Filozofia „małych ojczyzn” przedstawiona przy pomocy kultury ma przyszłość w coraz bardziej zunifikowanym świecie. Jako wartość wyjątkowa a przez to atrakcyjna.
Festiwal trwa, zapraszamy więc na kolejne wydarzenia.
fot. Organizator
Format wykładu dr Józefa Plucińskiego okazał się zbyt duży dla kameralnej sali „Rusałki”. Wyjątkowo liczna publiczność spowodowała że swoją opowieść pan Pluciński snuł w obszernym uzdrowiskowym holu. Kolejne spotkanie w ramach festiwalu Wyspy Umajone, przekonuje że lokalność jest atrakcyjna i może służyć jako element promocji naszych wysp.
Filozofia „małych ojczyzn” przedstawiona przy pomocy kultury ma przyszłość w coraz bardziej zunifikowanym świecie. Jako wartość wyjątkowa a przez to atrakcyjna.
Festiwal trwa, zapraszamy więc na kolejne wydarzenia.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Tego" diamenta" nie cierpią nasze władze.
Przywraca pamięć o historii naszego miasta o jego burzliwych losach o okolicach związanych z miastem w oparciu o materiały archiwalne. ..Opisuje to w swoich książkach. Czasy współczesne opisuje obiektywnie i za obiektywizm szacunek Panie Doktorze ! ! ! Polecam, miłośnikom Świnoujścia Jego książki
Uwielbiam słuchać Jego opowieści o Świnoujściu...
Czy to prawda, ze ten gość nie ma jeszcze TRYTONA?
To prawda.Pan dr.Pluciński to skarb naszego miasta.Proszę o więcej takich spotkań Panie Doktorze.Pozdrawiam.Alk.
Pan Józef to DIAMENT tego. miasta to On powinien promopwac miasto a nie jakies grube babsztyle !!
Panie doktorze, dziękuję za przepiękną opowieść.
Super gawędziarz potrafi zainteresować każdego.
Wspaniały człowiek, w przepiękny sposób przekazuje swoją wiedzę o mieście, historię tego miasta. Tylko dlaczego tym miastem rządzą takie przeklęte władze ?