zrobi w takiej sytuacji np.mama z małym powiedzmy 3-4 letnim dzieckiem?! Ma uciekać? krzyczeć? Wchodzić na drzewo?Tym panom brak po prostu wyobraźni i ktoś zpolicji czy leśnictwa powinien im to uświadomić!Oprócz tego naruszenie zakazu ruchu.
Tacy dobrzy ludzie powinni dokarmić ryby w oceanie.I pomyśleć, że taka" bieda" w Polsce wg stałych komentatorów, a tu codziennie worki jedzenia.
Rozumiem że ci panowie nie mają co jeść ??
Na dzikach się nie znam, na kotach i owszem, może jest jak z kotami że gro osób myśli że kot żywi się myszami !! a nie instynktownie na nie poluje.Pewnie teraz w niektórych głowach powstał zamęt. ..to co żrą te koty ?? a co psy żrą w naturze ?? oba gatunki zostały dawno udomowione przez człowieka i zrobione na szaro. Tak jak wygłodniały pies atakuje sarnę a skrajnie człowieka, tak kot ptactwo a skrajnie gryzonie.
Ten życzliwy pewnie sam chciałby zjeść zawartość worków. KONFIDENT!!
Jeśli dodam że nieopodal tego miejsca znalazłem strzelonego dzika, a Ci panowie są w tym miejscu codziennie między 18:00 a 21:00 (przez ca rok to nic dziwnego. Obok jest ogrodzenie jednostki wojskowej strasznie zniszczone przez owe dziki ale czy tylko przez nie? Myślę ze sprawa powinna zająć się Straż leśna oraz Żandarmeria Wojskowa. Panom dać medal za polowanie i ukarać grzywna za naprawę ogrodzenia jednostki wojskowej. Panie Tomku też złapałem tych panów!! I to nie raz o różnych porach roku. Grzegorz.
NIE SIEJA SAMI SIE RODZA
Magistraccy narzekają a portal wykonuje sensacyjne zdjęcia pooranych trawników i klombów na promenadzie. Miejski problem dzikich zwierząt próbowano rozwiązać w ten sposób, że dziki wyłapywano i wywożono z miasta, później próbowano je wystrzelać korzystając z myśliwych, którzy są wielkimi miłośnikami zwierząt (ciekawe czy pan Prezydent istotnie zaprzestał, czy cichcem daje upust swojej pasji?). Na nic to się nie zdało. A może by tak urządzić rezerwat dzikich zwierząt? Siatkę ogrodzeniową można dzisiaj kupić za grosze. Mogłoby miasto wydzielić spory obszar lasu na miejsce pobytu dzikich zwierząt (dzików na początek) i tam je dokarmiać. Skończyłoby się szwendanie po mieście, a powstałoby miejsce obserwacji i dokarmiania. Może byłby to początek miejskiego rezerwatu zwierzyny. Międzyzdroje mają swoje żubry... Może realizacja takiego pomysłu nie byłaby głupotą? Może dałoby się w ten sposób zrealizować jakieś zadania dydaktyczne dla szkolnej dziatwy?
To jednak w tym mieście są jeszcze dobrzy ludzie którym los zwierząt nie jest obojętny. Zwierzątka w lesie mogą sobie jeść do woli. Zimą, aby nie wchodziły do wsi powinny być karmione przez myśliwych w specjalnie do tego przeznaczonych karmnikach. Sam na działce karmię dzikiego kota, ale tylko dlatego, że jak się nażre pasztetowej to leży w krzakach brzuchem do góry i nie zżera okolicznych ptaszków i innych pożytecznych zwierzątek. Partyzanci z UB, ESBE i innych KGB którym ze starych czasów zaszczepione zostały geny konfidencji, jak chcą być przydatni naszemu demokratycznemu, wolnemu społeczeństwu też powinni zająć się czymś pożytecznym, a nie prześladować biednych wolontariuszy dokarmiających zwierzątka.
Nie no najlepiej zrobić zdjęcie i wrzucić na i świnoujscie bo sensacja będzie... "Robisz dobrze to jest żle robisz żle jest jeszcze gorzej..."
Zawsze znajdzie sie parę idiotów, jak ma się zmarnować, to lepiej jak ktoś zje, najlepiej jak w lesie, to zwierzyna będzie przyzwyczajona, że jedzenie będzie w lesie i tam będzie oczekiwać posiłku a nie w mieście. Kilku ludzi robi dobrą robotę a paru dyletantów robi - jak to nazwać? degrendoledę? Nie chciałbym używać obraźliwych słów, pozdrawiam
To dwaj wspaniali starsi panowie antymysliwi którzy w srogazimę też daja karmę zwierzynie, nie to co myśliwi którzy by tylko zabijali dla przyjemności.
a raj zwierzyna ma dopiero jak na uprawach coś urośnie. na razie to dopiero zboża wschodzą. widać iż ludzie nie wicie co jak rośnie. to tak samo jak z tym mięsem w sklepie. wkrótce większość nie będzie wiedziała skąd się ono bierze.
bo nie myslisz jak labidzie mewy karmimy nad kanalem to swiadczy o czym wypij kawe mjei odwage dziecko na spacer i powiec co napisales nie zrozumie uwiez
1.widac iz połowa ludzi nie ma pojęcia iż szczególnie na wiosne należy dokarmiać zwierzynę, a teraz lochy mają małe i potrzebują więcej zjeść by mieć czym karmić. 2. dzieki karmieniu nie idą na działki i do miasta. Panie Tomku zachowanie Pana jest bezmyslne. widać iż nie ma Pan pojęcia o biologi. a portal niech się 3 razy zastanowi o co biega znim takie rewelacje opisuje. wystarczyło najpier porozmawiać z leśniczym czy z prezesem koła i by wszystko było jasne. teraz myśliwi cały czas dokarmiają w każdym łowisku aby szkody na uprawch i działkach były jak najmniejsze.
powiem że dziwne zachownaie tych dwóch panów. Jest wiosna i na pewno zwierzęta maja co jesć bo to teraz dla nich raj a nie zima. Wiec naprawdę dziwne te zachowanie dwóch dorosłych facetów karmi zwierzynę bezinteresownie ?
Człowieku masz nie po kolei w głowie. Zajmij się czymś pożytecznym a nie ludziom robisz zdjęciaa i wypisujesz bzdury. Oni od lat dokarmiaja a ty siedzisz na dupie nic nie robisz i szukasz sensacji.Ważniak się znalzł.Jesteś na pewno jednym z tych co stzrelą w łeb z bliska bo zwierzyna podejdzie.Te dziki i tak sobie wyszukają coś do jedzenia Myślisz, że się do syta najedzą bo ktoś im trochę jedzenia rzuci.Sam byś wziął reklamówkę jedzenia i zaniósł jak juz łazisz po lesie. Kto wie może wyrzuciłes swoje śmieci i przeraziłeś sie że ktos widzial to napadłeś niewinnych ludzi. Do sądu z nim za to, że bez zgody robił zdjęcia. Chwała ludziom którzy nie przechodzą obojętnie koło zwierzyny.Dobrych ludzi zwierzyna nie atakuje jedynie takie bestie jak ten Tomek.
g* wiecie a sie wypowiadacie! Dzieki tym panom wlasnie te dziki nie podchodza pod wasze zafajdolone bloki, bo wiedza, ze zawsze w tym samym miejscu dostana wyzerke i nie wlaza na wasze trawniki i dzialki - a ostatnia rzecza jaka ci panowie zrobiliby, to jest wlasnie zasmiecanie lasu, albo zamordowanie zwierzaka, tak ze zanim walniecie glupi komentarz, to zastanowcie sie, co wy dobrego zrobiliscie w swoim nedznym zyciu. ...?
Dokarmianie zwierzyny leśnej ma sens tylko zimą kiedy leży dużo śniegu!! W innym przypadku uzależniamy je od siebie i zamiast szukać pożywienia w lesie dziki przychodzą na promenadę!!
Na taką wspaniałomyślność polaczków to bym raczej nie liczył, benzyna teraz kosztuje prawie 6 zł i tak sobie przyjechali samochodem co go tam widać ? Panowie ubrani są prawie jak komandosi w mora pewnie gdzieś pod ręką mają giwerkę z tłumikiem. I tak akurat dwaj panowie żeby jeszcze jakaś rodzina dzieci. Jak tak lubią karmić to mogliby nafutrować łabędzie, kaczki albo mewy. ...podejrzana sprawa. Prawdopodobnie panowie tuczą dziczki i przyzwyczajają je do siebie aby potem mieć pyszną ekologiczną dziczyznę. No ale ja tam nie jestem Colombo ani jakiś inny detektyw żebym robił dochodzenia od tego jest policja, takie jest tylko moje odczucie
tragedia bawjacych dzieci to grunwaldzka 25 gdzie mamy parking a byla piaskownica czym gosciu sie kieruje robi fotki szkoda ze nie oberwal jak dlamnie to ciota i tyle w temacie
Przez takich" uczynnych" panów wielu już rozbiło auta o dziki w tej okolicy, a w zimę taki dzik dokarmiany już sobie nie umie poradzić.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A co oni potem robią ze skórą, jak już dzika oprawią. Przecież nikt im tego nie kupi, bo ubój zwierzyny leśnej jest nielegalny.
ci panowie notorycznie dokarmiaja zwiezeta tam pewnie maja restauracje i to co ludzie nie zjedza przywoza do lasu za utylizacje nie musza placic.
Akurat Panowie robili dobrze, bo dokarmiali dziki głęboko w lesie. Dzięki temu dziki tam pozostaną, a nie będą wychodziły bliżej osiedli. Czyn godny pochwały a nie napiętnowania.
Panowie mieli gest, chcieli pomagać i nie wyszło...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
panie idz pan w cholere. szłeś do lasu szukac przygód i pędem do iscie..załosne..dym robisz bo ludzie daja jesc zwierzynie? idz sie pan panie spoleczniaku lecz i nie szukaj rozglosu i oklasku tu na stronie
a piknik, z czego zrobią ?? Paranoja ! Daje, to do myslenia !
Głodnemu chleb na myśli.
tak nie wolno dokarmiac zwierzaków, ale piszcie co chcecie!takich ludzi jak oni to z świeczką szukac, pozdrawiam wszystkich którzy kochają zwięrzęta!
to nasz sąsiad januszek, jego żona robi syf w około bloku wyrzucając żarcie przez okno!!
Tuczą sobie zwierzątka a potem w łeb i do gara !!